Pogubiłam się po drodze...
13:52, 04 sty 2016

Poproś tego swojego niedobrego M aby wbił w ziemię tuż przy samym pniu z lewej strony brzózki długi metalowy zbrojeniowy pręt lub bambusowy kij tak, aby wystawał ok 1-1,5 m ponad koronę drzewa. Następnie delikatnie i z wyczuciem należałoby stopniowo doginać prawą gałązkę podprowadzając ją do pionu. Gdy już przyjmie cechę przewodnika, to pozostałe dolne gałązki można będzie śmiało odciąć...
Przy tej czynności trzeba bardzo uważać, ponieważ na górze jest newralgiczne miejsce szczepienia