Oho, hohoho...tą głupawkę nieplanowana znam i czasami jej tez ulegam
Ale dorodna, duża ta hortka i to jeszcze już kwitnąca,Suuper.
Pnącej to ja ,,,jeszcze nie mam
Cudne widoki, kwasoluby piękne, a ta pachnąca i u mnie i ona taka wytrzymalsza. Susza faktycznie dała popalić, gdyby nie ona, miałabym lepsze kwitnienie;
Dorotko nawóz dajesz po kwitnieniu czy w lipcu?
Wyszłam dziś na chwilę, żeby zrobić kilka zdjęć Mój stan zdrowia jeszcze nie pozwala mi na szaleństwa ogrodowe Padało u mnie kilka dni. Ziemia dobrze zmoczona. Zielsko urosło bardzo szybko, co mnie martwi, bo nie zdążę się z nim uporać przed Waszym przyjazdem (mam wszystkie weekendy zajęte). Trudno - wiecie jak jest w ogrodzie raz pięknie, a raz chwastowisko
Uwielbiam widok skoszonej trawy
I pomęczę Was tulipanami, bo u niektórych już przekwitły
Ja też lubię zakupy internetowe Jak na razie dobrze trafiałam
Marzy mi się azalia Chanel Nie wiem jeszcze gdzie znajdę la niej miejsce, ale Irenka tak ją zachwalała,że czuję, ze muszę ją mieć