Perukowiec ma pełno przyszłych peruczek - przynajmniej mam taką nadzieję. Ambrowiec wypuścił listki.
A na morwie pojawiły się zalążki owoców. Pyszne są mniam oczywiście jak dojrzeją.
Haniu i Zbysiu, szalenie lubię do Was zaglądać, dzięki, że też mnie odwiedzacie, to taka nasza 'stara gwardia'
zrobiłam kilka fotek podczas odpoczynku w ogrodzie, oto one...
Z moich życiowych doświadczeń wynika,
że głuchy święty ciszy na łąkach unika.
I każe polewać nie tam gdzie proszą,
ale deszcz posyła, gdzie słychać jak koszą!
A i dla większego fasonu ten święty
jest bardzo czuły na dzwonów dźwięki,
jak dzwon na procesję w Boże Ciało dzwoni,
śle chmurki na miejskie i wiejskie błonia.