Sebku kochany wszystkiego naaaaaaaajlepszego z okazji 18-tki. Życzę Ci spełnienia marzeń dotyczących przyszłości oraz abyśnigdy nie przestał marzyć i aby Twoje marzenia przeradzał się w realizacje.
Roundapem między kwiatami nie ryzykuj, tylko pole łyse pole Chyba źe odstępy między kwiatami masz duże i na razie w tym miejscu nic nie będziesz sadzić??? Ale wtedy należałoby specjlany kapturek na dyszę uźywać aby nie psikać na kwiaty.
Próchnicę mam tylko pod różami tak jak polecala Danusia, bo to towar deficytowy we Wrocławiu, nie można jej zdobyć. Pod resztą mam kore. Pod Rh nie sypię kory zgodnie z zlaeceniami Bogdzi, gdyż korzenie muszą oddychać Mam posypane tylko poza koroną rh aby chwasty nie zarastały.
Znów przeczytałam o bukszpanach i zalamalam się nad tym moim ... niech on już da oznaki życia
może doradzisz czym go podlegać? narazić dostawał flawo... o znów zapomnialam nazwę
Skor ci nie idzie na florovit to podlej go magiczna siłą nawóz interwencyjny do ogrodu. Na ktorej stronie go masz ?
tak Sebek wiem wiem jak pesel
Marzenko nie pamiętam a jestem na telefonie długi to potrwa zanim znajdę
Bukszpan na pewno ucierpial z powodu tępego narzędzia. Ale widzę na nim teź brązowe plamki. Moje podobnie wyglądają, opryskałam dzisiaj wszystkie Score.
Kiedy sadizłaś tego bukszpana?
Skoro się nie wstrzeliłam to buziole ci przesyłam z okazji 100 strony!!!!!
A jutro Ci w to miejsce kwiatucha wkleję, ale nie mogę teraz wyskoczyć do drugiego komputera bo mnie M wyeksmituje....
Marzenko, jak kule. Chyba się nie spodobały, bo nic nie widzę
Moniko na 100 % mi się spodobają, tylko jeszcze są u Agi Mam wizytę teściów, oglądają Bitwę Warszawska (fatalna) to ja hulam po ogrodowisku.
Mam już miejsce dla nich pod świeżutko działającą lampą tylko po urlopie jeszcze żwirek im nasypię , ale to dopiero w sierpniu.
Znów przeczytałam o bukszpanach i zalamalam się nad tym moim ... niech on już da oznaki życia
może doradzisz czym go podlegać? narazić dostawał flawo... o znów zapomnialam nazwę
Skor ci nie idzie na florovit to podlej go magiczna siłą nawóz interwencyjny do ogrodu. Na ktorej stronie go masz ?
Marzenko wiem, że będzie łyso , ale bukszpany już tam były i drażniło mnie to..... wiesz, tam obok są żurawki, tuje....będzie git
a jak nie - będę na wiosnę zmieniać, coby się nie nudzić....
rabata pod oknem kuchennym - wyznaczone już miejsce na taras, pomierzone , policzone i teraz ....... czekam (nie)cierpliwie na realizację
pod domem rosły już 2 hortensje Limelight, dosadziłam jeszcze 2 pod tujami (od strony Danusi) i 2 miskanty Morninglihgt
jak to podrośnie będzie cudnie !!! moja dolina hortensji...i szum wody....
i jeszcze jedno, jak widzicie...usunęłam (z trudem i pomocą M) berberysa.... będzie tam kula bukszpanowa lub cisowa
Ale bdzie ślicznie na tym tarasie!! Chyba zamiast tłuc kotlety będziesz leżeć na leżaczku!!
masz rację , rozluźniło całkowicie atmosferę i ładnie rozjaśniło ciemny zakątek
dziękuję Sylwia też mi się podoba i czekam tylko aż one uuuurosną (bo mają być duże)
Aniu ja przpraszam ale odwrotnie do wszystkich napiszę.... Dodałabym bukszpany...... Zimą nie bedzie host i będzie łyso.... Może takie ciupeńkie kuleczki?????
Ale żebyś nie myślała, ze sądzę że nie jest pięknie. Teraz jest pieknie ale pomyśl co bedzie od listopada do końca kwietnia???
Agatko i Magda,
Dokładnie też miałam tę etykietę, więc jestem pewna że to rozplenica vertigo, chyba że producent kłamie Z pełną świadomością kupiłam wiedząc, że nie wytrzymuje mrozów. Nie pójdzie jednak do ogrodu zimowego, lecz do garażu jeśli nie przeżyje mówi się trudno
Może zdjęcie jest nieco mylące. Ale to łatwo sprawdzić - czy ona ma takie kolanka jak inne trawy, jak bambusy? Jeśli ma to macie rację i rakiem się wycofuję. Ale jeśli nie ma i ten szeroki liść wyrasta prosto z kłącza, to to nie może być trawa i producent nieco zaszalał. Wiem, że to nie ma specjalnego znaczenia, ale tak dla porządku.