Widziałam rąbek tego u Ciebie fajnie, że pokazałeś wiosenny ogród. Pamiętasz jak oboje chcieliśmy takie baardzo angielskie, na fundamenciuku? Trzeba się cieszyć substytutem ważne, że spełnia rolę, w środku gorąco i szybko wszystko podrasta
Miło, że się u mnie odezwałeś
No i poszły konie po betonie jak się bawić to się bawić
Zdjęcie z wczoraj
zdjęcie z dziś
i co Bożenko , dobra zmiana
tylko czy mama pozna swoje hortensje? a ja się tylko pytam z pewną dozą nieśmiałości czy zobaczę jakiś kwiatek w tym roku ?
oczywiście tak jak powiedziałam dosypię kory dużo dużo
Te zmiany to ciąg dalszy bałaganu który nie wiadomo kiedy skończę.. lecę kosić trawnik, bo 2 tygodnie nie koszony eM miał sypnąć nawóz ale stwierdził, ze nie sypie, bo nie ma kiedy kosić A ja nie mam jak robić fotek bo trawsko straszne
A teraz oprócz błękitnego nieba nic mi więcej nie potrzeba .... zwiewam..
Jak rybki.... potfffory większe od Muminka W tym roku już palca im nie dam do cmoknięcia.. bojam sie.. i pierwszy rok, że opanowałam czystość wody w kałuży.. czysta chociaż roślin jeszcze mało , a ryb za duuuuuzo. Widać aż do dana
Miło się czyta takie ciepłe słowa Miło, że taki mój rozgardiasz może być odbierany w sposób "przyjemny"
Moje kaczki też sobie chwalą ogród.. wczoraj podeszłam do nich na 2 metry.. bo nie wiedziałam że są.. pobiegłam po telefon.. i wystraszyłam je .... udało mi siezłapać tylko dolot.. telefonem.. ..
W budce są już młode szpakuny Rodzice mają taki zapitol z karmieniem, ze dają się podejść aż pod samą budkę..
Chciałam cyknąć klonika..a kos się zaprezentował.. widać go po lewej na dole
I dobra wiadomość... szczygły robią sobie gdzieś w pobliżu gniazdo..parka zbiera gałązki ..ale foci nie mam
Dokupiłam dziś lawendę Viva, fajne sadzonki, tylko zastanawiam, się czy te długie przyrosty przyciąć jej od razu po posadzeniu, są takie jakby wybujałe.
O tej odmianie też myślałam.
Fajnie, że jeszcze dostałaś
W każdym razie stwierdzam, że ze wszystkich traw, ktore ostatnio kupiłam, a było tych odmian sporo, ta jest najładniejsza.
Najbardziej podobna do Seslerii Heflera, ale ma węższe ździbła z prążkami, które dodają jej uroku, ładniejszy pokrój, bo jest bardziej fontannowa i sztywniejsza i śliczne seledynowe młode przyrosty.
A tu na fotce - po lewej sesleria Heflera, po prawej rzeczona molinia caerulea.