Ania o mamo u Ciebie dopiero krokusy???? To ty opóźniona trochę jesteś ..... Tak ze dwa tygodnie
Cisy piękne, git !!! Dla mnie czy równo będzie dopiero jak wyjmiesz z donicy i je ugnieciesz
Czy ja dobrze w tle widzę powietrzną pompę ciepła??? A obok co? klimatyzator czy cos innego? Jak to oslonisz? Bo ja nie mam koncepcji jak roslina wytrzyma pompę powietrzną z zimnymi wydmuchami zima i goracymi latem ....
Chyba o to już pytałaś ale odpowiedzi nie otrzymalaś???
Wróciłam późno do domu bo pół Wroclawia po olej przejechałam. Ale zdążylam nawozem pół ogrodu zsypać bo się błyskało. Tylko kwaśnolubych nie zdązyłam podsypać
I dzisiaj dzień roboczy kontener na rożne śmieci pobudowlane zamówilam , a jutro M sprzatanie garażu czeka i olejowanie tarasu
Aniu to jest naturalny zabieg keratynowy, który bardziej wzmacnia niż prostuje moje farbowane wlosy, które są mniej pierzaste i szybciej rosną
Dzisiaj kącik fryzjerski robimy ?
Uff, Marzenko...ale miałam do nadrobienia, od pozwolenia na balowanie
Wszystko idzie jak trzeba, tematy i żaglowe i jajowe, plany weekendowe super, no i tez jestem ciekawa wszystkiego i tego prostowania włosów też, bo od czasu do czasu też prostuję u fryzjera, ale mam wtedy długie!
To jakieś bardzo rozległe w treści plany macie na ten weekend. Cos potem o tym chyba napiszecie i opowiadanie zilustrujecie.
Bożenko chyba M Wieloszki będzie nam buzie plastrem musial zakleić chyba sie nie nagadamy....
Marzenko, przez tę Twoją ścianę wodną jedno moje mega marzenie zaczęło się mocno chwiać w posadach - marzenie o nowoczesnym oczku wodnym. Impreza jest droga, bo takie oczko bez roślin i zwierząt wymaga systemów filtracji i oczyszczania jak basen (opinie firm wyceniających budowę oczka), więc marzenie odległe, bo kosztowne, dla M.na ostatnim miejscu ogrodowych priorytetów . No a dzięki Tobie/przez Ciebie zastanawiam się nad ścianą wodną zamiast takiego oczka, bo będzie ona na pewno mniej skomplikowana w obsłudze...
Gdybym miala taką dzialkę jak ty to bym się na staw wodny z naturalnym filtrowaniem zdecydwala to moje marzenie, wymaga jednak odopowiedniej powierzchni aby filtracja za pomocą odpowiednich roślin nastepowała. Poczekaj trochę i zrelizuj marzenie a nie półśrodek.... Przy powierzchni twego ogrodu coś mega dużego chyba powino powstać
Uff, Marzenko...ale miałam do nadrobienia, od pozwolenia na balowanie
Wszystko idzie jak trzeba, tematy i żaglowe i jajowe, plany weekendowe super, no i tez jestem ciekawa wszystkiego i tego prostowania włosów też, bo od czasu do czasu też prostuję u fryzjera, ale mam wtedy długie!
Aż sie zastanawiam czy nam czasu wystarczy aby sie nagadać
Magda dziękuję za pomoc. Niestey na już olejowany taras żadna farba ani lazura nie może być zastosowana i nie ma opcji aby ten olej usunąć. Czyli na olej tylko olej coś tam znalazłam, dzisiaj do Tikurilla i Flugger zadzoenię bo widzialam że mają szare
Myjka ciśnieniowa dobrze usuwa kolor, w ubiegłym roku meble malowane na bardzo ciemny brąz nieźle oczyściłam. Szary jednak nie może być jasny lecz bardziej grafitowy aby ewentulane ciapki zamalować...
Ano widzisz... nie wiedziałam tego , czyli tylko olej ... mój leżak po zimie zrobił się brzydki, w weekend będę go myć myjką . może się doczyści i meble też spróbuję. Flugger ma dobre opinie.
Dowiedziałam się, ze wcześniej mialam olej rozpuszczlanikowy (??? Chyba że znów coś pomieszalam) i jeśli kiedykolwiek bym go chciała zmieńić to teraz olejem wodnym muszę go traktować to kiedyś lakierobejcą będę mogła przejechać. Kupiłam dwa próbne kolory i jutro olejowanie, dzisiaj proba zobaczę jak wyschnie jak będzie wyglądać. Kasztan zostanie tylko zszarzony ale nie można go usunąć. Myjka ciśnieniowa sie nie sprawdza bo się łaciaty robi... I mamy dwie deski łaciate z ktorymi teraz nie wiemy co zrobić ...
Flugger baaardzo profesjonalnie doradził i nie naciągal
Nie wiem też co zrobić z tym bukszpanem wsadzonym 3 lata temu. Jak go przyciąć? Na kulkę? Będę musiała sporo odciąć, a i tak pewnie wyjdzie mi krzywo
Tak wygląda z różnych stron:
Zrób z niego stożek. Najłatwiej jest formować stożek, zwłaszcza, że już wysokości nabrał i jest szerszy u podstawy. Nawet dla nie zaawansowanego nożycorękiego stożek nie jest trudny do formowania
aaaaa, to już chyba rozumiem. Tylko czy taki gruby pień da się jeszcze nagiąć? Całe drzewko się chyli od razu jak chcę coś wyprostować.
To czekam na foto
Wszystko się da Podobnie dziala wbicia malego palika pod kątem lub metalowego prętu (mam takie po budowie) bardzo głęboko i potem stopniowe formowanie pnia. Tak robiłam z sosna
Ale maM specjalny młotek do wbijania (brukarz zapomniał a zabral mój szpadel!!! ) a M używa kilofa
Ale te linki o ktorych pisze Aga będzie ci najłatwiej wykonać.
Nie jestem specjalistą, ale z doświadczeń budowlano-reklamacyjnych pomyślałam, że może powinnaś zetrzeć najpierw tą starą warstwę i położyć primer a potem nowy kolor. Taka dygresja. Boję się, że może sie to odparzyć.
A żagiel to świetny pomysł, też o tym myślałam, ale u Ciebie będzie pasował, u mnie słabo Teraz zadawalam się parasolem sprzed 2 sezonów, ale też szukam czegoś ciekawego.
A ja kupiłam parasol jesienią. Całą zimę przeleżał w kartonie, wiosną zostal wyciągnięty i okazalo się, że stelarz zielony zamiast srebrny...... No cóż taki parasol 2-3 sezony wytrzyma, na szczęście nie był drogi. I na markizę wymienię !!!!
A mi si marzy przy tarasie kuchennym pergola z markizą ... Ale M wybija mi to z głowy.....
Muszę do stolarza po cichutku pojechać a w kolejnym sezonie po cichutku markizę zamówić - białą, otwieraną i zamykaną na czujnik wiatru i deszczu.... Oj marzy mi sie ...... Ale M nie należy zbyt mocno stresować
A widzialam taką w necie ze stelarzem aluminiowym ,czadową , nowoczesną, ale nawet nie myślę, bo będe do opieki społecznej musiala pójść po zasiłek na chleb..... I jeszcze mnie M wyksmituje ...