Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 00:01, 10 kwi 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Mam jednego kiścienia na rabacie z kwaśnolubnymi. Rośnie koło pierisów. Ale ten mój nie dość,że tylko zielony, to jakoś marnie przyrasta i miał plamy na liściach. Spryskałam go miedzianem (na grzyba) i Florovitem dla kwaśnolubnych dolistnie. Może się weźmie do kupy. )
Mnie corocznie zachwycają u Ciebie ułudki. Uwielbiam ten ich kolor na wiosnę. Takie świetne przełamanie świeżej zieleni i żółci forsycji i narcyzów.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sylwia_slomc... 00:14, 10 kwi 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957
Dobrze , że udało się ogarnąć życie rodzinne, ale przeżyć bardzo współczuję
Rabaty i ogród wypiękniały bardzo......a bratki uwielbiam
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 00:15, 10 kwi 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Z niecierpliwością czekam na start posadzonych jesienią drzewek. Najszybciej wystartował klon ussyryjski (koreański).

Posadzone na zewnątrz oliwniki, mają niezłe kolce
Już nie mogę się doczekać relaksu na ławeczce )



Oprócz forsycji, najbardziej wiosennie wygląda teraz tawlina jarzębolistna i tawuła nippońska
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 00:20, 10 kwi 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Sylwia, robisz za nocnego Marka? )))))
Też masz ciężko. Dwie babcie do ogarnięcia... Trudny okres, bo człowiek sam wchodzi w smugę cienia, sił ubywa, coraz trudniej się samemu ogarnąć. Bardzo odczuwam brak większej ilości rodzeństwa.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gosiek33 09:28, 10 kwi 2016


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Wiesz z tym rodzeństwem to różnie bywa, nie dość, że ciężko to jeszcze jedno na drugie spycha obowiązki i niepotrzebne niesnaski się robią. Takie mam doświadczenia wśród znajomych
Niestety często się sprawdza umiesz liczyć, licz na siebie


Ale zadałaś mi bobu z tym klonem ussyryjskim, jako, że bardzo lubię te drzewa i mam 5 sztuk każde inne. Poza cukrowym pozostałe to już spore drzewa i wcale liście mi nie przeszkadzają Muszę go poszukać w jakieś szkółce. Po wycięciu kolejnych sosen będę mieć na ogrodzie patelnię, przyda się kilka klonów

To taka myśl
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gruszka_na_w... 15:54, 10 kwi 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
No tak, pozostało mi liczenie na siebie (
Klona ussyryjskiego polecała Elfir jako zastępstwo dla kapryśnych klonów palmowych. W naszych warunkach klimatycznych lepiej się sprawdza, a jesienną odsłoną potrafi podbić serce. Klony zamawiałam w szkółce Konieczki. Bardzo ładne okazy mi przysłali. Mam od nich jeszcze klona Henry'ego, Grossera, Ginnala i ściętolistnego. Dość szybko przyrastają. Klony Ginnala można prowadzić w formie jedno- lub wielopniowej.
Dzisiaj zajrzałam z aparatem do warzywnika i jagodnika.
Czosnek i rzodkiewka oraz sałata :

Poletko z truskawkami wyściółkowałam tym, co zebrał wertykulator. Kwitną już jagody kamaczackie.

Tak prezentuje się posadzona przy ganku hortensja pnąca i ogólny widoczek północnej strony działki

Prawie jak jesienią ))
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gosiek33 18:25, 10 kwi 2016


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
ależ nowalijki

podziwiam Ciebie jeszcze za to, że wszystko planujesz i trzymasz się tego, sama idąc do ogrodniczego dostaję małpiego rozumu, czego potem opłakane skutki widać
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gruszka_na_w... 20:21, 10 kwi 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Moja wiedza ogrodnicza w momencie nabycia działki była zerowa. Chcąc tanim kosztem ogrodzić teren, natknęłam się na wątek Elfir o żywopłotach nieformowanych, a potem szłam tropem jej wpisów i porad dla innych. Jej racjonalność mocno się odbiła na moich wyborach. Z moich własnych "wyskoków" mam na stanie migdałka )))Faktycznie, z niczym się nie komponuje. Uwielbiam uczyć się na błędach innych i od innych ) To bardzo ułatwia życie...
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:02, 11 kwi 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Po opadach trawa bardzo urosła i dzisiaj trzeba było przejechać po niej kosiarką. Skoszoną trawą obkładam świeżo założone rabaty. Glebę mam gliniastą. Trawa zapobiega szybkiemu zaskorupianiu się wierzchniej warstwy gleby. Chciałam posiać buraki, ale było zbyt grząsko. Połaziłam trochę po ogrodzie.
Wszyscy mają sasanki, mam i ja )

Magnolię też mam, chwilowo niższą od tulipanów Lilaki szykują się do kwitnienia



Startują miskanty i imperata


Zakwitły zawilce gajowe, wyłaniają się z niebytu serduszka okazałe

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:16, 14 kwi 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Pogoda jest bardzo zmienna. Trudno zaplanować prace ogrodowe. Wczoraj posiałam buraki i wsadziłam do gruntu pory. Wschodzi posiany w marcu zielony groszek i bób. Wszystkie róże przetrwały zimę, a te posadzone pod koniec marca chyba się zadomowiły.Pouzupełniałam puste miejsca na rabatach. Rabata przy studni powiększyła się prawie dwukrotnie. Dosadziłam tam brzozę brodawkową Youngii. W tym miejscu brakowało jakiegoś wyższego akcentu i czegoś, co lekko przysłoni widok na warzywnik z okna kuchennego.

powstał w tym miejscu fajny zakątek wypoczynkowy z widokiem na najdłuższy fragment ogrodu.
Dosadziłam kosodrzewinę Winter Gold na rabacie frontowej. Będzie zimą tworzyć duet z niebieskim jałowcem skalnym Blue Arrow.

Na rabacie rododendronowej pod oknem kuchennym powróciłam do pierwotnej koncepcji. Jesienią zastąpiłam padły różanecznik hortensją Annabell. Przemyślałam ten wybór, wiele osób twierdzi, że gałęzie tej hortensji bardzo się pokładają. Zastąpiłam ją więc różanecznikiem polecanym przez Bogdzię- rośnie tam teraz Nova Zembla. Starałam się to zrobić zgodnie ze sztuką: na dno dołka wysypałam garść siarki, a dołek wypełniłam pół na pół ziemią i kwaśnym torfem. Pilnowałam, żeby szyjka korzeniowa była na takiej wysokości jak w doniczce. Pąki są ładne, może się odwdzięczą kwitnieniem.

Zerwałam przekwitnięte kwiaty pierwszych narcyzów, roślina nie marnuje sił na zawiązywanie nasion. Na rabatach królują teraz białe i żółte duże narcyzy, hiacynty oraz szafirki.

Lada dzień zakwitną tulipany.


W zeszłym roku, o tej porze, było już po tulipanach, kwitły bardzo krótko z powodu upałów.
Posypałam rabaty azofoską, teraz czekam na bezdeszczowy dzień, żeby je odchwaścić i wymieszać nawóz z glebą.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies