Tak Jolu, moze tak być jak piszesz. Ale mam takie dziwne uczucia jak dbam o te krzewy i nie znam przyczyny ich masowego padania. No nie wiem czemu one usychają.
U Mirki to giganty porosły. Ciekawe czy też miała niepowodzenia z rh? Może miała a może szczęściara była i wszystko gładko było.
Widzę ze masz duzo buksów i to zielonych ja wycięłam prawie wszystkie bo nie mogłam nadążyć pryskać ale masz ładnie osłoniętą działkę więc może ćmak nie ma możliwości lotu.
Rododendron------tak rodkom nie rusza się korzeni jak przesadzasz to tak żeby nie naruszyć korzeni. Druga to obetnij sucholce i spryskaj na grzyba ja tak ratuję swojego już drugi rok i żyje ale zmieniłam jemu ziemię obkopałam dokoła nie ruszając korzeni dałam kwasną ziemię zmieszaną z ziemia i dobrze podlałam .Jak masz wodę deszczową to podlewaj go tylko deszczówką .Ja mam mało takiej wody to zostawiam tylko dla rodków. Powodzenia.
Witaj Halinko.Rzadki gość.
Bukszpany jakoś się trzymają. Ale próby ataku ćmy widać. Mało tego jest ale jest.
Co do rodków. Ja taka byłam śmiała w przesadzaniu i rozluźnianiu im korzeni bo myślałam, że one nie reagują więdnięciem na to. Pamiętałam wskazówki żeby przy sadzeniu rozerwać im korzenie, rozciąć nożem dolną część bryły korzeniowej itp. Teraz wiem, że to można chyba robić gdy już robi się chłodno lub wiosną. Musi chyba być odpowiednia temperatura a nie latem. Mój błąd. Nadeszły upały i nie dałam rady zraszaniem i podlewaniem ich utrzymać. Ale trudno, nauka kosztuje.
Serdecznie pozdrawiam Halinko.
Dzięki Aniu za tyle pochwał.
Lubię w ogrodzie powtarzalność, symetrię, pewien rytm. Może to być dla niektórych nudne, monotonne ale ja jestem w tym wieku, że potrzebuję takiego ogrodu ułożonego, spokojnego. Wydaje mi się, że jest on dla mnie łatwiejszy w utrzymaniu i podoba mi się.
Tnę bukszpany raz w roku, nie sprzątam ścinków bo uważam, że rozłożą się z czasem. Chyba, że jakieś duże gałązki się walają. Ale staram się ciąć na drobno aby nie było gałązek do sprzątania.
U Ciebie Aniu, jak zaglądam to bardzo mi się podoba. Masz artystyczny ogród, z wyspami w trawniku. Rośliny bujne, ładnie dobrane. Jest pięknie. Każdy lubi tak urządzić swój kawałek ziemi jak mu w duszy gra. Ty jesteś artystka więc ogród jest dziełem i jest jak obraz.
Pozdrawiam Cię Aniu serdecznie.
Czemu hortensje rosnące w pobliżu krzewu mają brzydszy pokrój niż te rosnące w słońcu? Chodzi mi o te na dwóch poniższych zdjęciach. Gałązki pokładają się. Czemu tak jest?