Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w skali mikro cz.II

Ogród w skali mikro cz.II

gierczusia 16:16, 06 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
AsiaK_Z napisał(a)


Eluś, łonca = ona

To, co wtedy popadało to było nieporozumienie . Teraz wieje, że aż łeb urywa. Może teraz jakiś deszcz spadnie. Ogólnie coś w pogodzie się kroi, bo jutro zdecydowanie chłodniej.

Jutro też, tak myślę, zagadka u mnie zostanie rozwiązana. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży


Za to teraz u mnie leje non stop i jeszcze wietrzysko tak wieje ,źe strach leba wystawić na zewnątrz z obawy ,ze go urwać może

Byłam ciekawa bardzo tej Twojej zagadki , ale cieszę sie ,źe masz swój kawałek ziemi do grzebania
Buziole
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
lojalna_ 16:26, 06 wrz 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Elcia wianek pierwsza klasa, jak wszystko u Ciebie Tola mo fajne miejsce przy łoknie zawsze szprymy zbiyro ,),)

Moje wrzosy w donicach juz nie sadze one mnie nie lubia nie chca u mnie rosnac

Zrobiłas badania?
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
JulkAd 16:38, 06 wrz 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Ela ....maszki to kokardki, moja babcia tak mawiała (mieszkała w Wielkopolsce, ale wiele słów przeniosła z j.niemieckiego - tam się urodziała i mieszkała 13 lat)....zawsze też mówiła szwamka zamiast gąbka....

.....wrzosowy wianek jest rewelacyjny lubię takie minimalistyczne

Powoli w rytm pracy trza wpaść, no niestety...ale jakoś przy niedzieli zwłaszcza takiej wietrznej, zimnej i wilgotnej nie chce mi się myśleć nawet o poniedziałku, a co dopiero o całym nadchodzącym tygodniu czy roku szkolnym...zdecydowanie wolę myśleć o ogrodzie, nawet o ty suchym
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
AsiaK_Z 17:17, 06 wrz 2015


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
gierczusia napisał(a)


nooo dobra poddaję się w kwestii gzika, szneki i glazejki reszta...chyba ??? wiem


Pyry z gzikiem to taki piątkowy obiad czyli ziemniaki gotowane w mundurkach i do tego biały ser doprawiony na pikantnie z cebulką.
Szneki z glancem to drożdżówki z lukrem.
Glazejki to po prostu rękawiczki.
Tytka to papierowa torebka.
Ryczka to niski stołeczek.


Pozdrawiam
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
Enya73 17:45, 06 wrz 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Śliczny wianek, Rozwijasz się kochana

Mam dla Ciebie śliczne poszewki na poduchy do salonu, pod kolor loli i wianka. Zainteresowana?
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Katkak 20:15, 06 wrz 2015


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
gierczusia napisał(a)

Bożeszzzz Kaśko ..jak dobrze ,źe nie napisałaś o obronie pańci jak cnoty

A zapewniam Cię ,źe ona tylko tak groźnie wygląda...jest naprawdę uroczym zwierzakiem


Też chciałabym mieć jaszczury u siebie, ale jakoś nie chcą się wprowadzić. Mam za to jeża, mieszka pod schodami
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Enya73 21:19, 06 wrz 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Elu, na Twoją prośbę, takie różne, kiedyś mogę po prostu przywieźć i pokazać, bo zdjęcia nie oddają tego odcienia.

Większość z H&Y, jedna z Almi Decor. Są mało używane.











____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 21:19, 06 wrz 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Daj potem znać, to wykasuję
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
gierczusia 21:48, 06 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Enya73 napisał(a)
Daj potem znać, to wykasuję

Nieeee możesz zostawić
Cieżko będzie z tym kolorem , bo ten mój to jakiś dziki wrzosowy jak wybierałam zasłonki to półtora godziny w sklepie siedziałam ,a baba to już mnie chyba miała dość ale w końcu się udało
Ja mam nadzieję ,że w najbliższy weekend da nam się spotkać , to przywież ja i na żywo zobaczymy choć boję się że one za eleganckie .. Bardziej celuję w takie z grubym splotem i raczej matowe...ale ..kto wie
Buziole gorące i dzieki
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 22:50, 06 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Katkak napisał(a)


Też chciałabym mieć jaszczury u siebie, ale jakoś nie chcą się wprowadzić. Mam za to jeża, mieszka pod schodami


Kasiu to ja pomysła mam wyhoduj młodego jeża a ja złapię młode jaszczury i się wymienimy

A tak na poważnie..nie mamy na to wpływu niestety co też sobie u nas zamieszka u mojego brata na ogródku jeże chodzą tabunami tak już kombinuję , źeby mu parkę podprowadzić tylko tak se myślę..jak ja płeć im sprawdzę w czasie porwania ???? a jak sprowadzę dwóch chopów ???..abo..jeszcze gorzej dwie kobity ??

Żarty się mnie dziś trzymają
Ale Ty masz szczęście Kasiu, jeż zeżre więcej opuchlaków na kolację niż jaszczura na bank
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies