Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To właśnie tu

To właśnie tu

monteverde 22:21, 02 wrz 2015


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Dzidka napisał(a)


Aniu, przyznaję, nie pomyślałam, że chrzty w jakiś sposób będą skorelowane z tym widokiem

Zastanawiałam się, jaką część ogrodu pokazuję najmniej.
I padło na warzywnik.
A, że dzisiaj podreptałam po buraki do zakiszenia na barszcz, to zobacz jaki okaz znalazłam,


W tym roku bardzo słabo plonowały u mnie ogórki.



Pory, fasolka szparagowa, selery, kukurydza nie najgorzej.


Od kilku lat uprawa pomidorów, to była prawdziawa sztuka dla sztuki.
Ale nie w tym roku.


Zwyczajowo mam kilka odmian i jedynie pomidory Malinowy Warszawski nie są takie jak oczekiwałam.

Natomiast inne plonują na tyle obficie, że robiłam przetwory.


Koralików zatrzęsienie.
Od Robaczka dostałam sadzonkę pomidora, którego ochrzciłam śliwkowym. To ten z lewej. Plonuje obficie, mimo że rośnie w objęciach koralika.
Zdjęcie nie oddaje jego prawdziwego zabarwienia.

To na tyle o moim warzywniaku.

Piękny okaz brak mi warzywnika w tym roku tylko koperek samosiejka i zioła mammnie bardzo tabliczki dla ziół się spodobały, czy napisy się nie zmywaja od deszczu? a ze szkla to lampy i kolorowy kryształ?miałam kiedyś kilka kielichów z niemieckiej firmy i lubiłam jak Pollyanna obserwować grę świateł na szklepozdrówka
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Dzidka 22:52, 02 wrz 2015


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Aniu, współczuję ci utraty warzywnika.
Wprawdzie nakład pracy na wyhodowanie warzyw, owoców jest niemały, by nie napisać nieopłacalny, ale za to smak zerwanej z własnej grządki truskawki, pomidora itd, itp jest wspaniały, jedyny, nieporównywalny z tym zakupionym w markecie.



Pośród czerwonych buraczków wyrosło takie malwowate coś.
Oczyma wyobraźni widziałam co najmniej jakiś rarytas.


Kwiatki mikroskopijne, koloru żółtego.
Może ktoś wie jaksię nazywa prezent Matki Natury?
____________________
Dzidka - To właśnie tu
Kasya 23:12, 02 wrz 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43928
Mam takie pomidorki jak te obok koralikow
Mówię na nie"czarne"
Bardzo slodziutkie
Koralikow nie lubię za twardą skorkę
Inne pomidory też w dużym nadmiarze
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
mira 23:46, 02 wrz 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Dzidka napisał(a)


W poniedziałek z rocznym poślizgiem zobaczyłam





a to byłaś? a najpiękniejszego prawie ogrodu i najlepszej w mieście kawy nie chciałaś zaliczyć ? trudno
Warzywnik taki na bogato widzę

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Dzidka 21:24, 22 wrz 2015


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Mirko, jak możesz. Wiesz doskonale, że pragnę rozkoszować się widokiem najpiękniejszego ogrodu /bez prawie/.
Ale nie miałam na tyle wolnego czasu. Musiałabym gnać lotem błyskawicy.
A ja chcę napawać się jego widokiem. I oczywiście zaliczyć najlepszą kawę
Może następnym razem się uda.
____________________
Dzidka - To właśnie tu
Dzidka 21:29, 22 wrz 2015


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Lato, jakże cię zatrzymać?





____________________
Dzidka - To właśnie tu
Mathildis 21:59, 22 wrz 2015


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Hortensje bajeczne a i burak gigant robi niezłe wrażenie... warzywnika zazdroszczę... cały czas dumam jak i gdzie zrobić u siebie choć namiastkę...
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
mira 22:18, 22 wrz 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Marzenia się spełniają

Lato można zatrzymać robiąc fotki i słoiczki nie ma innego sposobu niestety
też ubolewam jak nigdy
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
monteverde 22:26, 22 wrz 2015


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Dzidka napisał(a)
Aniu, współczuję ci utraty warzywnika.
Wprawdzie nakład pracy na wyhodowanie warzyw, owoców jest niemały, by nie napisać nieopłacalny, ale za to smak zerwanej z własnej grządki truskawki, pomidora itd, itp jest wspaniały, jedyny, nieporównywalny z tym zakupionym w markecie.



Pośród czerwonych buraczków wyrosło takie malwowate coś.
Oczyma wyobraźni widziałam co najmniej jakiś rarytas.


Kwiatki mikroskopijne, koloru żółtego.
Może ktoś wie jaksię nazywa prezent Matki Natury?

To na pewno malwa jakaś ale jaka? buziolki
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Dzidka 22:09, 23 wrz 2015


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Mathildis napisał(a)
wrażenie... warzywnika zazdroszczę... cały czas dumam jak i gdzie zrobić u siebie choć namiastkę...

Namawiam na uprawę zielonego groszku, truskawek, pomidorów i ogórków.
Pozyskane bezpośrednio z grządki mają smak niezapomniany.
Z braku warzywnika, upchaj je pomiędzy roślinami ozdobnymi.


mira napisał(a)
Marzenia się spełniają

Lato można zatrzymać robiąc fotki i słoiczki nie ma innego sposobu niestety
też ubolewam jak nigdy


Jestem nieomal pewna, że to marzenie się spełni.
Już nie lato .



____________________
Dzidka - To właśnie tu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies