I inne zdjęcia- plan dalszy













Tu przód domu- dopiero powstaje

Kilka fotek

Te hortki maja najwięcej cienia i dają radę.



Phantom - śliczny zawsze



Tu młode Vanilki - na żywo wglądają bardziej brunatnie.




W tyle Vanilki niektóre brązowe

Idę spać.. jutro odpowiem.. u Vivy zabałaganiłam...

Lawender miniaturowa.. sięga mi.. szyi.. miniaturowa jestem tylko ja.. i to tylko w zwyż...

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Kilka fotek z dziś Ciemnawo już było jak robiłam

Posiedziałam, chociaż ciut zmarzłam...ale marzy mi się taka ławeczka...w podobnym towarzystwie...buziaki

Te już zielone

Te mini, mini.


Kurcze, nawet fotki mi dzisiaj nie wyszły. Wszystkie rozmazane.

Trudno, dzień do doopy. Idę spać jutro nowy dzień może lepszy. Dobranoc

wietrzyk napisał(a)

Śliczne zestawienie rozchodnika ze stipą
Jaka to odmiana rozchodnika?

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Kilka fotek z dziś Ciemnawo już było jak robiłam

Ktoś tu pisał o moje symetrii Ha, ha, ha

Pięknie Gosiaczku.

I nie powątpiewaj, że będzie ładnie i ciepło, bo przecież u mnie mamy zamiar na tarasie posiedzieć.

Siedzieliśmy na nim na początek sezonu w kwietniu , to i w październiku posiedzimy.

Bidule starają się kolor jakiś jeszcze pokazać

Ta raczyła zakwitnąć dwoma kwiatuchami


Ta nowa NN

Zrobiliśmy domek dla owadów

beata_m napisał(a)

są i moje vanilki:
to jeszcze lipiec

a to już sierpniowe odsłony

trochę niestety się wyłożył po desczach no ale kolor mają cudny (jak dla mnie rzecz jasna )

Śliczne masz vanilki Dużo bym dałą żeby moje hortki tak wyglądały ... niestety wakacvyjne słońce przypaiło mi je okrutnie ... i świetna inspirka na kącik wypoczynkowy ... i , jak na obecną Twoją sytuację, radzisz sobie suuuper Jeszcze będzie pięknie

paulina_ns napisał(a)

Aniu Twoja pelargonia

No i pięknie, jak czerwona, to od mojej mamy, ja miałam kolorowe Pomieszałam wszystkie i później nie wiedziałam która jest która, dostałaś losowo
niedługo trzeba sadzonki na przyszły rok porobić

Kilka fotek z dziś Ciemnawo już było jak robiłam

Lubię lubię kształty faliste i wszelkie okręgi.

W tym roku mieliśmy takie oto ptaszki, które wykluły się w gniazdku za obrazkiem wiszącym w patio.

Obierając ziemniaki trafiłam na taki uśmieszek, ha ha.

Kochane dziewczyny – widzę, że nie obejdzie się bez usprawiedliwienia... No niestety, ten rok jest dla mnie niełaskawy, obarczył mnie taką ilością pracy i problemów, że „latanie po kominkach” nie wchodzi w rachubę. Kochana Dzidka dała mi znać, że u Mai będzie ogród Vivy, więc po obejrzeniu musiałam odreagować swoje wrażenia. Mój ogród w tym roku nie zdał egzaminu swojej 10-letniej dojrzałości – afrykańskie upały wypaliły wszystko, co po prostu na moje piaski się nie nadaje, więc ja dojrzałam do tego, aby się stuknąć w łepetynę i zlikwidować wszystkie nieodporne rośliny. Każdy wie, że to rewolucja w ogrodzie. Jestem w trakcie, choć wiele przesadzeń jest nie w porę. Zdjęć prawie nie robię, brak czasu, a zresztą na każdym byłoby widać koszmarnie wypalony trawnik. Zrobiłam mu aerację i ... teraz jest prawie łyso, ale za to będzie duuużo kompostu
A to ostatnie zdjęcie z czerwca. Jeszcze wtedy było pięknie, świeżo i kolorowo...
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie

azalka zatakowana przez mączniaka








Prawy górny róg to korzeń który zapomniałam dziś obfocić

Gratulacje

margaretka3 napisał(a)

Twoje dalie przepiękne, co jedna to ładniejsza! Właśnie mnie deszcz wgonił do domu, a zaczęłam przesadzać chryzantemy. Muszę go przegonić na Rzeszów, kto to widział, żeby Was tak omijał!

Twoje chryzantemy posadzone, rosną Liczę na nie... astry poszły się paść. Moje chryzantemy też do niczego.. nawet fotek im nie robię
Za to trawiszcza zawsze niezawodne

Karol99 napisał(a)

Ale śliczna..

Karol, jest mi bardzo miło, że tak regularnie do mnie zaglądasz.. aż mi wstyd, że ja tak jak samolub tylko u siebie siedzę Ale czas nie guma ...
Ale i tak ta dalia mi się najbardziej podoba, jest ciemniejsza niż na foto.. kwiaty ogromne..