Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Hortensjada 09:59, 13 wrz 2015


Dołączył: 05 kwi 2015
Posty: 3390
Do góry
A teraz już trochę ładniejsze widoczki
Rododendronowy ogród II. 09:57, 13 wrz 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
I jakis widoczek z ogrodu




i pierwsze oznaki jesieni -trzmielina sie przebarwia



Macham do wszystkich.
Hortensjada 09:55, 13 wrz 2015


Dołączył: 05 kwi 2015
Posty: 3390
Do góry


Tu się tworzy nowa rabata, tło już posadzone, powoli przesadzam hortensje, trawnik trochę przy tym wymiętoliłam, ale za kilka dni nic nie będzie widać
Rododendronowy ogród II. 09:55, 13 wrz 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Dziękuje Wam za wpisy i zyczenia. Niestety nie bede mogla zrewanżowac sie rewizytami bo moje problemy zwiazane sa ze wzrokiem , muszę oczy oszczędzac. Buziaki wszystkim przesyłam.
Pokazę jeszcze tylko moje dotychczasowe zakupy, niewielkie , jeszcze Karola dla mnie zamówiła i mam nadzieje ze jeszcze uda mi sie cos kupic .






Ogród mały, ale pojemny;) 09:53, 13 wrz 2015


Dołączył: 25 lis 2011
Posty: 1483
Do góry
Witam Agnieszko, ja maty nie mam położyłem ją tylko z tyłu tam gdzie jest wysypany kamieniami ten placyk pod ławke.Maty używam tylko pod jakiś placyk bądz scieżke wysypaną żwirem tam gdzie są rośliny nie dawałbym jej wcale. Jeśli dobrze przygotujesz ziemię pod rośliny a po posadzeniu przykryjesz warstwą scółki - ja używam drobno mielonej kory kompostowanej 0-20 taka jest u mnie w okolicy i jak położysz 5cm grubości chwasty sporadycznie za jakiś czas wybiją ale bez problemu można to okiełznać. Na macie też rosną chwasty a jakże, tylko się sieją na jej powierzchni i przerastają przez nią i wtedy dopiero problem jest żeby ich się pozbyć. A i żeby była jasność to nie moje chwasty ja do takiego stanu bym nie dopuściłchodzi tylko o przykład że bez zaangażowania nawet mata niewiele pomoże..







Ogród wśród pól i wiatrów 09:51, 13 wrz 2015


Dołączył: 16 mar 2014
Posty: 270
Do góry
jolka napisał(a)


Skoro Tobie lepiej, to mnie też lepiej, że Tobie lepiej Pewnie, że mam poza kadrem ładniejsze miejsca, ale wiadomo, jeszcze pełno roboty Nie ma się co dołować Różyczki dla Ciebie


A mogłabyś wstawić to zdjęcie z dalszej perspektywy, żeby pokazać wszystkie nasadzenia. Planuje umbrom zrobić obwódki bukszpanowe, a pomiędzy lariski właśnie, na zdjęciu widzę chyba kawałeczek bukszpana.
Hortensjada 09:49, 13 wrz 2015


Dołączył: 05 kwi 2015
Posty: 3390
Do góry
Sorki, jestem trochę zabiegana, ledwo wstałam i od razu pognałam zrobić trochą fotek żebyście o mnie nie zapomnieli Trochę blado wyszły ale na razie mało słońca, wprawdzie niebo tylko delikatnie zachmurzone ale promyków słońca na razie brak, może po południu będzie lepiej ( wtedy wyraźnie lepiej widać już bardzo intensywny odcień różu). Zapraszam i odmachuję wszystkim odwiedzającym



Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 09:49, 13 wrz 2015


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
nicol21 napisał(a)
Kiedyś tam u rodziców zostawiłam trochę traw, ale teraz chyba je podkradnę - a przynajmniej tatarak i hakone zobaczcie jakie ładne są, a tam gdzie rosną to mają dość sucho.

w ogóle mamcia zakochana w hortkach, trawach i różach - a jakżeby mogła innaczej!


a tutaj hortki i rozplenice - te zostawię rodzicom, może rozmnożę do paru innych miejsc czy mogę to zrobić na początku października?



a tak - pisałam do firmy, która sprzedaje malutkie sadzonki cisów - już nie ma przedszkola do sprzedaży w tym roku, na wiosnę dopiero będę mogła zamówić... szkoda, miałam nadzieję że posadzę jak pojadę jesienią. No i że będą większe o ten jeden rok.


Boziu moja hakone w porównaniu do Twojej wygląda jak przypalony wypierdek hahaha - tam u mamy w tym miejscu jest cień ?

i co tam masz za rozplenice?
dużo masz do podziału? hahahahaha

---------------

Ewelinko wrześniowe zdjęcia ogrodu cudowne!!!!!
tak ładnie Ci się wszystko rozrasta!!!!! u mnie widzę niestety że większość roślin potrzebuje nie jednego a 2-3 sezonów żeby nabrać gabarytów.....może nauczy mnie to trochę cierpliwości hahahahah


buziaki
Sielsko - anielsko 09:40, 13 wrz 2015


Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 238
Do góry
Potem wytyczyłam miejsce pod ścieżkę:



Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale obok skrzyni mam studzienkę, w której gromadzi się woda z drenażu domu, do wykorzystania w ogrodzie
Chciałam to jakoś zasłonić. I powstało coś takiego:



Moja bajka 09:34, 13 wrz 2015


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Kurczę wkurza mnie trochę ta trawa. Kolor ma super (czego zdjęcia niestety nie oddają), ale pokrój beznadziejny, taki wiecheć rozlazły. Może jak żurawki po dzieleniu dojdą do siebie to jakoś lepiej będzie to wyglądać.
Mój mały ogródek 09:33, 13 wrz 2015


Dołączył: 04 mar 2015
Posty: 895
Do góry
witam was dziewczyny , bardzo sie cieszę za odwiedzinki , ja mam mały ogródek więc roślin tez mało ale jestem zadowolona z tego co mam , wczoraj skonczyłam kącik z miskantami jeszcze tylko muszę zakryc słup telekomunikacyjny w casto widziałam takie maty na balkon owine go i tyle

przed ; w rogu były iglaki ale juz za bardzo sie porozrastały





jest tak



do likwidacji zostało pole truskawkowe , powsadzam gdzies na brzegu rabatki z żurawkami
Sielsko - anielsko 09:31, 13 wrz 2015


Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 238
Do góry
Sadzenie zaczęłam - od porządków. Strasznie denerwowały mnie jałowce w ceglanej skrzyni. To przedłużenie małego murku podtrzymującego skarpę przed domem. Kiedyś z braku laku posadziliśmy w niej to co akurat mieliśmy. Czyli jałowce, migdałka, jakąś tuję.
Oczywiście wszystko strasznie się rozrosło a niektóre zaczęły żółknąć.
Poobcinałam gałęzie i próbowałam wytachać korzenie. Nierealne !!!
Mąż wpadł na genialny pomysł i podwiązał je linką do samochodu. Wyszarpał jeden korzeń. Przy drugim linka się zerwała. I tyle . Musze pomyśleć jak się tego ustrojstwa pozbyć.
Wykopałam też migdałka, który był już tak biedny, że aż żal. Będzie miał inne miejsce.
Na razie nie mam pomysłu co w tej skrzyni posadzić. Zastanawiałam się nad dereniem Kousa bo bardzo mi się podoba - ale cena powala.





Moja działka na Dębowym Lesie 09:29, 13 wrz 2015


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
Dziękuję wam za dobre słowo i życzenia zdrówka na pewno się przydadzą
Życie nas często wyprzedza, zaskakuje.Świat pędzi,,ale dzięki Bogu,że tylko tak to się skończyło na skręceniu szyi i wiązadeł.Boli,,ale przestanie.
Ot, takie jest życie,,pełne niespodzianek





Trawa po upałach , lecie, katastroficzna.Ale kupiona już jest.I czeka na dosiewki
Makowo na Kociewiu 09:23, 13 wrz 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
makkasia napisał(a)

Taa przymusowym od forum i Makowa. W robocie szaleństwo do nocy (ale Ty to wiesz- wrzesień) i jeszcze ostre przeziębienie z gorączką - wczoraj położyło mnie plackiem ale dzisiaj już lepiej Niestety pogoda typowa do leczenia bo szaro, buro i pada tylko grzyby sie cieszą.
A tutaj kotlety z poprzedniego weekendu




Acha i wywaliłam petunie




Co to za roza na drugiej fotce nad stipą ?
Śliczny widoczek
Sielsko - anielsko 09:18, 13 wrz 2015


Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 238
Do góry
Jak ja się wczoraj narobiłam
Przydało by się kilku chłopów, od razu lepiej by poszło.

Ale od początku.
O tym, że próbuję zagospodarować przód ogrodu - już wiecie. Niestety z większością prac jestem sama. Chociaż wczoraj dzielnie pomagała mi cała rodzinka a przede wszystkim mąż (co się nie tak często zdarza).
Zaczęłam w piątek. I oczywiście jak to u mnie bywa - od d... strony.
Czyli od zakupów
Ale na usprawiedliwienie dodam, że pożyczyłam większy samochód i chciałam go maksymalnie wykorzystać.
Tak więc pozwiedzałam pobliskie i trochę dalsze szkółki.
Oj różnie jest w tych miejscach. Od super obsługi z dużą wiedzą, lub przynajmniej z bardzo miłym podejściem po niezbyt fajne miejsca. Już nie wspomnę o asortymencie i cenach.Dobrze mieć jakieś pojęcie gdzie warto kupować a gdzie lepiej sobie darować.
Ale wracając do rzeczy. Kupiłam dużo, wydałam jeszcze więcej ale jak już roślinki wypakowałam to się jakoś skromnie zrobiło.
Ale i tak z zakupów jestem zadowolona.
Teraz tylko wszystko wsadzić do ziemi. A z tym nie będzie już tak łatwo






Udało mi się kupić ładne cisy pospolite - na żywopłot, wiadomo - tuje szmaragdy ,barbanty i Aurea Nana, kilka trawek, żurawki, brunery, świerki serbskie (malutkie), rozchodniki, derenie i inne.

A, że później zahaczyłam z potomstwem o basen - wpadłam na małe zakupy do Biedronki:

Moja działka na Dębowym Lesie 09:12, 13 wrz 2015


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
Dominika11 napisał(a)
dużo zdrówka

piękne roślinki, a brzoskwinki mniam

Dominiś, bardzo ci dziękuję za każde dobre słowa.
Brzoskwinie są pyszne i najważniejsze,że swoje
Po mału lepiej,ale wszystko jeszcze boli
kleome- fajne, ładne, długo kwitnie.Pierwszy raz mam je swoim ogrodzie. Wysiałam z nasionek.A teraz one się wysiewają , czy też trzeba od nowa wysiać ??
Moja działka na Dębowym Lesie 09:04, 13 wrz 2015


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
Marga napisał(a)
Aniu, czytam o wypadku Okropne przeżycie! Bardzo Wam współczuję stresu, rozbitego samochodu i oczywiście życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Buziaki ślę


Agatek napisał(a)
Aniu och kurczę ale to życie jest :*
wracajcie szybko do zdrowia :*


Kawa napisał(a)
Aniu zdrowia
odpoczywaj, trzymam kciuki

rozark napisał(a)
pamiętaj często odchylać głowę do tyłu np. jak oglądasz tv

Witajcie!!
Nie wiem , jak ta dziewczyna jechała.staliśmy chwilę z włączonym kierunkowskazem do skrętu do domu juz .!!,
czekając aż samochody z na przeciwka przejada, i aż bum , szok , lecę do przodu,Nigdy tego nie zapomnę.Świat jak w zwolnionym tempie,, , tętni coś i pcha i potem z impetem do tyłu nas wciska
.Potem jak zobaczyliśmy,,ż( po wypadku ),że fotele mamy wygięte do tyłu o 45- 55 stopni.Taka to siła była,A ona czy rozmawiała z chłopakiem co obok jechała, czy przez telefon,,, nie wiem,,
i już to mi nie potrzebne,Stało się i dzięki Bogu, żyjemy..Ciut od szyby,, .Cali.
Dziękuje bardzo,że życzonka zdrowia, przyda się i za dobre słowa - dziękuje .
Pozdrawiam cieplutko i Buziaki la was




Następny bylinowy zakwitł


Ogród Małej Mi - sezon 2015 09:02, 13 wrz 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
kasiek napisał(a)
U mnie milin w donicy między kostką to z odrostami nie ma problemu, nie wiedziałam że na trawniku się tak panoszy. Rany ile Ty masz roboty z buksami, dobrze ze Bozia tyle pary Ci dała
I znowu idzie ładna pogoda, ja też leję i leję a małżonek sie śmieje
Posadziłam kolejne trawsko od Agatki za ławką, bedą potem jak i Ty walczyła z trawami jak mi zarosną ławkę

U was podgrandzę wieczorkiem, a teraz pilniejsze rzeczy..
Trawki się dają dzielić, pary ci też nie brakuje.. dasz radę. A takie trawki za ławeczką to bajka
Wrzosowisko..


Moja działka na Dębowym Lesie 09:00, 13 wrz 2015


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
ryska napisał(a)
Aniu cieszę się ogromnie, że tak to się skończyło.
Człowiek zadaje sobie pytanie dlaczego akurat mnie to spotkało?
Otóż ja to sobie tłumaczę tak, że Pan Bóg chce nam coś przekazać: żeby zwolnić, przyspieszyć, zmienić........w zależności od przemyśleń. Dokładnie rok temu od trzeciego do dwunastego leżałam plackiem 24h na dobę w szpitalu.
To był dopiero czas na przemyślenia
Buziaczki Ci przesyłam i ściskam lekko, będzie dobrze


jona napisał(a)
Zdrowia Aniu życzę. Dobrze, że jesteście cali


Reniu,Asiu, witajcie!!
Dzięki za dobre słowa i życzenia zdrowia, potrzebne i to bardzo.
Reniu, to też się na przezywałaś .I rozumiesz co my w rodzinie przeżywamy
Przez jedną nieuwagę kogoś,, , spokój - w niepokój, zdrowie w ból.Ale i zdałam sobie sprawę jak kruche jest życie.I ,że mam Panu Bogu za co dziękować,za to ,że nasz rodzina jest dalej cała.



Ogród Małej Mi - sezon 2015 08:59, 13 wrz 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Zrobiłam foto całej Lavender.. jak teraz wygląda.. dół kwitnie od czerwca. Góra wybujałą mi po szyję i zawiązuje pąki... to chyba jedna róża która faktycznie kwitnie non stop.


Pashmina też dobrze rokuje, ale przerwę miała długą. Ale to dwie tegoroczne róże...


Aaa i Rostock też kwitnie od czerwca.. ale to niepopularny kolor na forum. Liście ma ładne (ale to tegoroczny nabytek) i astry ja zaatakowały, wiec kwatów nie widać, ale na szczycie pąków ma ho, ho, ho..



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies