O jakie wspaniałe podpowiedzi, pozostaje wyrywanie ręczne, a jak wytrujesz chwasty dwuliścienne to od razu wygląd trawnika się poprawi. Nawóz i woda, oraz cotygodniowe koszenie, kanciki i od razu będzie lepiej wyglądał. Zobaczysz, Potem zawalczysz z chwastnicą. Wygrasz jak się zaweźmiesz.
Ale my przycinamy ręcznie i jakoś tyle lat nie narzekamy. No cóż, wspaniały efekt wymaga poświęcenia czasem, choć dla mnie takie cięcie to sama przyjemność
Ręcznie jest przyjemniej niż w takim huku jaki wydaje spalinówka. Elektryczne jest słabe.
świerk nie miał by być posadzony na oczyszczalni tylko w narożniku okolo 3 m od oczyszczalni.... wiem że nie miejsce na to pytanie ale czy cisy i tuje szmaragd mogą być sadzone w sąsiedztwie takiej oczyszczalni... około 1m od niej
Tutaj mnie bardzo martwi chwastnica - taka pozioma trawa o nieco szarawym kolorze. Jest bardzo trudna do zwalczenia, a właściwie niemożliwa do zwalczenia bo jest jednoliścienna i jej Bofix nie bierze wcale.
Ja to bym zrandapowała cały trawnik, przeorała i założyła od nowa. Bo jestem zawodowcem i lubię idealne trawniki, ale na Twoje ręce to chyba to za duży ciężar. Dużo jest chwastów
Nastaw się na duże podlewanie w tym roku, bo chwasty m.in. rosną jak trawa ma sucho, zamiera i wyrastają chwasty, jak na trawnikach w dużych miastach, zielone są, ale pełne chwastów. W ogrodzie przydomowym nie powinno być chwastów.
Chyba jest ważne na jakiej części pędu nakładasz "opatrunek" z torfem a nie wysokość, potem jak korzenie utworzą się odcinasz i skracasz część nad korzeniami, żeby się rozkrzewiła. Ale taki sposób rozmnażania nie wiem w jakim stopniu pozwoli na kwitnienie.
Ja tego nigdy nie robiłam, ale chyba łodyga powinna być półzdrewniała. Najlepiej jak będzie to pęd zeszłoroczny. Wisteria dość trudno wypuszcza korzenie.
Zdejmujesz pod węzłem wąski pasek kory "na obrączkę" i traktujesz ukorzeniaczem. Owijasz folią, nasypujesz wilgotny torf, zawiązujesz "w cukierek".
No, no, prawdziwy pasjonat majsterkowicz nam się trafił A ja najbardziej lubię jak się pokazuje koparki, wykopy i jak to wszystko się zmienia, jak u Ciebie.
Fajny tytuł wymyśliłeś
Przywitam Cię magicznymi trawami, bo akurat piszę artykuł
Ostatnio czytalam wypowiedź ornitolog z biebrzańskiego parku pisał, że nie ma co się przejmować tym, że boćki będą głodne, ponieważ są najedzone afrykańską szarańczą