Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Kiedyś będzie tu pięknie ... 00:23, 01 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Prawie czyni różnicę
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 00:23, 01 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebku poproszę o zdjęcie lasku werbenowego z dalszej perspektywy potrzebuję inspiracji gdzie je u mnie wkomponować
Kiedyś będzie tu pięknie ... 00:20, 01 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wszystko ok tylko teraz cierpię z powodu różnicy czasu a jutro od rana znów podróżowanie samochodem, strasznie to męczące
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 00:19, 01 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Irenko ogród przepiękny a na dodatek zero chwastów
Cieszę się już na wizytę u Ciebie
Spotkanie u Kapiasów - wrzesień 2012 00:11, 01 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Irenko zabiorę
Kiedyś będzie tu pięknie ... 00:10, 01 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Oj wracam... Po 24 godzinach jestem w Szczecinie..... U siostry..... Może kiedyś uda mi się wrócić....
Pszczelarnia 00:07, 01 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ależ piękne wiklinowe podpory!!! Brawo Ewa za inwencję twórczą !
Miniaturowy ogródek 00:00, 01 sie 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gabi ogród wygląda pięknie!!! Nie przejmuj się hortensjami będzie okazja za rok wymienić
U mnie też niewypał z hortensjami
Miniaturowy ogródek 19:35, 31 lip 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Do góry
GabiK napisał(a)
Jestem zła na złośliwość przyrody.
Zadałam sobie trochę trudu, żeby znaleźć i zamówić nowe hortensje magical candle i magical starlight. Każda z moich hortensji jest inna, mają być pełne, te puste w typie Kyushu mniej mi się podobają. Po paru sezonach zdecyduję, które są najlepsze, będę wymieniać na inne nowości.
Magical Candle ma być pełna, Starlight trochę mniej, ale nie zupełnie ażurowa.
Zamówiłam w Krotonie, zapłaciłam kartą. Najpierw przez tydzień nie mogłam potwierdzić wpłaty, na maile nie odpowiadali, telefon był głuchy. Jakoś się dogadałam. Madżenka poświęciła swój czas i pojechała osobiście wybrać najładniejsze egzemplarze, bo podobno wysyłkowo różne rzeczy im się zdarzają. Też miała problem z dostaniem się, ale wybrała dorodne krzaki, oba z pięknymi etykietkami z nazwami.
Trzymała je u siebie, odebraliśmy u niej na zjeździe.
Przestały u mnie na tarasie czekając na skrzynie. W zeszłym tygodniu posadziłam i czekałam na kwiatki. W weekend wreszcie pąki się rozwinęły. I się zdenerwowałam, bo obie hortensje są takie same i w dodatku oczywiście złośliwie obie to Starlight, która już mi się nie podoba. Za mało pełne są.
I teraz co? Kartoniki wyrzucone, jak im udowodnię zresztą, że ten krzak to ten kupiony u nich?
Chyba nie ma co reklamować.

I druga rzecz:
Brakuje mi jeszcze hortensji Silver Dollar. Parę trudniej dostępnych ciągnęłam z internetu, sadzonki do dużych nie należą niektóre. Na żywo w tym roku wszędzie Limelight, czasem Vanilla Fraise, Grandiflora. Silver Dollara nie zamówiłam, bo w zeszłym roku cudowne i tanie były w Aleji Krakowskiej. Pojechałam, a w tym roku nie ma i pewnie nie będzie. Nigdzie indziej w okolicy też nie ma.
Byłam w sobotę w szkółce z której bralam cisy i ma mnóstwo odmian: w tym magical moonlight, diamond rouge, przepiękne vanilla fraise (kupiłam tydzień wcześniej droższą i brzydszą), ale ani silver dollar ani magical candle.



A może spróbuj do nich napisać. Porządni kupcy powinni mimo wszystko wymienić, nawet bez dowodu zakupu.
Miniaturowy ogródek 11:56, 31 lip 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Do góry
Irenko, Marzenka mnie też uprzedzała, że na placu mają fajne rzeczy, a wysyłają różnie. Dlatego też jechała osobiście, żeby mi byle czego nie wcisnęli. I rozmiarowo hortensje są naprawdę OK. Tylko pomylili etykiety...


Tess, Madżenka jest z Grupy Wrocławskiej, KOKDII i ZK20. Wiele funkcji i jeszcze dla mnie jeździła.
Kroton jest we Wrocławiu. Jakby był pod Warszawą, to sama bym pojechała. A tak to kombinacje i wszystko na nic. Odebrałam je od niej na zjeździe dolnośląskim i Laurka jechała z hortensjami obok siebie.
Miniaturowy ogródek 10:57, 31 lip 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Do góry
Jestem zła na złośliwość przyrody.
Zadałam sobie trochę trudu, żeby znaleźć i zamówić nowe hortensje magical candle i magical starlight. Każda z moich hortensji jest inna, mają być pełne, te puste w typie Kyushu mniej mi się podobają. Po paru sezonach zdecyduję, które są najlepsze, będę wymieniać na inne nowości.
Magical Candle ma być pełna, Starlight trochę mniej, ale nie zupełnie ażurowa.
Zamówiłam w Krotonie, zapłaciłam kartą. Najpierw przez tydzień nie mogłam potwierdzić wpłaty, na maile nie odpowiadali, telefon był głuchy. Jakoś się dogadałam. Madżenka poświęciła swój czas i pojechała osobiście wybrać najładniejsze egzemplarze, bo podobno wysyłkowo różne rzeczy im się zdarzają. Też miała problem z dostaniem się, ale wybrała dorodne krzaki, oba z pięknymi etykietkami z nazwami.
Trzymała je u siebie, odebraliśmy u niej na zjeździe.
Przestały u mnie na tarasie czekając na skrzynie. W zeszłym tygodniu posadziłam i czekałam na kwiatki. W weekend wreszcie pąki się rozwinęły. I się zdenerwowałam, bo obie hortensje są takie same i w dodatku oczywiście złośliwie obie to Starlight, która już mi się nie podoba. Za mało pełne są.
I teraz co? Kartoniki wyrzucone, jak im udowodnię zresztą, że ten krzak to ten kupiony u nich?
Chyba nie ma co reklamować.

I druga rzecz:
Brakuje mi jeszcze hortensji Silver Dollar. Parę trudniej dostępnych ciągnęłam z internetu, sadzonki do dużych nie należą niektóre. Na żywo w tym roku wszędzie Limelight, czasem Vanilla Fraise, Grandiflora. Silver Dollara nie zamówiłam, bo w zeszłym roku cudowne i tanie były w Aleji Krakowskiej. Pojechałam, a w tym roku nie ma i pewnie nie będzie. Nigdzie indziej w okolicy też nie ma.
Byłam w sobotę w szkółce z której bralam cisy i ma mnóstwo odmian: w tym magical moonlight, diamond rouge, przepiękne vanilla fraise (kupiłam tydzień wcześniej droższą i brzydszą), ale ani silver dollar ani magical candle.

Ogród Magdalenka 10:19, 31 lip 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Do góry
Witam Was Serdecznie

Madżenka za różą na razie rozglądam się po sklepach, ale pewnie skończy się na zakupach w rosarium

Bociek na razie tylko gdybamy ... i wolnych terminów brak

Lauro zaglądaj częściej proszę i bardzo dziękuje za pochwały

Anieszka nic specjalnego nie robiłam, stała w wazonie i sama pięknie się zasuszyła ... a Ty już próbowałaś zasuszyć ?

Ewo bardzo mi miło Kochana ... szkoda , że chwasty nie chcą się urlopować Pozdrawiam Ciebie i Stasia

Diano mam zaległości w zdjęciach ale postaram się nadrobić ... robię mały misz masz w donicach na tarasie , dzisiaj koniecznie muszę dokupić ziemi i dosypać ... przycięłam już lawendę , bo bardzo brzydka się zrobiła ...a wyrastają jej już nowe świeże gałązki ... słabe poduchy mi wyszły , bo komarzyska mnie strasznie atakowały

Karola , Anieszka postaram się Dziewczyny coś pokazać , obiecuję

Moniko jeszcze nie otrzymałam przesyłki z all... czekam i przebieram nóżkami


Miłego Dnia
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 21:21, 30 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ewa jesteś niezastąpiona Piękny ogród a Agnieszka się urlopuje od nas
Kiedyś będzie tu pięknie ... 21:16, 30 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
A dziękuję bardzo odwiedzającym ostatnio trochę literaturę kryminalną nadrabiałam (muszę limit wakacyjny zawsze wyrobić w czytaniu ) dlatego rzadziej bywałam
Wylatuję dopiero za 5 godzinek
Trawniczek golfowy tylko niewielki fragment sfotografowany bo nas nie wpuścili... Nie jesteśmy members....
Zielony galimatias 20:54, 30 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry

W ogrodzie połączenie bordowego z żółto-zielonymi liśćmi równiez jest piękne
Naszkicuj planowany układ rabat bo aż mnie ciekawość zżera
Buziole, za 5 godzin wsiadam w samolot.
Zielony galimatias 16:12, 30 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Evchen napisał(a)

Mimo galimatiasu swojego, może i ja na hasło pomożemy, załapię się jednak ciut wiem, tu się też douczyłam, będę doradzać w miarę możliwości
wrzucaj fota, szefowa Madżenka wraca, będzie dyrygować

Irenko patrząc na Twój ogród jestem przekonana, że masz spore możliwości A na pewno większe niż moje, chociaż ja też się tutaj sporo nauczyłam Pierwszą żurawkę kupiłam nie wiedząć, że to żurawka - liście mnie urzekły A to była marmolada
O turzycach i miskantach nie wiedziałam nic.. bukszpany ignorowałam, a cisy brzmiały obco

Mam problem z bordową żórawką, bo gubi się na rabacie.. chyba przód wysypię jakim żwirkiem... bo z niziutkich roślin na myśl przychodzi ostrokrzew karbowanolistny golden gem - Danusia o nim pisała. Ale połączenie bordo i żołci jakoś do mnie nie przemawia.. za duży kontrast.
Może białą trzmielinę pod to dać?...


czy ta obwódka będzie w miarę w cieniu? jeśli tak, to przed żurawką mozna dać brunerę Jack Frost, mam ją u siebie i bardzo mi się podoba, liście ładnie się układają i żurawki nie zasłoni, ona tak niebiesko, biało zielona jest, a kwiaty niebieskie jak kwitnie
wrzucam ci link i fotkę z nimi; możesz też połączyć z trawką o 2 kolorach, biało niebieską lub trzmielina w tym kolorze
http://kwiaty-ogrody.pl/?p=2787

i przykład u mnie, lilie- ale mogą być żurawki i dołem ta brunera, pod tulipanowcem

Zielony galimatias 15:26, 30 lip 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
irena_milek napisał(a)
Mimo galimatiasu swojego, może i ja na hasło pomożemy, załapię się jednak ciut wiem, tu się też douczyłam, będę doradzać w miarę możliwości
wrzucaj fota, szefowa Madżenka wraca, będzie dyrygować

Irenko patrząc na Twój ogród jestem przekonana, że masz spore możliwości A na pewno większe niż moje, chociaż ja też się tutaj sporo nauczyłam Pierwszą żurawkę kupiłam nie wiedząć, że to żurawka - liście mnie urzekły A to była marmolada
O turzycach i miskantach nie wiedziałam nic.. bukszpany ignorowałam, a cisy brzmiały obco

Mam problem z bordową żurawką, bo gubi się na rabacie.. chyba przód wysypię jakim żwirkiem... bo z niziutkich roślin na myśl przychodzi ostrokrzew karbowanolistny golden gem - Danusia o nim pisała. Ale połączenie bordo i żołci jakoś do mnie nie przemawia.. za duży kontrast.
Może białą trzmielinę pod to dać?...
Zielony galimatias 13:25, 30 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Mimo galimatiasu swojego, może i ja na hasło pomożemy, załapię się jednak ciut wiem, tu się też douczyłam, będę doradzać w miarę możliwości
wrzucaj fota, szefowa Madżenka wraca, będzie dyrygować
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 14:21, 28 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gratulacje z okazji 300-tki ale pędzisz jeszcze chwila i trzeba będzie III cz zakładać
Ogród Sylwii od początku :) 14:17, 28 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Aaaaaa prace nad altaną ropoczętę??? A kiedy zacznie się rodzić ogród zimowy???
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies