Takie plaże w zimowej odsłonie też są urokliwe, mają w sobie tyle nostalgii. Aż chciałoby się zaśpiewać: "Już nie ma dzikich plaż, na których zbierałam bursztyny..." .
dobre już widzę cię pod tą ścianą fotki śliczne
słomkowe diamenty
Anusie miłe mnie odwiedziły! Choć pracy mają powyżej uszu przyszły tu do mnie wcale nie z musu. Razem ze Zbyszkiem coś tu rzeźbimy, by przetrwać te marne uroki zimy. Bo jak na dworze śniegiem zamiecie, na sanki pójdą dziadkowie i dzieci. Babcie pod górką również potupią, bo babcia na sankach? To jakoś głupio. Ale gdy tłumu nie będzie na dole, na zjazd na saneczkach sobie pozwolę! Tymczasem patrzę przez moje bryle, czy "dzieci" bawią się w domu mile. Czy dziatwa upieczone ma już ciasteczka i ustojona gdzieś choineczka. A obiecuję, tak za dni parę, że każdy pod drzewkiem znajdzie podarek!
Haniu...nie ja wybrałam...zostałam postawiona pod ścianą...ale jestem zadowolona i to się liczy.
A tak wyszła moja biała choinka
Hihi, a ja właśnie biegam po Twoim wątku. Przepis na herbatkę bardzo smakowity Jeżeli dobrze pamiętam, pisałaś, że lubisz ciemne kwiaty. Mnie też się podobają, ale lubię je zestawiać z jasnymi, same wydają się nieco smutne. Tak jak tutaj. Na wiosnę szykuję więcej takich zestawień.
to ja też czekam z niecierpliwością Lubie te roślinki, bardzo lubię Tak sobie myślę, że lepiej z nimi nie zaczynać bo potrafią zawładnąć człowiekiem. /
Kasiu u mnie zimuje, przezimowała trzy razy, to może i tę zimę przetrwa
...ładnie to wygląda...tak na biało...u nas chyba już do wiosny nie zniknie...
Aniu, czy ta roslinka zimuje ?