Dzień pochmurny, ale pierwsze w tym roku fotki ogrodu udało mi się zrobić Śniegu jeszcze trochę leży, nic nie okrywałam, trochę martwią mnie róże, ale trudno, zostaną terminatorki





Krys, byłam u lekarza i w Ikei, a w domu spodziewałam się gości. Bark jeszcze mam i codzienne usprawnianie.

ewsyg Manekin zrobiony dla ozdoby szyć szyję, ale w ramach własnych potrzeb

Gabrielo, relief faktycznie nie jest łatwy, trzeba poćwiczyć, na początku ważne jest też wsparcie dla rąk

Bogdziu, cieszę się, że bombka z goryczką Ci się podobała, wiesz, na szczęście mam jeszcze jedną

Mariola fajnie,ze jestes i u Ciebie tez snieg,piekne fotki ogrodu w zimowej szacie,fajnie sie oglada jak sie go zna

Tess, dziękuję Tak dłubię zimą. Planować nowych roślin nie mogę, bo rabaty upchane, siedzieć spokojnie nie umiem, to wymyślam... domowo, tym razem w kolorze starego srebra
Margarete, manekin będzie w sypialni, obok toaletki Na razie określiłam jej kolorystykę: srebro, biel i plamy pastelowych dodatków. Najtrudniej było się zdecydować na kolory wiodące, bo i pudrowy róż i turkus piękny szafka nocna była w kolorze mięty, wczoraj jednak przemalowałam ją złamaną bielą i położyłam srebrny wosk i siłą rozpędu poszły świeczniki i pojemniki; krzesło do toaletki po świętach dostało obicie, podnóżek jeszcze muszę okleić, bo falbanka odstaje widzę teraz, że fotki kiepskie, w realu wygląda to dużo lepiej




Mala Mi dzięki, to nic takiego, za to nie narzekam na nudę
Karola, cuda nie cuda, eM twierdzi, że wydziwiam teraz szyję/kleję abażury duże i małe

Mariola, czym malujesz meble? Świetnie wyszły.

Krysiu, jestem, ale często podczytuję w biegu Widziałam u Ciebie równie zaśnieżony ogród i kokardki
Tess, maluję dekoralem, kolor zmieniam zwykłymi akrylami, dodając małe ilości potrzebnego koloru. Tutaj do białej dodałam Terra Pozzuoli. Można też stosować pigmenty, oczywiście z umiarem. Zabezpieczam lakierem wodorozcieńczalnym. Miałam ochotę na farby Annie Sloan ale są zbyt drogie

No właśnie też miałam chęć na farby Ann, ale uznałam, że są za drogie. Dekoral ładnie wychodzi, niedawno malowałam nim.
Ale nie rozumiem - lakierujesz, czy kładziesz wosk?

Jakie ładne stylowe mebelki

Mariolko czy ja dobrze zrozumiałam, że nie masz okrytych nawet tych nowo zakupionych róż ? Ja się martwię tym że za późno obsypane u mnie róże tegoroczne a zapomniałam obsypać nową angielkę i się o nią boję. Buziaki

To ja też wydziwiam. Taka pora roku. Czas na dom.

Pięknie wyszła komoda.

Mariolka, ależ Ty jesteś zdolna, ze śniegu wcale się nie cieszę, ale na widok takich mebelków pieję z zachwytu i podziwiam