Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 07:32, 23 cze 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Iwk4 napisał(a)
No pięknie masz. Widzę już ten żwirek i leżaczek
A paznokcie do kompletu z jarzmianką chyba dawali
Kasiu, bergenia na fotce sadzona była jesienią, a tegoroczna w innym jest miejscu, ale też ładnie się wzięła. Piszę tu, bo u mnie nie mam dziś czasu. Pa
edit: skasowałam fotkę, bo zacytowałam to samo, co w poprzednim poście jest u Tess

Iwonko dziekuje i śpieszę sprostowac że paznokiec mój osobisty, nie nabyty

Pokaz prosze tą wiosenną bergenię
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 07:30, 23 cze 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Tess napisał(a)

Czego to kopytko się tak drze? Aż u mnie słychać. Żyje, ale ładny będzie dopiero w przyszłym roku.


Śliczna jest.


Taka siła walki o zycie 30 razy zdeptany ale sie trzyma
Ty i Polinka jesteście matkami chrzestnymi tej brzozowej rabatki
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 00:04, 23 cze 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
No pięknie masz. Widzę już ten żwirek i leżaczek
A paznokcie do kompletu z jarzmianką chyba dawali
Kasiu, bergenia na fotce sadzona była jesienią, a tegoroczna w innym jest miejscu, ale też ładnie się wzięła. Piszę tu, bo u mnie nie mam dziś czasu. Pa
edit: skasowałam fotkę, bo zacytowałam to samo, co w poprzednim poście jest u Tess
"W kolorze blue" 23:52, 22 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Edit: jakie głupoty człowiek (czyli ja) po nocy wygaduje
Kończę tę dysputę, bo Gośka nas pogoni
"W kolorze blue" 23:47, 22 cze 2015


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843
Do góry
Tess napisał(a)

Mam siostrę młodszą o 12 lat. Ojciec miał 40, kiedy się urodziła. A kiedy rodzice przechodzili na emeryturę ona jeszcze była na ich utrzymaniu (studia dzienne). Czyli rodzice zajmowali się wychowywaniem potomstwa przez całe swoje dorosłe zawodowe życie Dlatego sama nigdy nie zdecydowałam się na następne, późniejsze dziecko.


Mój eM już dwa lata po 40... Wydaje mi się że na dziecko nigdy nie jest za późno. Niestety obecny trend nie sprzyja wcześniejszemu rodzicielstwu.
Moi rodzice mieli nas bardzo młodo - mój tato w wieku 45lat został dziadkiem (siostra miała córkę na 4roku studiów zresztą tak jak ja), nie wyobrażam sobie teraz mojego męża jako dziadka. Los pokaże...

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 23:47, 22 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
siakowa napisał(a)
troszku jestem brudny ale ŻYJĘ Tess

Czego to kopytko się tak drze? Aż u mnie słychać. Żyje, ale ładny będzie dopiero w przyszłym roku.

siakowa napisał(a)
tak bylo jeszcze pare dni temu kiedy buky były nie podciete

Śliczna jest.
"W kolorze blue" 23:42, 22 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Ensata napisał(a)
No to my byliśmy jednak młodsi przy 3 Po 40 bym się już nie zdecydowała

Mama też nie była po 40 Ale przyznaję, trzecie dziecko ma też plusy Odmładza kobietę, dowartościowuje mężczyznę
Mirkowy ogród (początki) 23:40, 22 cze 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Tess napisał(a)

O nie, to nie tak. Za kolor ją lubię. Wszak na wsi rośnie, tam pasuje I za kształt kwiatów, i za pokrój. Śliczna jest, jak kwitnie. Dlatego nie odradzam jej posiadanie nikomu, natomiast każdemu mówię, by nie pozwolił jej się niekontrolowanie rozrastać.
Nie musisz wierzyć, Mireczko. Ale wspomnisz moje słowa, kiedy będziesz chciała na jej miejscu posadzić coś innego
Wiem Tereniu za to samo ją lubię i będę pilnować co by nie szalała
Mirkowy ogród (początki) 23:34, 22 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Mirka napisał(a)
Ja wiem Ty jej nie lubisz bo on żółta ci.

O nie, to nie tak. Za kolor ją lubię. Wszak na wsi rośnie, tam pasuje I za kształt kwiatów, i za pokrój. Śliczna jest, jak kwitnie. Dlatego nie odradzam jej posiadanie nikomu, natomiast każdemu mówię, by nie pozwolił jej się niekontrolowanie rozrastać.
Nie musisz wierzyć, Mireczko. Ale wspomnisz moje słowa, kiedy będziesz chciała na jej miejscu posadzić coś innego
"W kolorze blue" 23:28, 22 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Ensata napisał(a)

M namówił na 3, i z perspektywy uważam, ze był milion razy madrzejszy ode mnie i to jedna, z najlepszych decyzji Ja jestem jedynaczką, zawsze sobie chwalilam ten stan, do czasu..Liczę, że moje dzieci bedą miały w sobie oparcie i siłe, kiedyś...

Mam siostrę młodszą o 12 lat. Ojciec miał 40, kiedy się urodziła. A kiedy rodzice przechodzili na emeryturę ona jeszcze była na ich utrzymaniu (studia dzienne). Czyli rodzice zajmowali się wychowywaniem potomstwa przez całe swoje dorosłe zawodowe życie Dlatego sama nigdy nie zdecydowałam się na następne, późniejsze dziecko.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 20:59, 22 cze 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
troszku jestem brudny ale ŻYJĘ Tess
Mirkowy ogród (początki) 20:53, 22 cze 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Tess napisał(a)

O, nie radzę Potem tego nie wyplenisz. Wiem, co mówię -mam na wsi. Wszystko wokół już pożarła, a rośnie trzy lat a posadziłam jedną malutką sztukę.
Ja wiem Ty jej nie lubisz bo on żółta ci.
Mirkowy ogród (początki) 20:39, 22 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Mirka napisał(a)
Tojesc u mnie może szleć mam 30 arów działkę Tereska

O, nie radzę Potem tego nie wyplenisz. Wiem, co mówię -mam na wsi. Wszystko wokół już pożarła, a rośnie trzy lat a posadziłam jedną malutką sztukę.
Mirkowy ogród (początki) 20:22, 22 cze 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Tess napisał(a)
Ależ pięknie wszystko rośnie. Serby golaski - na to bym nie wpadła.
A na tojeść kropkowaną uważaj, bo ci wszystko wokół zeżre.
A widzisz a ja od dawna tak kupuję w szkółce takie Serby są po 10zł. A Golański kupiłam po 2 zł.Tojesc u mnie może szleć mam 30 arów działkę Tereska i cisy też tak można kupić tzn.golaski
Moja "przyziemna" :) pasja 19:54, 22 cze 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Tess napisał(a)

No może się mylę (chciałabym), ale wyglądają na róznokolorowe.


Zobaczymy niebawem. Pani sprzedająca, bardzo miła, zapewniała, że na pewno wszystkie różowe, bo innych w ogrodzie nie ma. Nawet przesłała mi zdjęcia swojego pięknego łanu.
"W kolorze blue" 19:28, 22 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Do góry
Tess, ja w ogole nie czytam co oni wypisują, plus, jak napisałam, rosliny makabra, nie wiem, co z tego będzie.
"W kolorze blue" 19:20, 22 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Ensata napisał(a)
Prawda? Sama byłam w ciężkim szoku http://kwietnik.com.pl/pl/searchquery/kopytnik/1/full/5?url=kopytnik. Zakupu jednak u nich nie polecam, rośliny marne, z nędznymi korzonkami, obserwuję je

A jakie ceny, fiu, fiu.
Hmmm, tam pisza, że gleba lekko kwasna... A w większości czytałam, że zasadowa.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 19:00, 22 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Madzenka napisał(a)


A co do stroju ogrodowego.... Pewnego dnia gdy w lustrze zobaczyłam swoje odbicie ogrodowe z włosem wilgotnym i makijażem lekko zamazanym... Powiedziałam nigdy w zyciu. Od tego czasu kupuje specjalne ciuchy na ogród, np ogrodniczki z dziurami na alle, albo tchibo , tanie ale nie zniszczone coby wyglądać jak LUDŹ i oby mnie M nie wymienił na nowszy model... Bo mnie nie widuje w pełnym rynsztunku gdy wychodzę do pracy (przekręca sie na drugi bok) tylkow ciuchach ogrodowych.... I przyznam sie ze do 40tki miałam takie samo podjeście jak Wy,.....

Madżen, mądra dziewczyna jesteś
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 18:58, 22 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Bogda napisał(a)


Tesiu, o emeryturze?ile jeszcze Ci zostało?ja jeszcze kilka dni i odpocznę

Nie drażnij lwa Zostało mi dużo za dużo
"W kolorze blue" 18:02, 22 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Do góry
Tess napisał(a)

Czym ciachasz? Bo muszę nowe narzędzie sobie sprawić. Dotychczas używane się spsuło, a kulki nieuczesane...
a, ja nabyłam to wypasione angielskie, co kancikowce się łamią na razie jestem zadowolona. Chociaż nierdzewka zardzewiała
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies