Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek 08:08, 20 lip 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
Wiuniu
Lilie u wiekszosci marne - zaszkodzily im te wiosenne mega przymrozki. U mnie tez problem coz oby za rok bylo lepiej
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek 07:11, 20 lip 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Wiunia u mnie lilie trochę lepsze, ale w porównaniu do pokazywanych na wątkach to marne
Dużo cebul kupiłam na Gardenii i wzeszło kilka. Może w przyszłym roku wszystkie się pojawią
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek 06:49, 20 lip 2017


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Do góry
Asiu to moje bardzo mizerne lilie


Chyba je jesienią wykopię i posadzę w inne miejsce, bo nie wiem o co chodzi...
Ogród na piasku i z wielkim murem 06:19, 20 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Alicja169 napisał(a)
Uwagi mojej wymaga rabata opróżniona z jałowca.
Na razie koncepcja częściowa, tzn. elementy wysokie - będzie klon.
Obok jest perukowiec, pęcherznica Diabolo na pniu, mała pęcherznica jakieś irgi, no i sporo liliowców, a na obrzeżu lawendy> Są tam też jakieś trawy, wysokie. A na "plecach" rozpięte na siatce clematisy.
Nie za dużo tego dobra?
Myślę o wywaleniu części liliowców, lawenda zostaje, a pomiędzy może bukszpany,które muszę przesadzić z rabaty przed domem


Ta stalowa konstrukcja - umiłowana twórczość mojego inż. od konstrukcji ciężkich, wnerwia mnie, ale sama tego nie usunę, a twórca twierdzi, że jest niezbędna

Moze bluszcz po niej puscic, kontrolowac cięciem.
Alu, wiem ze czlowiek duzo chce, ale lepiej mniej dac, liliowce daj do lilii, grupuj rosliny. Jestem na tym etapie, dlatego ciecie u mnie leźy
I z obserwacji wlasnej, lilie i liliowce fajnie komponuja sie z wysokimi trawami.
Zmiany ogromne, widac tez ile roslin w tym czasie naklamociłas
U mnie bylinowe hibiskusy w tym roku ogromne, nawet paki kwiatowe są, pytanie czy zdaza się otworzyc bez pomocy nawozenia, brak mi czasu.
Hirutkowy raj:)) 23:41, 19 lip 2017


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Do góry
AgataP napisał(a)
Kryśka jakie Ty masz piękne lilie, te białe są mega... kupowałaś je gdzieś lokalnie czy wysyłkowo? Jakiej są wysokości i czy pachną ??

Ale ogród jest teraz magiczny, w porównaniu z wykopkami jak ja byłam to poezja smaku ogrodniczego teraz


Agata lilie kupowane w sklepie na B,po kolorach,troche dostałam od przyjaciólki,która nie chciała ich,białe maja delikatny prawie niewyczuwalny zapach,pokaże jutro taka olbrzymke,która zaczęła własnie kwitnąc ,zapach jej czuć w całym ogrodzie (jak rolnicy nie wyrzucaja obornika) i są olbrzymie,wyższe odemnie

Wykopki sie skończyły nadszedl czas porządkowania,ale jeszcze duuuzo pracy jeszcze,rączki bola Buziaki
Moja działka na Dębowym Lesie 22:30, 19 lip 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
BasiaLT napisał(a)
Aniu a cebule lilii trzeba koniecznie wykopywać? te co mam są podobno mrozoodporne cewbule .

Basiu, ja nie wykopuję lili.Orientalne mi po zimie przepadały.To już od 3 lat je nie kupuję tylko Azjatki, Mieszańcowe, hybrydowe.OT. drzewiaste .I te wszystkie dobrze rośną i zimują w tym samym miejscu.

Lilie
.
Moja działka na Dębowym Lesie 22:13, 19 lip 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
lindsay80 napisał(a)
Aniu, a kiedy najlepiej cebule lilii wykopywać?
Kolekcja liliowa u Ciebie imponująca.

Jeżeli masz orientalne lilie to warto.Azjatyckie, czy mieszańcowe,Nie musowo wykopywać.Ja mam od kilku lat w tym samym miejscu.Nie wykopuję.Zimują dobrze.

Clematis Polish Spirit


powojnik - clematis Etoile Violettem
To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:06, 19 lip 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Zaolejowałam ławki. Przycięłam krzewuszki. Dobrze, że mam rozdrabniacz, bo sporo było tych gałązek. Rozdrobionymi ścinkami wysypałam rabatę na przedpłociu. Potem podlałam skrzypową nalewką warzywnik, róże, hortensje i trawy.Do końca tygodnia mogę leżeć odłogiem.
Kwitnienie zaczynają werbeny patagońskie. Nieśmiało zaczynają. Najwięcej wysiało się na rabatach okołotarasowych.



Ładnie zapączkowane są ketmie. Po przycięciu krzewuszek wyłoniły się wsadzone tu lata temu lilie.







Informacja dla Makusi: na wszystkich Jeddelohach tegoroczne przyrosty są jaśniejsze.
Ogrodowe przygody 21:46, 19 lip 2017


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
tulucy napisał(a)
te Twoje lilie... mmmmmm

liliowca podobnego sobie zakupiłam

Lilie to kolejna moja słabość

Za to na niektóre rośliny jestem bardzo odporna
Ogrodowe przygody 21:43, 19 lip 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13543
Do góry
te Twoje lilie... mmmmmm

liliowca podobnego sobie zakupiłam
Miłkowo - sezon 2016-2022 17:21, 19 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Ale mialyscie fajne spotkanie. Dekoracje faktycznie ladniutkie.
Lilie i jezowki masz piękne

Spotkania zawsze ą fajne Aniu
dzięki, teraz lilie i całe kwiecie wszędzie cudne,
i są już zamontowane drzwi
limki tu zaczynają

olbrzymie i pachnące Big Brather


Liliowo i kolorowo:) 15:06, 19 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)


Przed domem miałam ogromny świerk srebrny co już wiosną został wycięty i już mam piękną panoramę ale jeszcze chce wyciąć taką dużą tawułę pomiedzy tujami poszukam zdjecia to Ci pokażę, z drabiny tnę w kule ale to już nie wiek na to niestety, jak kwitnie to piękna i każdy podziwa ale potem szpeci, ulewa czy śnieg to leży, jak wytnę to zrobi się przestrzeń i widok na cały ogród. Mam zamiar tam dać pergolę takie samo przejscie jak obok i róże pnące albo powojniki. Tuje przyciąc ale to musze ekipe zatrudnić już nie mam zamiaru tego sama robić. Zmniejszyc chce bylinowa żeby dojście było.

Najpierw pochwale lilie, masz idealnie dobraną nazwę wątku, jestem nimi zachwycona
Świetny pomysł, ograniczyć, ujednolicić, to chyba nasze priorytety
Masz rację, do tuj ekipa, nie jest az tak drogo, no i bezpieczniej dla zdrowia, fajnie że już ,,zasuwasz"
Liliowo i kolorowo:) 15:02, 19 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)


Wiesz też mam takie ogrodowe co kwitną na tegorocznych ale i te w tym roku są jakieś marne, myśle, że to przez te mrozy w maju, tak jak i lilie. A masz odmiane anabelek co stoją czy inne? Ogromne mam w tym roku bukietowe ale obawiam się, że brak wody i nawożenia to i kwiaty będą mniejsze. Musze też kilka bukietowych przesadzić bo za dużo cienia mają w jednym miejscu i cięzko im tam. Mam też nowe posadzone i ciekawa jestem ich kwiatów. Z tymi najmniej pracy.
Wiele mamy wspólnego, mam też dużo przemyśleń przez tą niesprawnośc o starości, jak ten ogród potem będzie wyglądał, każdy zagoniony, zapracowany, nos w telefonach echhh....

Też myślę, że tegoroczna wiosna napsociła, dziwna pogoda właściwie jest nadal.
Brak wody w ogrodowych, to nr 1, z nawożeniem działam tylko wiosną, potem brakuje czasu, ale nie zauważyłam, aby kwiaty były przez to mniejsze.
Tak, pesel zmusza do myślenia, jakby o wszystkim, również w kontekście ogrodu, bo nie wiem, jak głowa by chciała, ciało już tak nie podoła, zresztą, oboje ciągle pracujecie, jak my, nie wiem czy wiek emerytalny pozwoli skończyć z pracą..smutne to, bo kurczy się czas do nacieszenia ogrodem, choćby tylko w sezonie...ufff, ale się rozpisałam
Liliowo i kolorowo:) 14:29, 19 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Danusiu na spacerku widzę byłaśCudne lilie i liliowce Całe szczęście miejsca nie mam na liliowce bo kuszą


Jestem szczęśliwa bo od poniedziałku juz sama umiem zejsc z tą ortezą przy pomocy jednej kuli i nawet z mała koneweczką i węzem, mały sekatorek już też w ręku miałam no i aparat i zaraz mi lepiej)
Liliowo i kolorowo:) 14:07, 19 lip 2017


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Danusiu na spacerku widzę byłaśCudne lilie i liliowce Całe szczęście miejsca nie mam na liliowce bo kuszą
Hirutkowy raj:)) 13:49, 19 lip 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7803
Do góry
Kryśka jakie Ty masz piękne lilie, te białe są mega... kupowałaś je gdzieś lokalnie czy wysyłkowo? Jakiej są wysokości i czy pachną ??

Ale ogród jest teraz magiczny, w porównaniu z wykopkami jak ja byłam to poezja smaku ogrodniczego teraz
Liliowo i kolorowo:) 08:41, 19 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Milka napisał(a)

Dobrze, ze w ortezie, z gipsem trudniej. Ja też co rok o tej porze dumam nad zmianami, popatrz, jak nas podobnie nachodzi
Mimo wszystko, czyli plagi i klopoty zdrowotne, ogrod się obronil, jest pieknie. Wspominkowe foty pokazują, jakie wszystko ogromne i piekne.
U mnie z ogrodowymi nie ma problemu, bo większość odmian kwitnie na nowych pedach, takie staralam się wybierac. Jedyne co mnie wkurza, to ze i ogrodowe i anabelki pod wplywem deszczu leźa, ale mam odmiane , 2 sztuki, co stoja, te bede rozmnazac.


Wiesz też mam takie ogrodowe co kwitną na tegorocznych ale i te w tym roku są jakieś marne, myśle, że to przez te mrozy w maju, tak jak i lilie. A masz odmiane anabelek co stoją czy inne? Ogromne mam w tym roku bukietowe ale obawiam się, że brak wody i nawożenia to i kwiaty będą mniejsze. Musze też kilka bukietowych przesadzić bo za dużo cienia mają w jednym miejscu i cięzko im tam. Mam też nowe posadzone i ciekawa jestem ich kwiatów. Z tymi najmniej pracy.
Wiele mamy wspólnego, mam też dużo przemyśleń przez tą niesprawnośc o starości, jak ten ogród potem będzie wyglądał, każdy zagoniony, zapracowany, nos w telefonach echhh....
Ogród z łezką II 08:23, 19 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Kasik napisał(a)


Rewelacja
Oby nie spłynęło, to będziesz miała spokój. No i pozbędziesz się najbardziej nielubianego miejsca do plewienia.

Lilie przepiękne, ale Wiesz...... u mnie nie rosną.


Jakby się utrzymało...ile czasu by mi zaoszczędziło...i nerwów Na dodatek wygląd takiej czyściutkiej skarpy bardzo mnie zadowala

Jedną taką żółtą (conca d'or) mam w domu Ale pachnidło Te warto mieć, wiem, że u Ciebie nie bardzo...i zupełnie nie wiem dlaczego. Pewnie wiedzą żeś do nich nie przekonana
Moja działka na Dębowym Lesie 23:01, 18 lip 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
BasiaLT napisał(a)
Gratulacje na 600 stron Aniu a co robisz z liliami jak już przekwitną? Ścinasz do zera?

Dziękuję Basiu!
Jak lilie przekwitną co od razu ścinam te pręciki po kwiatach.A potem do zera.Po co takie badylki maja straszyć.Mam je w róznych miejscach powtykane.Więc i tak pusto nie jest.
Cebule tak nie wysilają się.


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies