Takie mam zdjęcie.
Z jednego miejsca w ogrodzie wygląda tak jakby tawuła była bliżej floksów i tak jakby były w duecie. Mocny akcent, ale tylko na wiosnę, potem bardziej stonowany. Co myślicie?
Supertunie Jazzberry superowe. Dzisiaj pryskaliśmy Lepinoxem buksy. Nie widziałam nic na nich ale profilaktycznie chociaż.
Kocimiętki. Przyzwyczajam się do nich a one do mnie bo mam je od zeszłego sezonu dopiero.
Magnolia już przekwita.
Proso rusza. Późno bo późno ale ważne że żyje bo to ich pierwsza zima u mnie.
Powojnik już ładnie urósł. Mój sukces bo jedyny który nie złapał uwiądu . Zielona siatka cieniująca zdjęta. Najwyższy czas bo berberys mi cały zzieleniał od strony siatki.
Iglaki też zaraz przez chwilę będą zdobić.
Kilka fotek z ogrodu. Pokazuję trawnik, który latem na pewno nie będzie dobrze wyglądał, więc tym bardziej cieszę się, że teraz prezentuje się całkiem nieźle
Gapa ze mnie, dopiero zajrzałam, a tu takie wieści Zdecydowałaś się od razu na dwie.
W głowę zachodzę teraz, co wobec tego mam ja? Bo sadziłam, kilkanaście lat, właśnie G.H.K.
Byłam w braniewskiej szkółce w marcu, niewiele jeszcze wystawało z doniczek, ale zapach pierwiosnków pod folią, ach! Z grubsza kojarzę miejsce pokazanej przez Ciebie stellaty.
Będziesz zadowolona
Kwiatki, ale potem liście ja je lubię głównie za liście, za chwilę usunę im kwiaty, by liście nabrały masy jeszcze możesz sobie ją kupić i posadzić Tu mam ją z miodunkami, zdjęcie z zeszłego roku
Przymiarki na nowej rabacie. Jak widać wciąż sporo miejsca zostaje.
Są tam dostawione tawuły Little Princess na obwódce, dookoła drzewa żylistek Nikko 6szt, przy drzewie rozplenica Black Beauty i po dwóch stronach tawuły Anthony Waterer. Dorzucę chyba rozplenice, berbereysa i piwonie tak jak mówiłam wcześniej. Może i hamelny wcisnę, ale może nie 4, bo rozplenice jednak spore rosną.
Rodek obżarty przez opuchlaki w tym roku słabo będzie kwitł.
Nigdy go nie cięłam i mocno się rozrosł.
Więc w tym roku po kwitnieniu go ciachnę bo łysieje od dołu. Może mu to dobrze zrobi.