Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "wianek"

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 20:02, 06 wrz 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Enya73 napisał(a)
Kochana, Ty mi chyba wtedy, jak zamawiałaś u mnie wianek świąteczny przyjemność chciałaś sprawić, bo masz takie zdolności, że sama dajesz radę zrobić śliczne rzeczy. Pięknie to wygląda


jeszcze wtedy nie podjęłam żadnej próby ale moja mama mnie przekonała że dam radę i jakoś idzie
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 20:01, 06 wrz 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
magnolia napisał(a)
a ja byłam zadowolona z biedrokowych cebul- tylko przebiśniegi były słabe, reszta ok.

Gosia wianek jarzębiowy tak śliczny że można siąść i płakać z zazdrości.
Rosplenica- wg mnie to przyschnięte kwiaty- wyschły zanim się rozwineły i stąd takie dziwo. Nie wiem czy tam nie dolaliście, czy może jakieś zwierze podżarło korzenie czy dziurę wyryło pod nimi.



ty leżakowłas na plazy a ja wilam
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 19:53, 06 wrz 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Mala_Mi napisał(a)

Ale wianek może nawet zmałpuję ...... mam tyle jarzębiny, że kwiczoły mi może wybaczą, że im uszczuplę stołówkę.



pewnie one będą szczuplejsze a ty będziesz miałą śliczne ozdoby
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 19:52, 06 wrz 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Kuba napisał(a)
piękne jesienne widoki i ogrodowe i dekoracyjne wianek bardzo bardzo muszę się wreszcie nauczyć wiankować bo tylko do waszych wzdycham...


ewciu-ja się nauczyłam to i ty dasz radę
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 19:44, 06 wrz 2015


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
piękne jesienne widoki i ogrodowe i dekoracyjne wianek bardzo bardzo muszę się wreszcie nauczyć wiankować bo tylko do waszych wzdycham...
Ogród w skali mikro cz.II 17:45, 06 wrz 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Do góry
Śliczny wianek, Rozwijasz się kochana

Mam dla Ciebie śliczne poszewki na poduchy do salonu, pod kolor loli i wianka. Zainteresowana?
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 17:04, 06 wrz 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Oj dawno mnie tu nie było.... ale nic nie straciłam... wygrana urlopu na Ukrainie to kiepska wygrana.. a teściowej nie mam

Ale wianek może nawet zmałpuję ...... mam tyle jarzębiny, że kwiczoły mi może wybaczą, że im uszczuplę stołówkę.

Ogród w skali mikro cz.II 16:38, 06 wrz 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Ela ....maszki to kokardki, moja babcia tak mawiała (mieszkała w Wielkopolsce, ale wiele słów przeniosła z j.niemieckiego - tam się urodziała i mieszkała 13 lat)....zawsze też mówiła szwamka zamiast gąbka....

.....wrzosowy wianek jest rewelacyjny lubię takie minimalistyczne

Powoli w rytm pracy trza wpaść, no niestety...ale jakoś przy niedzieli zwłaszcza takiej wietrznej, zimnej i wilgotnej nie chce mi się myśleć nawet o poniedziałku, a co dopiero o całym nadchodzącym tygodniu czy roku szkolnym...zdecydowanie wolę myśleć o ogrodzie, nawet o ty suchym
Dla odmiany czas na zmiany... 16:27, 06 wrz 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Betka czy wianek hortensjowy Ci nie oklapł? Mój po jednym dniu zwiędł mimo pryskania lakierem
Ogród w skali mikro cz.II 16:26, 06 wrz 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Elcia wianek pierwsza klasa, jak wszystko u Ciebie Tola mo fajne miejsce przy łoknie zawsze szprymy zbiyro ,),)

Moje wrzosy w donicach juz nie sadze one mnie nie lubia nie chca u mnie rosnac

Zrobiłas badania?
Mój jest ten kawałek ogrodu 15:48, 06 wrz 2015


Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 238
Do góry
aga_podlasie napisał(a)
Zrobiłam dziś wianek z hortensji i rozchodnika. Wyszedł taki i zawisł na furtce:



Śliczny
Nawet nie pomyślałam o robieniu wianków z hortensji. I jak ładnie komponuje się z rozchodnikiem.
Jak znajdę czas chciałam coś takiego zrobić z wrotycza lub jarzębiny. Tylko tego czasu - brak
Ogród w skali mikro cz.II 15:42, 06 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Anda napisał(a)
Hej Lola, jak leci

Bardzo ładny wianek. U mnie wrzosów niet.

Znam słowo śpik, z Wielkopolski jestem, ale nie wiem, czy u Ciebie to samo znaczy

Lola mówi ,źe dobrze
Wianka jakoś specjalnie nie planowałam , ale po tym jak mi śruba odbiła i zakupiłam nowe zasłony , to miałam problem z nagłą zmianą koloru i doborem dekoracji..a źe kolor mam teraz wrzosowy ...więc było jak u tego pomysłowego Dobromira trzy podskoki piłeczki mmaaaaaammm



A śpiki chyba znaczą to samo , skoro tak chętnie omijamy temat tłumaczenia tego wyrazu buziole Ewka miło ,źe zaglądasz

Dla odmiany czas na zmiany... 12:33, 06 wrz 2015


Dołączył: 04 sie 2012
Posty: 1140
Do góry
beta napisał(a)

hahaha...mówisz, że wery, wery...merci

Marta wianek robiłam na podkładzie z witek werzbowych...chwila moment...pełen spontan...

z rozchodników i perowski jestem bardzo zadowolona...w ogrodzie Kasi i Andrew widziałm te rozchodniki...piękne i wielkie okazy...dwa razy większe od moich...perowskia po tych deszczach delikatnie się ugięła...ale i tak wtóruje nad rabatą...mam nadzieję że w przyszłym sezonie berberysy ją przegonią i będzie jeszcze lepiej


No właśnie ja też mam ten rozchodnik. Wielkie wysokie kępy i zauważyłam, że te największe kępy zaczynają się rozkładać... a mnie zaczyna to wkórzać. Na wiosnę go podzielę i odmłodzę, może znowu zacznie ładnie stać.
Dla odmiany czas na zmiany... 09:39, 06 wrz 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
martaibartek napisał(a)
Ahhhh jaki piękny wianek. Robisz na podkładzie?
Chyba ściągnę od ciebie

Rabaty... no cóż... hmmm... jakby to napisać...
Wery, wery, czad

Perowskia stoi na baczność, rozchodniki jej wtórują- zgarny duet

hahaha...mówisz, że wery, wery...merci

Marta wianek robiłam na podkładzie z witek werzbowych...chwila moment...pełen spontan...

z rozchodników i perowski jestem bardzo zadowolona...w ogrodzie Kasi i Andrew widziałm te rozchodniki...piękne i wielkie okazy...dwa razy większe od moich...perowskia po tych deszczach delikatnie się ugięła...ale i tak wtóruje nad rabatą...mam nadzieję że w przyszłym sezonie berberysy ją przegonią i będzie jeszcze lepiej
Dla odmiany czas na zmiany... 09:34, 06 wrz 2015


Dołączył: 04 sie 2012
Posty: 1140
Do góry
Ahhhh jaki piękny wianek. Robisz na podkładzie?
Chyba ściągnę od ciebie

Rabaty... no cóż... hmmm... jakby to napisać...
Wery, wery, czad

Perowskia stoi na baczność, rozchodniki jej wtórują- zgarny duet
Mój jest ten kawałek ogrodu 20:49, 05 wrz 2015


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
Do góry
aga_podlasie napisał(a)
Zrobiłam dziś wianek z hortensji i rozchodnika. Wyszedł taki i zawisł na furtce:





Śliczny . Gdybym u kogoś taki zobaczyła na furtce, miałabym wielką ochotę na spacer po ogrodzie
W moim małym ogródeczku - Dorota 20:21, 05 wrz 2015


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Agania napisał(a)
Spróbuję upleść na podkładzie z brzozy, może wyjdzie, jak znajdę drucik...ale jak długą gałązkę uciąć?
Ależ opornie mi to idzie



Agatko lepiej łączy się cienkim sznureczkiem hortensje do podkładu, jest dużo wygodniej, kończy Ci się sznurek to dowiązujesz jeszcze kawałek. Na podkładzie brzozowym też na pewno wyjdzie, ale im "szczuplejszy " podkład tym delikatniejszy wianek. Ten zawieszony wyżej jest uwity na podkładzie ze słomy, a ten niżej na sztywnym drucie. Gałązki hortensji były krótkie ucięte ok. 2 cm pod "rozgałęzieniem " kwiatostanu. Tak pokrętnie to nazwałam, ale myślę, że wiesz o co mi chodzi.
No i powodzenia, jak będziesz wszystko miała pod ręką 10 min i wianek gotowy. Wyżej pisałam, ze myślę jeszcze o wykorzystaniu przekwitłych kwiatostanów clematisa.
Mały ogród Kasi 19:59, 05 wrz 2015


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Do góry
Przy okazji porządków z bluszczem, zmontowałam nowy wianek na drzwi








Mój jest ten kawałek ogrodu 19:22, 05 wrz 2015


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
Do góry
Zrobiłam dziś wianek z hortensji i rozchodnika. Wyszedł taki i zawisł na furtce:


Podkład kupiłam w kwiaciarni

Ścinałam najdrobniejsze kwiaty, takie, które rosły nisko.


Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 10:48, 04 wrz 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Karolu, dziękuję, też mi się wrzosy i werbenka podobają, lubię fiolety i róż w swoim ogrodzie. Tych donic muszę jeszcze kilka dokupić bo fajne, klimatyczne są. Jedyny ich mankament to taki że nie można już dostać do nich podstawek. Tanie byly więc wykupiono wszystkie rozmiary :/

Juzia no niezdecydowana jestem i się wstrzymalam z zakupem. Chyba masz rację, że różowe bylyby lepsze. Kusiło mnie wlaśnie przesadzic vanilki a w ich miejsce kupic miśki. Wyobrazalam sobie ostatnio ten gazon pod płotem i biel za bardzo by sie odcinała, z niebieskimi z kolei może wyglądać smutno na tle nieladnej zieleni brabantów. To co, znów vanilki?

Kuba, tez szukam fajnego instruktarzu na wianek Sebek umi ale za mądrze jak dla mnie opisał produkcję Jezówki w zurawkach tez lubie ale jak wszystko u mnie ten zestaw to dzielo przypadku

Reniu, hortki scinalam jak stracily różowy kolor i zrobiły się zielonkawe. Wtedy najlepiej sie zasuszają. Wieszam lebkami na dół najlepiej w miejscu zacienionym. U mnie mówisz zadbanie jest ? Omijam miejsca gdzie patrzeć się nie da

Iwon cieszy mnie to bardzo *
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies