Szpinak oszalał. Jak myślicie. Czy ma sens przerzucenie go do gruntu? Nie zapisałam sobie, czy to Olbrzym zimowy czy Matador, chyba ten pierwszy?
Magaro, pamiętasz rok temu nasionka-kleszcze? Euphorbia characias właśnie zakwitła, z kilku ta przezimowała najlepiej. Pozostałe po przycięciu wypuszczają nowe pędy. Nie spodziewałam się takiej żywotności w moim ogrodzie.
Gertrude J. uwolniona od kolonii mszyc. Cudne ma te młode listki… jak wszystkie Austina zresztą, które mam.
Klon tatarski Ginnala w listkach. Cudny jest.
Patrzę na to miejsce i cieszę się, że nie ma już stożka koreańskiego. Odbierał lekkość. Warzywnik w tle czeka na skrzynie, które lada moment staną.
Sporo jeszcze prac w ogrodzie, najgłośniej wołają kanciki i warzywnik. W majowy weekend nic nie zrobię, czy zdążę wycacać przed kwitnieniem róż?…