Aganiu, ale piękne słodziaki pokazałaś śliczna fota przytulasy jakich mało Śniegu faktycznie w tym roku mamy mało - u Nas w świętokrzyskim szału nie ma.
Wielkie buziaki przesyłam
wpadam jak prosiłaś.
I wcale Cie nie pochwalę, Babo jedna!
Pokazujesz tak, jakbyś jeden rękaw na drutach zrobiła i pytasz czy sweter ładny.
jak już Cię podkręciłam ostro ( a co, wojownicza bywam czasem i krótko raczej), to napiszę, że warto dorysować linię domu, wtedy będzie widać, czy to koło nie będzie za duże, zbyt prztłaczające do miejsca które tam masz. I linie rabat i trawnika pociągnij dalej, szerzej, wtedy będzie widać jak tam ułożyć całą przestrzeń.Zaznacz wejście domu.
Z tego wycinka nie da rady ocenić czy dobrze, czy źle.
Ok. to teraz wstępny "projekt ogrodu", jeszcze bardzo nie kompletny i z pewnością do większych poprawek.
W tym momencie zależało by mi na ustaleniu ścieżek, podjazdów, wyposażenia i granic dla rabat.
Nie należy się sugerować jeszcze roślinami, to takie przymiarki, chociaż drzewka od frontu tak bym widział i drzewka owocowe w sadzie również (może tylko w innej kolejności).
Nie jestem pewien co do ulokowania orzechów a chciałbym 2 sztuki wzajemnie zapylające się.
Zresztą może za bardzo wchodzę teraz w szczegóły bo zapewne okaże się że "projekt" trzeba odwrócić do góry nogami?
Co myślicie?
PS; Tak się złożyło, zupełnie przypadkowo, a zauważyłem już po tym jak zrobiłem, że obrys rabat tworzy kształt gruszki
Wklejam szkic (przez automat) i link do zdjęcia większej rozdzielczości bo na tym niewiele będzie widać.
oj kusisz tymi różami wczoraj na ściankę różaną zamówiłam Louise Odier (Margottin 1851) i Lagunę na pergoli chce posadzić lavender lassie i do tego chce dodać jakiś powojnik, róż na szpaler jeszcze nie zamówiłam bo tam nie mam nic przygotowane jednak bardzo skłaniam się do proponowanej przez Ciebie Tereski.Jest tyle pięknych róż wszystkie chciałabym mieć u siebie