Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :)

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :)

magnolia 08:33, 23 cze 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Madżenka masz rację z tymi ubraniami ogrodniczymi. W tym roku kupiłam sobie spodnie do ogrodu. Jak je zakładam to wyglądam jak człowiek nawet.
____________________
magnolia 08:34, 23 cze 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Tess napisał(a)

Trzymam.


dzięki
____________________
siakowa 08:40, 23 cze 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
magnolia napisał(a)
dziewczyny dzięki za trzymanie kciuków, dziś tez poproszę, bo zaczyna się dzień drugi egzaminów. Rano jeszcze szlifierke kontowa rozkładali na części pierwsze bo ktoś szeptał wczoraj że szfilierę od środką każą rysować.

dużych dzieciów zazadrościcie? a ja takich małych i miękkich... moje wszystkie stwory kanciaste się zrobiły, dwa spoglądają na mnie z góry. Podnieść nie da rady, przepukliny można dostać.


hakuree piękny, do twarzy mu z rosplenicami. Ja jestem zakochana w tych małych powojnikach, są takie delikatne, lekkie. I radzą sobie dobrze całkiem.



malych i miękkich ...mmmm ale to pieknie brzmi....aż zatęskniłam i jeszcze pachnących
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
beta 08:41, 23 cze 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
malkul napisał(a)
Teresko- to powojnik hakuree, będzie się zwieszał, zawiśnie, powiesi, wsjo

Bogda ano mam takie berbecie - 2,5 diablica i 8 lat Cudny młodziak
Oboje najważniejsze potwory w zyciu mym

zanim studia to jeszcze duzo wody upłynie, szkoda marzyć na razie


Gosia...czas szybko leci...nie obejrzysz się...mówię Ci to mama (prawie) studentki
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
beta 08:46, 23 cze 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
magnolia napisał(a)
dziewczyny dzięki za trzymanie kciuków, dziś tez poproszę, bo zaczyna się dzień drugi egzaminów. Rano jeszcze szlifierke kontowa rozkładali na części pierwsze bo ktoś szeptał wczoraj że szfilierę od środką każą rysować.

dużych dzieciów zazadrościcie? a ja takich małych i miękkich... moje wszystkie stwory kanciaste się zrobiły, dwa spoglądają na mnie z góry. Podnieść nie da rady, przepukliny można dostać.


hakuree piękny, do twarzy mu z rosplenicami. Ja jestem zakochana w tych małych powojnikach, są takie delikatne, lekkie. I radzą sobie dobrze całkiem.




Marto...kciuki trzymane...od wczoraj...też lubię tą miękkość małych dzieci...te małe rączki jak poduszeczki...na szczęście mam małego (rocznego) bratanka za płotem...bo moja siedmiolatka też już zaczyna "twardnieć"

buźka
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
agam 09:09, 23 cze 2015


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 2252
No to mus jakieś szmatki ogrodowe zakupić, do czterdziechy blisko ... w ogrodzie wyglądam jak ostatnia nędza ... oj trza to naprawić .
Na płocie powisiałam, znowu .
____________________
Aga i Ogródek Agam
Mala_Mi 09:16, 23 cze 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
siakowa napisał(a)


wiesz nie daleko spada Twoje wyobrażenie od rzeczywistości...mój wzrost powoduje ze od mojej dłoni do dna trzymanej siatki jest akurat tyle cm co siatka ma...w sensie ciagne po ziemi.....wyobraź sobie jakie to na bicepsy dobre że zawsze z podniesina siatka musze chodzic....


A ja guuupia myślałam, że mi buły urosły od sportów w młodości, a to z powodu siatek.. i kurduplowatego wzrostu... no i wszytko jasne
Forum to kopalnia wiedzy Wszelakiej..

A tak swoją drogą zamieniłabym się na dzieci co maja 8 lat a nie 30... to 22 lata do przodu..... i jak piszę, że dziecko moje ma 30 lat.. to mam wrażenie że piszę o kimś innym, bo ja nie mogę być tak "stara" ... do mnie to nie dociera...

Ogró cudny..

Kciuków nie trzymałam bo nie wiedziałam..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ensata 09:20, 23 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Kciuki trzymam. Z "mietkimi" to prawda, dlatego ja sobie mam jeszcze miękkie jedno

Ja nie ograniam tych egzaminów, jak mozna malować szlifierkę od środka? No, ale któż zrozumie artystów.

Beta, 7 latka już twarda, fakt

Mała Mi, bez wazeliny, nie wygladasz na takie wielkie dzieci
____________________
W kolorze blue
Ensata 09:22, 23 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Tak sobie podumałam i...w sumie, czesto w ogrodzie tyram w tym w czym jestem. Właściwie nie mam czasu, idę w ogród, ubieram się i mnie nie ma. Zawsze to wyrwane chwile.
____________________
W kolorze blue
nawigatorka 09:24, 23 cze 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Kciuki trzymam ja na razie stresuje się na wystąpieniach w przedszkolu
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies