Kamiś.
Możesz wstawić wyższy kadr tego ujęcia?
Wieczorem zrobiłbym Ci wizualizację wejścia z dwoma klonami i wtedy mogłabyś sobie ocenić czy globosa w tym miejscu będzie dobrym dla Ciebie wyborem.
Zrobiłam błąd bo nie przycinałam w ładne formy. Ale od tego roku już przycinam
Trudno to skomponować z czymkolwiek z uwagi na kolor liści. Ale jest fajna, kompaktowa, niska, nie rośnie tak jak inne krzewuszki szybko, wysoko i szeroko. Kwiatków prawie nie widać jak kwitnie, ale ona ozdobna liści i kwiatki jej do niczego nie potrzebne
Pod NIgrą może super wyglądać
Foto z 2013 roku i wcale nie są większe Bo zaczęłam przycinać. Ale są niskie tak czy siak.
Czasem tak proste aranżacje wydają się być kwintesencją listopadowej jesieni. Nic nie mówmy tylko oglądajmy, zagladajmy w tajemnicze wnętrze kwiatu chryzantemy, do ktorego dostęp ma tylko Ewcia.
Ewuniu, odwzajemniam uwielbienie. Oby się to nie przerodziło w co innego. Bo poprawne politycznie nie będziemy.
Zbyszku, Jolu, Izabelo Na śniadanie kromka żytniego razowca+ masełko + biały twaróg+ dżem własny z borówki brusznicy. Kubek zielonej herbaty albo i dwa.
Tak lubię. Czy to dobry wybór? Wg rady Zbyszka powinnam iść po orzechy, bo nie mam własnych. A po tlen muszę dopiero iść. Mój ogoniasty dziś coś zalega kółkami do góry i nie ma zamiaru się ruszać.
Trenujmy mózg i ciało by nic się nie zastało!
Wszak nieoliwione śrubki zarastają rdzą.
Żeby i nam rdzy i śniedzi w stawy nie nawiało,
Maszerujmy polem, lasem na wyścigi z mgłą!
Filomeno, robiłam syrop z kwiatów bordowego i tego zwykłego, po otwarciu okazało się, że różowy był mniej aromatyczny.
Ewo, Red Sentinel ty chyba dla ptaszków? Natknęłam się u nas też na Wintergold, lub może Winter Gold, to chyba hybryda sieboldii, powinna być odporna na parcha. Golden i Dolgo mam kupione, nie będą u mnie w ogrodzie ale w takim innym miejscu więc będę mieć na nie oko.
Dziewczynki, róże zmroziło ale niektóre wytrzymały i kwitną nadal.