No wreszcie Euro bezstresowo będę oglądać... I jak zwykle będę Niemcom i Hiszpanom kibicować..... No cóż i tak cud że na Euro się dostaliśmy a tyle radości było, szkoda że tak krótko....
O matko jak ja się mogłam tak zagapić i Ania taaaaaką rewolucję u Ciebie przegapić?????
Metrowiec rewelacyjny, Ty na powitanie zdecydowanie ładniesza od Izy S ( i się nie spieraj, my baby swoje wiemy ), ekipa szefowej rewelacyjna a efekt nawadniania będzie powalający.
Ale największe wraźenie wywarło na mnie przeraźone futro!!! Ty sie Anula nim zaopiekuj bo mu antydepresanty bedziesz musiała serwować. A na dodatek mu jeża do ogrodu wpuściłaś!!!! jak możesz!! Nie dość, że mokro to jeszcze kolce....
Aniu ale mialam zaleglości w czytaniu
Ręczniki i wieszaki cuuuuudowne. realizuj swoje marzenia, wykonujesz tak iękne rzeczy, że zbyt na nie będzie. Rozumiem , że można u Ciebie zamawiać imienne ręczniczki???
U Was pada? U nas taka patelnia , że z domu nie można wyjść, w cieniu jest 30 stopni?...
I nie mogę się doczekać twojego pomocnika ogrodowego. Tez taki planuję tylko musze poszukać na strychu u teściów
Marzena u mnie dzisiaj strefa kibica, więc odpadam, na tę okazję M 2 tygodnie temu przygotował parówki po czesku
Aniu to się nazywa perfekcyjne planowanie Miłej zabawy.
Mojego M o 14 do rynku wyekspediowalam. Wierchowka z centrali sie mu dzisiaj zwaliła i wszyscy mecz na stadionie będą oglądać. Ciekawa jestem jak ja go odbiorę....
Ania ogródek jak zwykle podziwiam i Ciebie również za moc pracy zakupy świetne ,chyba też się skuszę zmykam na działke juz póżno
Ja też kończę pilne roboty firmowe..i po południe chcę spędzić na działeczce..... sąsaidka dziś się śmiałą, że jak do niej przychodzą goscie i biadolą ile ma roboty w swoim ogródku, to ich zabiera do siebie na pięto i pokazuje mój ogród..... i mówi, że tam to jest dopiero roboty
A tak nawiasem mówiąc Sąsiadki ogród jest bardo ładny
Widzialam jak kończyłaś robote biegasz po różnych ogrodach
Ja nie wychodzę na razie na ogród bo spiekota straszna. A wieczorkiem zrobię podlewanie
Ty i brzuch do góy....hłe, hłe, hłe........ zastanawiam sie jakie prace w ogrodzie można robić mając brzuch do góry....hmmmmmm ......
U Ciebie strefa kibica jest najlepsza Ja tam nie kibicowa w piłce kopanej.... ale do takiej ekipy się przyłącze
Po cichu odbieram szkolenie razem z Izą....
Imprezujemy dzisaj u Sebcia bo się już przygotował
a teraz już rozumiem jak się szykujesz na nasze przyjęcie...a ja nie kumata. No niezła wyżera...
U Ciebie też tak niemiłosiernie praży? Ja się wściekam bo najpierw mi lało tydzień, a teraz skwarki można robić...i jak ja mam się przygotować na zjazd? A tu tyle roślin jeszcze do posadzenia!!! I porządek w oczku do zrobienia.