Lidka u nas w domu czyli u siostry pewnie jest jeszcze w stodole, ale jak ja przywieźć.
EM by mnie pogonił jakbym mu kazała do bagażnika zapakowac.
Tutaj blisko trzeba zapytać.
Ela takią ręczną starodawną sieczkarnię tylko trudno sie uruchamia. Jak już pchniesz to idzie lekko to kolo. Ale do sieczenia potrzebne sa 2 osoby.
I trzeba bardzo uwazac na ręce bo tam trzeba pchac slome czy co tam sieczesz.
Wychowalam sie w gospodarstwie gdzie częsc maszyn była: Uwaga Uwaga : przedwojenna. I sieczkarnia też.
Ciągle zapominam zapytać. Mam sąsiadkę taka dalszą na wsi ona wszystko wie co się dzieje na wsi, aby zapytala a może wie kto.ma taką sieczkarnię.
Do takiej ręcznej trzeba mieć siłę.
Przechowalnia pod strzecha przykryć folią i już.
Ja też się rozpinam i zapinam bo przegrzanie i przechłodzenie może zaszkodzić. Mąż mnie upominał żebym wchodziła do domu bo zimno, a przecież jak człowiek się rusza to jest cieplej. No i on jest przeziębiony, a ja na szczęście zdrowa.
U nas dzisiaj śnieżna pogoda od rana.
Teraz siedzę przy herbacie z goździkami i cynamonem.
Też mi dobrze robi.
Jakaś infekcja panuje bo dużo ludzi przeziębionych.
Przecież Cowidu już nie ma wszystko się zmieniło.
W mediach o Cowidzie się nie mówi. Kuźwa do czego to prowadzi. Piarowo tylko jest dobrze rząd daje radę.
Pilarka łańcuchowa jest dobra na grube miskanty.
Tak te maleństwa to lepiej nożycami elektrycznymi albo sekatorem.
Postęp idzie. Jeszcze jakby tak stworzyli małe sieczkarnie do traw.
Irus a jakie to były flance takie drobiazgi po 5 zł.
Ja kupiłam 2 szt na pewno razem je posadziłam. Dosyć długo u mnie stały w daniczkach zadolowane. Dosyć ładnie rozkrzewily.
Tak popatrz w necie jak wygląda jak kwitnie. Jest bardzo ładny. Zimy nie było to ma liście zielone. Może mój też w takim stanie muszę popatrzeć. Mam jedną rabatę przysypana igłami sosnowymi. Może tam gdzieś rośnie.
Pojadę to sprawdzę zrobię fotkę. Ewka też kupiła.
Stoi w miejscu a jak ma rosnąć jak zimno poczekaj aż ciepło przyjdzie.
Dzięki wypiłam na noc Teraflu i jest mi lepiej przynajmniej spałam.
Dorotka już wbiłam. Uciekam na wys ok 15 cm za rozgałęzieniem. Jest szansa, że odbije i się bardziej rozkrzewi, ale szkoda.
Tak u nas zimno więc nie ma co się podniecać. Jadę w czwartek rozdrabniać sosnowe. Przeziębiłam się po sobocie. Człowiek się ubierze jak ciepło rozpina i przeziębienie gotowe.
Wiem i rozumiem i moja niewygoda jest niczym z tym co ludzie przeżywają, dlatego toleruje bo muszę choć mam chyba niski próg tolerancji na hałas. Rezonans magnetyczny był dla mnie katorga i tortura że wzgl na dźwięk. Mam z tym problem...
8 marca i takie zimno.
Mam 2 hakome. Może w tym roku dokupie albo dostanę hakomki jak dobrze pójdzie. Tyle nowości o różnych odcieniach.
Liście 2-kolorowe.
Ja w podpisie np gdzie ty masz Wiola na szaro wpisałam WAWA choć działka 30 km od Wawy.
Na Okęciu jak są wichury to samoloty latają nad Ursynowem. Z okna widzę jak podchodzą do ładowania nieraz co pół minuty a to takie kobyły. Widzę jak podwozie wysuwają.
Nad moją działka latają helikoptery widocznie jest jakiś kanał powietrzny na Mińsk bo tam ich baza.
W sobotę leciał taki duży byłam w domu na piętrze to dachem trzasło.
Tez nie wiem co bym zrobiła raczej bym nie uciekała a może. Armia NATO to potęga rozprawili by się z Ruskimi w trymiga.
Wiesz tam na południu jest bazą przeładunkowa wszystkiego od broni do medykamentów i żywności z całego świata. U nas też.
Ja jestem szczepiona moderna, eM pfizerem reszta rodziny też i wszyscy dobrze żeśmy znieśli. Jedynie miałam głowę ciężka ale rano następnego dnia było wszystko ok.
Każdy organizm inaczej snisi szczepienie.
Z tą buła to wydaje mi się że już musiały być jej poczatki a szczepionka ja uwidoczniło.
Ja przez tą Ukrainę spać nie mogę TV tylko oglądam dzienniki. Psychika mi siada.
W ośrodku tam gdzie Maja chodzi przyjęliśmy 2 rodziny z dziećmi na wózkach. Jaka człowiek musi mieć siłę aby ze wschodu Ukrainy tutaj przyjechać.
Nie wiem jak to się wszystko skończy ta tragedia. WAWA już przyjęła 100 tys osób teraz rozlokować ich a miejsc brakuje. Wszystko samorządy urządzają i ludzie prywatni, wolontariat.
Malgosiu sekatorkiem daj spokój to sobie można jedna trawkę przyciąć a nie takie kolosy.
Bardzo dobre są nożyce elektryczne na akumulator w Lidlu zibacz sobie