U Kwarteta








Widziałyście taaakie gilenie?

Kokesz napisał(a)

Co to za śliczności? Ja z berberysów ciachnęłabym kulkę albo jakiś inny owal

CD Ogrodu Kwarteta

W sobotę udało mi się z Mrokasią i Anią Kwartet wybrać na wycieczkę do Tajemniczego ogrodu Agatki Brzozowej.
Uwielbiam takie spotkania, pełne pasji, pomysłów, z których trudno wyjść.

Najpierw oczywiście dotarłam do Kwartetowego raju, bo inaczej tego ślicznego ogródka nie można nazwać, no chyba że kwitnąca bombonierka
Zdjęć mało i niezbyt dobre niestety, bo bardzo się śpieszyłyśmy do Agaty.

Ogród Ani Kwartet

Rojodziejowa napisał(a)

Gilenia się odnalazła. Taka mam sklerozę, że zapomniałam, gdzie wsadziłam


Ciekawe czy ona się szybko rozrasta?

Ona się u mnie nie bardzo rozrasta w szerz, ale w górę przez 2 lata dobiła (z malutkiej sadzonki) do 1,2m. Jak zaczyna kwitnienie to łapie pokrój fontannowy, rozkłada się na boki i wygląda na dużo szerszą niż rzeczywiście jest przy podstawie.

mirkaka napisał(a)

Pokażę Wam mojego potwora, niestety nie da się go pokazać w całej okazałości bez złapania w obiektyw sąsiadów

Mirka tych potworów u Ciebie w ogrodzie jest trochę więcej bo i rodki też ta róża Stephanie Baronin zu Guttenberg jest prześliczna❤ od dłuższego czasu wpisaną mam na listę chciejstw

I te warzywka coraz bardziej mam ochotę na skrzynie



Buziaczki i do następnego

ajka napisał(a)

Udało mi się kupić wiązówke Venustę. Już posadzona.



A tak wygląda sadzona w zeszłym roku, w podobnym rozmiarze. Dobrze mówiłam wtedy, że widzę w niej potencjał.

U mnie ona zaczela się strasznie rozlazic rozlogami
Nie spodziewałam się tego po niej…

Madzia dziękujemy za niedzielę za pyszne jedzonko, pogaduchy i roślinki
Cudna szklarnia, warzywnik i rabaty

Na balkonie klimaty morskie

Co nieco z warzywnika
Pomidory mam w tym roku kiepskie
Małe krzaczki nieśmiało kwitną.
W zeszłym roku o tej porze były oblepione owocami.
Jedyna nadzieja w Tiny Tim

I jak to u mnie kolorowo-kokoszkowo
Chociaż zastanawiam się czy wywalić lub gdzieś przenieść (tylko gdzie...) bordowe berberysy bo urosły za duże jak na przód rabaty



I musiałabym przenieść albo żółte tuje do przodu bo z tyłu łysieją od braku światła, trawy je zasłaniają albo trawy- seslerie...nie wiem co lepiej?
Kiedyś były w rządku na przodzie to je przeniosłam do tyłu...ech...



W zachodzącym słońcu

Kwitną bodziszki, szałwie i czosnki

Zrobiło się fioletowo

Nie przycięłam w tym roku hakuro czy można ją teraz ciachnąć?

Rodki idą w liście zamiast w kwiaty, przynajmniej szybciej zasłonią kompostownik.
Udało mi się w końcu przygotować im dobrze kwaśną ściółkę
Są poza linią kroplującą i woda miejska nie odkwasza ziemi.
Praktycznie wcale ich nie podlewam, nawet teraz dają radę choć rosną pod wielkim świerkiem.

Mała przerwa urlopowa i mamy początek czerwca

Piwonie w tym roku kwitły wyjątkowo długo, pewnie przez brak opadów.