Basiu, nazbierało się stron, i mimo, że ja w tym zasługi mam może z 1/3. to wynik, jak dla mnie, jest imponujący. Pytaliście - odpowiadałam, prosiliście o wiersze - coś tam rymowałam, chcieliście kwiatków - swoje pokazywałam. I tak to się zbiera strony. Jakby się kto pytał skąd taka ilość.
Za wasze przychylne do mnie ustosunkowanie - dziękuję serdecznie!