Zaraz za cisami rosną sesleria i szałwie, ścięte obecnie. Ta sesleria nie do końca mi leży, jest zbyt sztywna do róż. Mam ochotę na śmiałki darniowe. Kupiłam jednego na próbę i jest wciśnięty między róże. Ma ładne listki i zwiewne kwiatostany.
Śmiałek nn i jak teraz patrzę do też sztywny pokrój liści może jednak stipy? Jeszcze trzcinnik Cheju-Do też mi się spodobał ale nie widziałam na żywo.
Na pierwszym zdjęciu wg mnie są objawy jakichś niedoborów. Kiedy i czym nawozilaś hortensje? Jaki mulcz stosujesz?
Na drugim zdjęciu są to mszyce służące za kokon larwy jakiejś muszki/pszczoły - nie pamietam nazwy. Muszka/pszczoła to pożyteczne stworzenie. Jej dzieci zjadają mszyce od środka. Roślinom nie szkodzą.
Firletka prawdopodobnie ma mączniaka fałszywego. Prawdopodobnie ma za mokro. Masz tam linię kroplującą? Może mulcz jej nie odpowiada?
Na białe jeżówki napatrzyłam się m.in. u Ciebie w zeszłym sezonie
Żółty i czerwony - też kolor, a upodobania każdemu mogą się zmienić W ogóle nie wiem, skąd ta często spotykana niechęć akurat do tych barw.
A tak a propos kolorów w ogrodzie - byłam wczoraj w miejscu, w którym można było dostać oczopląsu od bogactwa kolorów, głównie w postaci surfinii i begonii. Ta różnorodność wręcz odwracała uwagę od przepięknych, strzyżonych form zielonych: ekranów z grabów i ambrowców, grabowych żywopłotów, kostek bukszpanowych i cisowych.
Moja dalia-dostała laskę bo się kładzie
Miłego poniedziałku.
W tej rabacie mam ich 9 Na chwilę obecna zakwitła jedna reszta rośnie i nabiera daliowych kształtów