Elisko, Agnieszko, dziękuję bardzo za pochwałę
Agatko, starczy już śniegu ?
Wczoraj mnie nie było na O. bo miałam bardzo ważną uroczystość
W piątek robiąc zakupy znowu nie mogłam się oprzeć przejść obok nasionek i nic nie wziąć

A żeby nie było, że kupuję bez pomysłu kupiłam coś co co roku mam w warzywniku
Dziś z Jasiowym chyba z dwie godziny jeździliśmy na sankach i buszowaliśmy po śniegu

Już ja zmarzłam, a on nie chciał do domu... Fotki z wyjścia