Magada ale foty, ty nas po prostu nimi drażniasz!!!! irenka mamy sposob na biznes, trzeba porządną szkólkę otworzyć we Wrocku, super zaopatrzoną, z dostawą do domu i cenami dobrymi, zwłaszcza bukszpanów

Marzenko, jestem za dobry marketing, reklama i my, które kochamy to co sprzedajemy, sukces gwarantowany!!!

Dziewczyny , ale na prawdę tak jest, że nie ma u nas takiego wyboru jak zobaczyłam tam , u nas trzeba się najeździć, jak szukasz czegoś konkretnego i nie mówię , że tam jest wszystko, bo na pewno nie, ale wybór jest ogromny i miejsce superaśne ... jak pojedziemy na święto róż do Danusi, to może uda nam się tam zajechać skoro świt to same zobaczycie jak to wygląda.

I próchnicę odkwaszoną kupimy chyba że OLT Express za 99 zł do Wraszawy polecimy ... Może już powinnyśmy połączeń poszukać

Też już myślałam o samolocie, dzisiaj wracaliśmy 6 godzin ale jak byśmy chciały coś kupić to będzie lipa do samolotu z próchnicą nas nie wpuszczą

Chyba że któryś M pojedzie osobno ciężarówką po nasze zakupy??? Może TIRa na spólke zamówimy???

Dziękuję kochana. U nas w szkółkach żurawka ma nazwę żurawka i kolor buraczków. I kosztuje więcej. Mąż mój pracuje poniekąd w Warszawie i jak zobaczyłam ten szyld, to zaraz go skojarzyłam, niewinnie spytałam, czy Puławską ma po drodze Ma!





To prawda, sama większość roślin wyszukiwałam w necie, bo oferta uboga i rośliny tez w różnej kondycji; aż muszę popytać czemu tak, najlepiej kolegę z Kwiatonu
Ale pewnie potańcowałąś

Oj tak, potańcowałam i pojadłam , było super

Jadło bym sobie odpuściła, ale dawno nie tańczyłam a zawsze lubiłam!
cieszę się, że udane, bo czasami tak nie jest!

Właśnie wróciłam ze stolicy Na szczęście pogoda w sobotę dopisała i świeciło słonko, wesele było super i spotkała mnie jeszcze wielka radość , bo dojechaliśmy na tyle wcześnie, że podjechaliśmy do sklepu ruch był taki duży , że nie było gdzie zaparkować auta (za mały parking , jak na takie super centrum ogrodnicze , M. czekał w aucie, bo zastawił inne auta ) ... myślałam, że dostanę tam oczopląsu , rewelacyjne zaopatrzenie, roślinki miodzio , biegałam tam jak poparzona, bo czasu było bardzo mało, jeszcze musieliśmy dojechać do hotelu, przebrać się i kupić kwiatki a odległości w Wawie z punktu A do punktu B są ogromne... jeszcze co chwilę przebudowy i zwężenia, i mega korki

Magda a co w Twoim ogródku się dzieje?