hahahah muszę mu tak mówić
zbliżam się ku projektowi z obwódka z bukszpanu na krawędzi rabaty bo będzie nawiązywało do frontu. A w plecach naprzemiennie hortki z rozchodnikiem
tylko niewiem czy nie za dużo dobrego i hortki i rozchodnik i jezówki...
chciałabym gdzieniegdzie jeszcze gracka na te tyly wcisnąć
i ten grab frans fontaine ale chyba go wezmę, poczekam do naszej wyprawy do Rogowa jak tam nie będzie ładniejszego to wróce sie po te. ładne sztuki
hortki i takie tam
Krysiu jak pozwolisz to wieczorkiem, jeszcze wrócę, bo mam parę pytań odnośnie twoich nasadzeń, ale muszę naprawić klawiaturę.,
W wolnej chwili zerknij https://www.ogrodowisko.pl/watek/6453-z-pszenicznej?page=70#post_8 i kilka następnych stron- Agatka tłumaczyła co i jak.
Krysiu na spokojnie przeczytałam wątek i jestem zachwycona twoimi hortensjami, rh i cudownymi, dojrzałymi iglakami.
Co do iglaków to powiedz mi proszę co ile sadziłaś te świerki? Bo mi również podsunięto pomysł posadzenia trzech takich jegomości i tak się zastanawiam ile dać im luzu.
Berberys jak i powojnik przepiękne- zarówno duet jak i każdy z osobna. A czy ta ich bliskość im nie szkodzi?
Wspaniałe zdjęcie. Takie nostalgiczne. Tylko usiąść z kawką i słuchać szumu traw. Kojarzy mi się z ogrodem Renatki "Buszując w zbożu i kukurydzy"
Czyli ja mam buchanani, tak jak Kasia?
Tak było, jak kupowałam w lipcu. Wsadziłam za gęsto, bo nie miałam chyba wyobraźni, jak zwykle
Potem były już w grudniu takie, zostawiłam 3 na tej rabacie po przeróbkach:
I w lutym:
A teraz przycięłam suche końce. Będą żyć?
edit: Doczytałam, ze dwuletnie końce po zimie należy przyciąć przed wegetacją. Czyli żyć będą. Ufff