Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "GARDENARIUM"

Dziwna przypadłość Tuja Brabant usycha 08:08, 06 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Nie, Topsin nie jest na fytoftorozę.
Przeczytaj jeszcze mój poprzedni post o sąsiedzie.

Gleba może być skażona, nie sadź w to miejsce ponownie, wybierz ziemię, zmień podłoże do sadzenia.
Dziwna przypadłość Tuja Brabant usycha 08:05, 06 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Albo..inna opcja, sąsiadowi nie pasuje wysoki żywopłot i co jakiś czas "załatwia" problem podlewając jakimś "szuwaksem" żeby usychały. Daj glebę do zbadania koniecznie.
Dziwna przypadłość Tuja Brabant usycha 08:03, 06 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Moim zdaniem pokaż przekrój gałęzi, nie mów że nic nie znalazłeś.
Tej chorobie sprzyja zbyt wysoka wilgotność podłoża i glina.
Jeśli to nie to, to zamiera z powodu zbyt głębokiego posadzenia, zbyt mokrego podłoża lub z powodu tego, że może zraszacze leją po tujach podlewając trawnik.

Inne powody możliwe: przenawożenie, lub coś niedobrego jest w tej glebie. Może poprzednio coś tam rosło, co chorowało i zarodniki są w glebie.

Dziwna przypadłość Tuja Brabant usycha 08:00, 06 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Znalazłam środki na tę chorobę (jeśli to oczywiście jest fytoftoroza) Proplant (oprsyk i podlewanie)
Dziwna przypadłość Tuja Brabant usycha 07:58, 06 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Ważne jest abyś sprawdził przekrój gałęzi/pnia.

Jeśli to fytoftoroza to na przekroju poprzecznym pnia, po ścięciu porażonej rośliny widoczne są czerwonobrązowe przebarwienia drewna – będą to tkanki poprzerastane grzybnią. Zobacz na tui która ma objawy zamierania.
Dziwna przypadłość Tuja Brabant usycha 07:55, 06 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Jeżeli zamiera część rośliny to oznacza brak przewodzenia soków. Może to być
fytoftoroza. Podlewanie Previcurem kiedyś się stosowało, nie wiem czy dozwolony jest ten środek. Pytaj o środki na fytoftorozę. Taki mam pomysł.

Choroby i szkodniki żywotników - tuja - Thuja 07:53, 06 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Może mieć za słabe korzenie (źle wykopana) i po prostu nie wyżywią dużej masy zielonej. Może też być w tym miejscu za mokro, dołek w glinie działa jak garnek, zbiera wodę i korzenie się topią.
Może też przyczyną być szmata na ziemi leżąca- dusi korzenie, którym brak tlenu (zakładam, że szmaty nie ma), a jeśli jest to usuń.

Matowiejąca tuja oznacza, że zamiera niestety.
Dziwna przypadłość Tuja Brabant usycha 07:49, 06 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Pokaż zdjęcia, rozgrzeb podstawę szyjki korzeniowej i pokaż pieniek przy ziemi.
Pokaż szczegóły wykopanej już tui.
Czy masz tam glinę, czy masz za mokro, czy masz szmatę na glebie i kamienie, czy ziemia oddycha i jest prawidłowo wyściółkowane korą?
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 07:45, 06 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
kamil_360 napisał(a)
Zdjęcia, zwłaszcza te wykonane o zachodzie słońca są mistrzowskiej jakości! Po prostu piękne!

czy mógłbym prosić o nazwy odmian przewieszającego się kwiatostanami krwiściąga (tego różowego, o ile to nie 'Alba' w popołudniowym świetle) i ciemnofioletowej monardy ?
Czy ta odmiana jest stosunkowo odporna na mączniaka?

Z góry dziękuję za odp.

Kamil


Najciemniejsze monardy "Balmy Purple'również ciemne łodygi, kompaktowa, odporna na mączniaka.

MOja monarda ma inną nazwę i jest wysoka - tak zupełnie to nie jest odporna, sprawdzę jaka to nazwa.

Inna jaką mam z tych najciemniejszych - to Scorpion, rośnie w innym miejscu. Sadź na słońcu, wtedy mniej choruje.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 07:39, 06 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Syla napisał(a)


No tak , z tymi opuchlakami nie jest łatwo. Szczególnie lubią urodzajną, żyzną glebę. U siebie wciąż walczę ale wybierając wieczorową porą z roślin. Nie tracę jednak nadziei bo wiem , że wyniszczam populację. Ale mój ogród Dana w stosunku do tych Twoich rozmiarów to nic Nie lubię chemii choć w obecnym sezonie musiałam użyć ,na cisach mam misecznika A cisów trochę mam ....Pięknie , rany ile to kosztuje pracy ..... aaaaa mszyce załatwiły u mnie biedronki , wyzbierałam zewsząd i przywlokłam do ogrodu . Zręcznie się uporały


Podobno pomaga podlewanie ziemi mospilanem, kupiłam, ale jeszcze nie stosowałam. Ostatnio opuchlaki wygryzły mi hakonechloa żółtą, wylazła z ziemi.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 07:37, 06 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Sebek napisał(a)
Rabata nad jeziorkiem wyszła niesamowicie Czekamy aż się rozrośnie jak pozostałe


Staram się sadzić tutaj nieco luźniej, niż wcześniej to robiłam, bo wyszło, że za gęsto... dużo roboty mnie czeka z wysadzaniem z tej gęstwiny. Chodzi o pierwsze rabaty przy domku.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 21:50, 05 sie 2020


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Gardenarium napisał(a)
W wielkim ogrodzie wszystko się rozprasza, jest przewiew, rośliny rosną na kompoście, gleba jest dobra...Nie mam problemu z chorobami i szkodnikami, mszyce załatwiają biedronki, inne szkodniki np. poskrzypka cebulowa zaatakowała część lilii, nic z tym nie robiłam, zjadły liście i już.

Największym problemem jest to....że kupujemy rośliny... a w nich (ziemi w doniczkach) miliony jajek opuchlaków...dopiero teraz zaczęłam czesać wszystkie mniejsze rośliny...w korzeniach i co???? jajka, jajka, larwy, larwy.... to jest dopiero obca inwazja. I co tu robić? Nie kupować?

Ostatnio kupiłam konwalniki, bo zeszłoroczne każdy wyłazi z gruntu, bo nie ma korzeni:
Obecnie sadzone musiałam cały dzień wyskubywać do ostatniego jajka.

Nie używam środków ochrony roślin, jedyny to jakiś preparat olejowy do oranżerii, na mszyce.


No tak , z tymi opuchlakami nie jest łatwo. Szczególnie lubią urodzajną, żyzną glebę. U siebie wciąż walczę ale wybierając wieczorową porą z roślin. Nie tracę jednak nadziei bo wiem , że wyniszczam populację. Ale mój ogród Dana w stosunku do tych Twoich rozmiarów to nic Nie lubię chemii choć w obecnym sezonie musiałam użyć ,na cisach mam misecznika A cisów trochę mam ....Pięknie , rany ile to kosztuje pracy ..... aaaaa mszyce załatwiły u mnie biedronki , wyzbierałam zewsząd i przywlokłam do ogrodu . Zręcznie się uporały
Ogród Sylwii od początku cz.II 19:19, 04 sie 2020


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Pozdrawiam Sylwia, zapraszam do naszego nowego ogrodu ...co prawda w budowie, ale czasem ktoś mnie odwiedza Pomimo pandemii, trzymamy dystans.


Witam wiem, wiem oglądałam ..... Marzenia się spełniają Pięknie no i ten szklany budynek ! w czarnym moim ulubionym kolorze ! Miałam w tym roku z Wrocławiem wpaść na kawusię no ale ..... nie dziś to kiedyś.... Ten rok trochę trudny bo latorośl miał egzaminy, teraz czekamy na wyrok dostania się do LO Pozdrawiammmmmmmm
Ogród zapachów u Jasi 19:10, 04 sie 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Niesamowity kolor i zestawienie z bzem.

Miałam napisać to samo
Ogród zapachów u Jasi 19:04, 04 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Niesamowity kolor i zestawienie z bzem.
Ogród Sylwii od początku cz.II 19:04, 04 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Pozdrawiam Sylwia, zapraszam do naszego nowego ogrodu ...co prawda w budowie, ale czasem ktoś mnie odwiedza Pomimo pandemii, trzymamy dystans.
Ligustr chiński oklapnięte suche listki 16:40, 04 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Donica może nie mieć odpływu i stoi w wodzie, ma za mokro.
Inna opcja - przypalenie.
Prostowanie drzewa 16:36, 04 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
My prostowaliśmy spore drzewo. Obejrzyj odcinek Mai w ogrodzie, jest o tym mowa a Witek wykonał specjalną, ruchomą, regulowaną konstrukcję.

https://tvnmeteo.tvn24.pl/magazyny/maja-w-ogrodzie,13/odcinki-online,1,1,1,0/zimozielony-uporzadkowany-ogrod-z-lustrem-odc-487,1253499.html
Odwodnienie ogrodu i odprowadzenie deszczówki 11:50, 04 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Zakopać tyle modułów ile potrzeba nawet pod cały trawnik.Ale czy w glinie działa - nie wiem.
Plamy na trawniku 11:24, 04 sie 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Mateusz32 napisał(a)
Witam. Tak jak w temacie, mam maly problem z trawnikiem, w niektorych miejscach trawa wyglada na zgnita, zolta... a w niektorych jest zielona...
Nie wiem co mam z ta zgnita teraz zrobic... Skosic na krotko i ja wygrabic? Czy jest jakis nawoz ktory by pomogl?
Wydaje mi sie, ze w tych zgnitych miejscach trawa jest zbyt gesta i pewnie nie oddychala...
Jesli ktos mial/ma podobny problem to prosze o informacje co mozna zrobic


Może za gęsto była posiana i to normalne, że zgnije ten nadmiar bo nie ma po prostu miejsca na krzewienie się.
Nawóz jest nierównomiernie rozsypany, stąd te plamy żółte, albo spalony.
Co robić, nic nie nawozić, wygrabić, potem wyżej kosić i czekać. Idą upały,, podlewać. W tym roku
pogoda jest nieprzewidywalna, albo leje albo skwar.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies