Uff, Marzenko...ale miałam do nadrobienia, od pozwolenia na balowanie

Wszystko idzie jak trzeba, tematy i żaglowe i jajowe, plany weekendowe super, no i tez jestem ciekawa wszystkiego i tego prostowania włosów też, bo od czasu do czasu też prostuję u fryzjera, ale mam wtedy długie!

To jakieś bardzo rozległe w treści plany macie na ten weekend. Cos potem o tym chyba napiszecie i opowiadanie zilustrujecie.







Poznacie, ja tylko sie prostuje

Ooooo, też nad tym myślę, to w niedzielę podpytam o szczegóły, bo efekty to zobaczę na własne oczy

Ja już to chyba piąty raz robiłam , opowiem szczegoły w niedzielę , efekt utrzymuje się ok 3 miesiące na moich siwych pierzastych włosach

? hmmm a mi fryzjerka powiedziała że rozjaśnianych włosów nie można chemicznie prostować i jestem niewolnicą prostownicy...

A ja całe zycie proste badyle.....powinnam się cieszyć A ja nie chcę takich.......