pigwa jakoś nie zadomowiła się u mnie jeszcze.
Owoce z pigwowca są mniejsze, ale bardziej aromatyczne. Jednych i drugich używa się do przygotowywania konfitur, nalewek, kompotów, dżemów, galaretek, ze względu na oryginalny smak i aromat oraz bogactwo witamin (mają wielokrotnie więcej witaminy C niż cytryna !). Można je dodać do mięsa, herbaty czy ciasta. Mają też zastosowanie w lecznictwie – działają ochładzająco, kojąco i powlekająco. Pomagają w stanach zapalnych jamy ustnej, gardła i żołądka, a zewnętrznie w gojeniu stanów zapalnych spojówek, odmrożeń, zajadów, hemoroidów. Ja dotychczas robiłam nalewki, w tym roku bedą jeszcze konfitury, bo obrodziły wszystkie krzaki
To teraz Sylwio jak już masz tak ładnie przygotowaną i wzbogaconą glebę to postaraj się wszelkie prace przeprowadzać widłami amerykańskimi. Odwracanie gleby na sztych niszczy w niej życie biologiczne.
Prawda, że własne owoce bardzo cieszą? równie a może nawet bardziej niż kwiaty... dlatego chcę jeszcze w moim lesie leszczynę i orzech włoski na skraju... Czy to pigwa?