Zaglądającym życzę miłego dnia U mnie wieje jak w kieleckim.. i słoneczko.. wiosna to a nie luty.
Najmniej płochliwe ptaki to czyżyki, podchodzę do nich na niecałe 1,5m z aparatem, a one tylko się na mnie patrzą. Foto słabe bo z telefonu.
Ładna to taka co będzie zimowała bez problemu
Azalii uczę się od Bogdzi.. chociaż kilka posadziłam jeszcze w okresie przed ogrodowiskiem.
Zdecydowanie najodporniejsze na warunki atmosferyczne jest azalia japońska Kermesina Rose (są też białe Alba), ale szukasz różowych
Tak wygląda jesienią
A tak teraz.
Jest dość zwarta i u mnie przetrwała mrozy -30 bez śniegu, góra trochę umarzła, ale się szybko odbudowała. U Ciebie cieplej i będzie miała zaciszniej. Rośnie jak na azalię też dość szybko.
Moja druga ulubiona azalia to Maruscha. Ale kolor ma taki wściekło malinowo-czerwony, liście na jesień i zimą maja kolor czarno-burgundowy, liście wyjątkowo ładnie błyszczą. I tę mogę polecić jako drugą do wyboru. Zwarta, ładna, niezawodna.
Ładna to taka co będzie zimowała bez problemu
Azalii uczę się od Bogdzi.. chociaż kilka posadziłam jeszcze w okresie przed ogrodowiskiem.
Zdecydowanie najodporniejsze na warunki atmosferyczne jest azalia japońska Kermesina Rose (są też białe Alba), ale szukasz różowych
Tak wygląda jesienią
A tak teraz.
Jest dość zwarta i u mnie przetrwała mrozy -30 bez śniegu, góra trochę umarzła, ale się szybko odbudowała. U Ciebie cieplej i będzie miała zaciszniej. Rośnie jak na azalię też dość szybko.
Moja druga ulubiona azalia to Maruscha. Ale kolor ma taki wściekło malinowo-czerwony, liście na jesień i zimą maja kolor czarno-burgundowy, liście wyjątkowo ładnie błyszczą. I tę mogę polecić jako drugą do wyboru. Zwarta, ładna, niezawodna.
Ranniki zimowe w cieniu dopiero wychodza, za to w sloncu juz ciesza
Posialam na parapecie fenkuly.
A na dworze obcielam ciemiernikom suche liscie i przydeptalam szpilki trzeymajace wloknine pod truskawkami, zeby sie lepiej trzymala. Jak wrocimy z ferii to ibetne im suche liscie i okryje wloknina, ale to blizej koncowki marca.
Wiosna! Obeszlysmy wlosci z Mloda pod katem poszukiwania pierwszych jej oznak. Krokusy i przebisniegi juz spore:
Ciemiernikom obcielam zmarzniete brazowe i porazone liscie.
Zamowilam sobie wiecej ciemiernikow cuchnacych inaczej zwanych palmowymi, uwielbiam korsykanski tez sobie dobrze radzi