Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Niech Wasze rady rozkwitną! 08:29, 16 sie 2024


Dołączył: 24 maj 2018
Posty: 36
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Brzozy Youngi są ładnymi drzewami, ale potrzebują odpowiedniej ekspozycji Ja mam źle posadzoną choć wcześniej wydawało się ok teraz się gniecie. To drzewo rośnie nisko, ale szeroko, sporo miejsca zajmie, a działka 9 arów to wcale nie tak dużo, sama zobaczysz jak szybko miejsce na chciejstwa roślinne się skończy
Posadziłabym max jedną sztukę. Co do miłorzębów, to kupiłaś szczepione czy nie szczepione( bo późniejszy rozmiar drzewa od tego zależy)? I jeszcze osobniki męskie czy żeńskie? Jak męskie to ok, jak żeńskie to będzie w przyszłości problem z zapachem wymiocin w ogrodzie. Już nie pamiętam czy wydzielają go kwiaty czy owocostany. Ale ostrzegam, że tak może być.
Drzewka możesz na zimę zadołować w doniczkach w przechowalniku( rozmnażalniku)


Sylwia, właśnie zrobiłam wczoraj „myk” ze sznurkami i doszłam do wniosku, że mam za mała działkę .
Zostało bardzo mało miejsca na rabaty.
Kolorem jasno zielonym zaznaczyłam , gdzie tak naprawdę mogę coś zagospodarować i nie ma tego dużo.

Co do miłorzębów, cóż nie wiem. Jednak po Twojej wiadomości przeczytałam cały wątek o tych drzewach i jeśli dobrze rozumiem, to jak jest parka, to dochodzi do zawiązywania tych owoców.

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 07:54, 16 sie 2024


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3784
Do góry
Judith. Współczuję strat.
Tak sobie myślę, że czasem forum ma na nas zły wpływ, bo nie doceniamy tego co mamy.

W ubiegłym roku czytałam artykuł o trendzie do instalowaniu klimatyzacji. Autor artykułu uważał, że zamiast myśleć o klimatyzacji trzeba myśleć o sadzeniu drzew, docelowo dużych, które przez parowanie będą skutecznie obniżać temperaturę. Czy ten trend na Ogrodowisku widać? Zupełnie nie. Receptą na zmiany klimatu mają być rośliny preriowe i żwir. To będzie może i bardzo ładnie, ale będzie to smażalnia. Zwykle siedzę cicho w tej sprawie, bo wiem, że wielu osobom moja myśl się nie spodoba, a niektórym może sprawię przykrość. Dziś jednak nie wytrzymałam.

Masz wspaniały teren w dużymi drzewami. Pięknymi długowiecznymi dębami. Te piękne brzozy, sadzone przez wiele osób na Ogrodowisku, przy zmianach klimatycznych szybko zakończą swój żywot. Widać to dobrze w mojej okolicy, gdy po obniżeniu poziomu wód gruntowych brzozy padają jak zapałki.

Nie poddawaj się. Masz coś bardzo cennego. Niektóre nasadzenia może rzeczywiście trzeba zmienić. Niektóre rośliny może jednak trzeba regularnie podlewać, do czasu aż podrosną i ukorzenią się.

U siebie widzę, że wiele hortensji bukietowych będę musiała usunąć. Zmieniły się warunki świetlne, rozrosły się tuje sąsiadów. Hortensje padają albo wegetują. Tylko Limki jakoś się jeszcze trzymają.
Niech Wasze rady rozkwitną! 10:49, 15 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88573
Do góry
Brzozy Youngi są ładnymi drzewami, ale potrzebują odpowiedniej ekspozycji Ja mam źle posadzoną choć wcześniej wydawało się ok teraz się gniecie. To drzewo rośnie nisko, ale szeroko, sporo miejsca zajmie, a działka 9 arów to wcale nie tak dużo, sama zobaczysz jak szybko miejsce na chciejstwa roślinne się skończy
Posadziłabym max jedną sztukę. Co do miłorzębów, to kupiłaś szczepione czy nie szczepione( bo późniejszy rozmiar drzewa od tego zależy)? I jeszcze osobniki męskie czy żeńskie? Jak męskie to ok, jak żeńskie to będzie w przyszłości problem z zapachem wymiocin w ogrodzie. Już nie pamiętam czy wydzielają go kwiaty czy owocostany. Ale ostrzegam, że tak może być.
Drzewka możesz na zimę zadołować w doniczkach w przechowalniku( rozmnażalniku)
Ogród hortensjowo różanecznikowy 12:56, 14 sie 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 4064
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Widzisz kiedyś jeszcze myśleli, północ, wschód i o odległościach od drogi, granicy z sasiadem. Były większe działki i mieli gdzie usytuować.
Teraz działki po tysiąc metrów a nie raz i mniej i nazywa się to dom z ogródem.

Tydzień temu dowiedziałam się że mam nowego sąsiada. Sasiadko-wiedźma sprzedała 1000 M2 od mojej strony grunt (tam gdzie mam tuje i widok na brzozy tzw zapożyczony krajobraz). Nie powiem fajni młodzi ludzie, ale ta działka dla mnie mała.
Będą wycinać drzewa, będą się budować za rok, dwa lata.

Wracając do twojego gniazdka. Bardzo ładny teren i dobrze rozmieszczone rabatki. Wszystko przemyślane. To sama tak wymyślasz czy eM, rodzina pomaga. Do ogrodniczych jeździsz sama?;

Elu masz rację kiedyś większość ludzi mieli swoje działki bardzo duże i jak kupowali to w hektarach anie do tysiąca metrów lub mniej. Moja siostra kupiła działkę 3lata temu na wsi bardzo malutka ta działka, ogrodu to napewno nie będzie miała bo nie ma miejsca, jedynie żywopłot z tuji i to tyle. Właściciel podzielił jedną wielką działkę na kilka malutkich i tak sprzedaje kawałeczki działki, za chiny bym tego nie kupiła. Czyli brzozy te za pożyczone u ciebie Elu zostaną ścięte? To jest już potwierdzone? U mnie w ogrodzie pracuje sama , mąż jest w tych tematach zielony może i dobrze bo niewiem jak bym to zniosła jak wchodził by mi w paradę, dzieci i nikt z rodziny też nie pomaga, raczej ja im pomagam u mamy w ogrodzie który jej pozostawiłamRozplanowanie rabat i sadzenie roślin i cięcia wszystko sama robię.Grzebię w ziemi przeszło już 20lat, do sklepów ogrodniczych też sama jeżdżę, czasem z córką lub z dwiema córkami...
Ogród hortensjowo różanecznikowy 12:31, 14 sie 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Monika83 napisał(a)
Elu dziękuje Mam poprostu dobrze usytuowany dom, bo w tym miejscu ze zdj dwie rabaty łączące się razem mogę obejść z dwóch stron.I taki widok mam z okna.. Poprzedni właściciele dobrze przemyśleli w którym miejscu postawić dom..



Widzisz kiedyś jeszcze myśleli, północ, wschód i o odległościach od drogi, granicy z sasiadem. Były większe działki i mieli gdzie usytuować.
Teraz działki po tysiąc metrów a nie raz i mniej i nazywa się to dom z ogródem.

Tydzień temu dowiedziałam się że mam nowego sąsiada. Sasiadko-wiedźma sprzedała 1000 M2 od mojej strony grunt (tam gdzie mam tuje i widok na brzozy tzw zapożyczony krajobraz). Nie powiem fajni młodzi ludzie, ale ta działka dla mnie mała.
Będą wycinać drzewa, będą się budować za rok, dwa lata.

Wracając do twojego gniazdka. Bardzo ładny teren i dobrze rozmieszczone rabatki. Wszystko przemyślane. To sama tak wymyślasz czy eM, rodzina pomaga. Do ogrodniczych jeździsz sama?;

Ptasi gaj 11:49, 14 sie 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 4064
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Aniu lilie wodne. Takiego mogę..



Ten jeszcze mały krzaczek



Zobacz jak mi brzozy śmiecą. Te nasiona są wszędzie. Dom cały zasypany. Dzisiaj ładna pogoda, ale wietrzna więc nasiona fruwają.
Obie śliczne są❤️
Moje miejsce na ziemi -początek 09:41, 14 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2856
Do góry
LIDKA napisał(a)
Cotam Edytka u Ciebie?

Kochana a nie wiele się dzieje
Posadziłam tylko brzozy na brzozowej ,ale nie wszystko jest jeszcze uporządkowane
Powstaje taras, wiec jak widzisz bałaganu ciąg dalszy
Dom na opak i chaotyczna ogrodniczka 23:13, 13 sie 2024

Dołączył: 11 lip 2024
Posty: 32
Do góry
Kochana Lidko,

Jestem bardzo wdzięczna za Twój ciepły komentarzi każdy jeden. Zapewniam Cię,że to tzw "paplanie" to bardzo cenne informacje jakich nie znalazłam nigdzie.
Taka wiedza, która się dzielicie jest na wagę zlota.
Nie przyszłam tu po głaskanie tylko po konkrety..i jestem wdzięczna za każdą uwagę bo tak przywiązałam się do swoich wizji że aż zapomniałam że można inaczej. Pomysł z drzewami kolumnowymi jest genialny i właśnie siedzę i szukam info na temat ich obcinania, bo nie ukrywam że ani fachowców ani chętnych w nadmiarze niem mam
A nic nie wiem o pielęgnacji tego typu drzew.
Ogrodem w większości zajmuje i będę zajmować się sama,
Nie wiem jak zabrzmi to na tym szlachetnym forum, ale w przypadku drzew chciałabym jak najmniej obsługowe, żeby ekipy do obcinania nie ściągać kiedy będą miały po 5 metrów.

Gleba u mnie to glina. Każdy dolek kilkakrotnie większy z obornikiem, kompostem, ziemia ogrodową i tą z ogródka..inaczej byłoby trudno aczkolwiek w ogrodzie nie mam szczególnie wymagających roślin.

Powiedziałaś na głos to co ciągle kołacze mi w głowie.. żeby się zatrzymać i zastanowić i zmierzyć siły na zamiary..więc brzozy jesienią pójdą pod siekierkę przy okazji prac z kostką a potem przygotuje glebę tak jak mówisz.

Miłej nocy
Dom na opak i chaotyczna ogrodniczka 22:04, 13 sie 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12316
Do góry
Bożenka
Sylwia Ci dobrze mówi.

Poświęć zimę na planowanie. Już nic nie kupuj a do wiosny będziesz miała konkretny i rzetelny plan.

Trzeba zacząć od gleby. Jeśli naprawdę chcesz wywalić te brzozy to zrób to raz dwa i usuń jak najwięcej korzeni z gleby. One i tak wg mnie rosna zbyt blisko fundamentów i ścian. Minikoparka mogła by być tu pomocna.


Żeby poprawić glebe potrzebujesz kompostu, drobnej kory, mączki bazaltowej. Mogą być trociny, drobna zrębka. Obornik to juz super by był.

Jaką masz ziemie?
Ja gline i wale kory dużo. Dodaje w dołki pod rośliny i sypie jako ściółkę.

Na razie sie zastanów na planem a gatunki wybierzesz w między czasie.

Będziesz pracować sama czy z Mężem?
Pytam bo trzeba mierzyć siły na zamiary.
Za dużo i za szybko chciejstw na raz może spowodować zniechęcenie.

A tego nie chcesz.

I proszę,
Nie wystrasz się naszym paplaniem. My to z dobrego serca i własnego doświadczenia.
Dom na opak i chaotyczna ogrodniczka 16:59, 13 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88573
Do góry
Witaj.

Czytam co piszecie i mam kilka uwag.

Pierwsza to taka, że może by ten wątek warto przenieść do działu projektowego z powitań. Tam więcej osób doradza, zwłaszcza w sezonie zimowym odpowiednim na wszelakie planowania


Drugie jeśli z przodu jest judaszowiec i magnolia to kanzanów bym do nich nie dawała, bo magnolia wielka, a te drzewa dają uczucie ciężkości, kanzany po latach również. Lepiej posadzić tam jakąś wisienkę, która będzie miała lżejszy pokrój niż kanzan.


Trzecie co do brzóz to uważam, że odległość 5 metrów od budynku to trochę za mało. Z dwóch powodów. Pierwszy bo brzoza to wysokie drzewo i na wietrze może uszkadzać konarami elewację. Drugi to drewno ma kruche i łatwo się może złamać i również uszkodzić lub zrobić krzywdę komuś przechodzącemu obok budynku. Do tego śmieci mocno również suchymi gałązkami prócz nasion i liści. Gdyby miały być tam sadzone brzozy sadziłabym je na tej drugiej działce za siatką by odsunąć mocniej od budynku.

Czwarte jeśli istniejące brzozy zostaną usunięte należy brać pod uwagę, że w ziemi zostaje masa korzeni do tego gleba wokół nich będzie mocno wyjałowiona, Koniecznie trzeba będzie nad nią popracować by wzbogacić jeśli ma tam rosnąć coś innego, a nie będzie to łatwe do wykonania z korzeniami po starych drzewach.



Piąte na zamieszczonym planie nawet po powiększeniu nic nie jestem w stanie przeczytać bo jest za słabo widoczne na zdjęciu, może można poprawić pisakiem lub markerem?


Po szóste lepiej niż na Ogrodowisko po jakiekolwiek porady, wiedzę i doświadczenie trafić nie mogłaś, a atmosfera jest tu niepowtarzalna


Nie poddawaj Się tu znajdziesz tylko zapaleńców ogrodowych, którzy własnymi rękami tworzą cudne i urokliwe ogrody.
Dom na opak i chaotyczna ogrodniczka 16:37, 13 sie 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
Jak brzozy to Kanzanów bym nie dawała.... tylko jakieś kolumnowe.
A jak kolumnowe przy domu, to tam mogą być Kanzany.

Szmaragdy.... no mogą być.. ale raczej cięte na równo.
Dom na opak i chaotyczna ogrodniczka 15:21, 13 sie 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
Jak Twoja działka to się nie zastanawiaj i sadź ukochane brzozy
Tylko odsuń je bardziej od domu... i odstępy między nimi większe... tak z 4-5m minimum.
Dom na opak i chaotyczna ogrodniczka 14:38, 13 sie 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
A te brzozy tam zostają?
Dom na opak i chaotyczna ogrodniczka 14:28, 13 sie 2024

Dołączył: 11 lip 2024
Posty: 32
Do góry
Dzień dobry...

Marzył mi się brzozowy zakątek bo te dwie brzozy które teraz są rosną przy oknie mojej sypialni. Chciałam coś przyjmie szumiącego ..ależ mam zagwozdkę teraz

Brzozy będzie widać od strony wejścia. Że 3 szt tam się zmieszczą.
Dom na opak i chaotyczna ogrodniczka 13:58, 13 sie 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
A czemu brzozy przy budynku?
Ani nie będzie ich widać, ani miejsca za dużo tam by nie miały.

Jak już to sadziłabym tam graby kolumnowe.
Ogrodowe wariacje 18:49, 12 sie 2024


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6319
Do góry
olciamanolcia napisał(a)
Dobry pomysł na pozbycie się hakuro- nie żałuję że swoje wywaliłam z rabaty . Zostawiłam tylko szpaler pod płotem
W sumie u Ciebie w tym miejscu gdzie rośnie Hakuro to chyba nic nie potrzeba


Nie ma co żałować jak jest tyle pięknych drzew

Tutaj musi być minimalizm, bo jest mało miejsca i jest taki ład od frontu. Bez brzozy będzie łyso i dlatego coś wymyślę
Ptasi gaj 16:10, 12 sie 2024


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Aniu lilie wodne. Takiego mogę..



Ten jeszcze mały krzaczek



Zobacz jak mi brzozy śmiecą. Te nasiona są wszędzie. Dom cały zasypany. Dzisiaj ładna pogoda, ale wietrzna więc nasiona fruwają.

Elu, piękne lilie. Ale u mnie jakmówią moje chłopaki ,że ryby zjedzą. A mam sporo ryb.
I chcemy te rybki wszyscy. To u mnie w wodzie nie będzie kwiatowo.
Ptasi gaj 18:03, 11 sie 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7921
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Aniu lilie wodne. Takiego mogę..



Ten jeszcze mały krzaczek



Zobacz jak mi brzozy śmiecą. Te nasiona są wszędzie. Dom cały zasypany. Dzisiaj ładna pogoda, ale wietrzna więc nasiona fruwają.
Lilie wodne przepiękne,aż muszę zacytować
Brzozy śmiecą niestety, sama nie mam, ale u sąsiadów 15-20 m kilka sztuk, przelatują przez mój dach zaśmiecają mi moją część, gromadzą się w rynnach, ale nie mam odwagi porozmawiać ze względu na dobre stosunki sąsiedzkie...
Ptasi gaj 16:59, 10 sie 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Aniu lilie wodne. Takiego mogę..



Ten jeszcze mały krzaczek



Zobacz jak mi brzozy śmiecą. Te nasiona są wszędzie. Dom cały zasypany. Dzisiaj ładna pogoda, ale wietrzna więc nasiona fruwają.
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 20:47, 09 sie 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5915
Do góry
Hehe

Zobaczymy nadproze jest jedno, spokojnie wytrzyma narożne okno. Nie wiem czy mi sie ono podoba w tej bryle???

Budowalabym stodole, klocek z dachem bez okapu. Kryty blachą. I wtedy, moze. A to? Mam problem bo nadal mi sie to nie podoba I chyba nigdy nie zacznie

Podlalismy dzisiaj brzozy. Zamówiłam wywrotke kamienia skarpowego, 3 wywrotki humusu, 1 wywrotke kompostu I pana Mirka. Na 20go. Mam nadzieje do tej pory dach bedzie skonczony I bedziemy mogli posprzatac stemple deski I reszte dachówki I bloczków dookola domu.

3 tygodnie urlopu! Nie mialam tak dlugiego od 7 lat
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies