I jeszcze kilka zdjęć dzisiejszych...



Berberys z daleka i z bliska

Stołówka zmrożona. Dosypuję ptaszkom codziennie świeżych, miękkich ziaren słonecznika. Biedne są.

vita napisał(a)

Mnie zaintrygowało zdjęcie powojnika, dałaś mu podporę z gałęzi, czy to pędy jakiejś innej rośliny?

miesza się z tym wiciokrzewem
Na tym historycznym zdjęciu wiciokrzew za podporę miał stare przeniesione z innego miejsca i osuczone duże karpy leszczyn. te wytrzymały ok 7-8lat. Terazjuz po karpach nie ma śladu, szkoda mi bo bardzo lubiłam te naturalne podpory. Gdybym je zabezpieczyła przed rozkładem wytrzymałyby pewnie dłużej. Teraz podporą zostało ogrodzenie od psiego kojca i stare, zdrewniałe konary wiciokrzewu.

nieuzasadniona napaśc na fotografa

Ewa777 napisał(a)

Do ogrodu zawitała zima...
Nie ma słońca, więc zdjęcia trochę ciemne.

Pieknie wystrzyzone nie widziałam jeszcze tego zakatka u Ciebie.

Na ten pasek przy chodniku szukam pomysłu.

i to co tygryski lubią najbardziej

Pada, pada

hakone bezodmianowa w modnym rdzawym kolorze


lawenda i kostrzewa

Zima, śnieg przykrył cieniutką kołderką rośliny

Akurat clematisa tanguckiego nie mam ze względu na żółty kolor, którego jakoś unikam w ogrodzie. Ale jeśli to on to na pewno znajdzie u mnie miejsce właśnie ze względu na tę pospolitość. Pełne odmianowe clematisy są zachwycające ale mi jakoś dotąd nie pasują do moich założeń.
grupa Integrifolia - Olgae

rooguchi

wielkokwiatowe NN - pęknie wygląda z Generałem Sikorskim, ale ten gdzieś uciekł?

matka Urszula Ledóchowska

mój zeszłoroczny nabytek jaszcze skromny Wanda Rutkiewicz
Hagley Hybrid z wiciokrzewem i bluszczem
Jackmanii z tojadem

i warzywnie - w malym ogrodku mozna nawet w starym kapciu ziola hodowac a ziemniaki w skrzyniach pietrowo



fasola jako ozdoba ogrodu

lindsay80 napisał(a)

czarne dalej nie gotowe, a nogi u szarych, też jeszcze nie są w idealnie dobranym kolorze, eM już kupił inny odcień i ma zamiar przemalowywać.

No już masz ta fotkę

Podobają mi się bardzo krzesła po malowaniu. Ja z tych mało podążających za modą i może dla tego uwielbiam brązy we wnętrzach

Troche mnie na wspominki wzielo z 2015
Bad Ischl OÖ Landesgartenschau "Nowe ogrody cesarza"

Franz i Sisi



a w ogrodzie Sisi bylo tak

u mnie sypie nieprzerwanie od wczorajszego wieczora. -3 już tylko. śnieg przykrył co niewarte ogladania. I jak zimy nie lubię, to nawert ładnie się ona dziś prezentuje

Zaokienni goście.....jak to dobrze, że pozostały w trawie nasiona dzikiego rdestu



Na posty odpowiem wieczorkiem
Życzę Wszystkim miłej niedzieli