W innym miejscu:
rozchodnik, rozplenica hameln, rozchodnik

Oczywiście, że wiem "trawa w odmianie "

Hortensje




w zasadzie to jeszcze trawy i bukszpany i to już by mi wystarczyło. Jak ja mogłam żyć tyle lat bez hortensji

Iwonko widziałam, ale moim zdaniem pies musi mieć widok z kojca, bo inaczej zdziczeje. Mata odpada, nie przypadła mi jakoś do gustu, nie wiem, czy dobrze widziałam tam bluszcz rośnie po tym kojcu? Moja sunia pewnie, by go chciała jeść nie wspomnę co by się stało z vanillkami jakby sunia miała cieczke i kawalerowie zaczęli do niej przychodzić, także u Oli kojec zasloniety fajnie, ale jakby stał pusty, a mój zamieszkuje taki stworek

Dziękuję, to bardzo miłe . Perspektywy duże, bo ziemia jeszcze wolna, pomysły siedzą w głowie i na pewno będą zrealizowane. Na pierwszej fotce 'Cabaret', którym się chętnie podzielę, niech tylko upały miną.

jeszcze w dzień piątkowy ... Z życzeniami miłego dnia

No wiesz Ewo, pod avatarkiem I zdjęciem wpisałam miasto

Dzięki Małgosiu za dobre słowo A juka musi zmienić lokum chyba za mokro tam ma.
Wreszcie i u mnie coś zakwitło, tak było łyso a teraz chyba za ciasno.

Sebuś
mam pytanie...czy ta runianka która rośnie pod bukszpanem to jakaś konkretna odmiana ? (pytanie pewnie z serii...idiot ...ale co tam raz się żyje )

ps. piękne zestawienie

Lawendowo-anabelkowo-zawilocowo.
Zawilce były białe, a teraz na różowo kwitną, wymieszały się różowymi co obok rosną???? A różowe co były różowe nie kwitną jeszcze.



I chyba ostatnie lawendowo przed domem, bo w przyszłym tygodniu będzie cięta.

Iwonko widziałam, ale moim zdaniem pies musi mieć widok z kojca, bo inaczej zdziczeje. Mata odpada, nie przypadła mi jakoś do gustu, nie wiem, czy dobrze widziałam tam bluszcz rośnie po tym kojcu? Moja sunia pewnie, by go chciała jeść nie wspomnę co by się stało z vanillkami jakby sunia miała cieczke i kawalerowie zaczęli do niej przychodzić, także u Oli kojec zasloniety fajnie, ale jakby stał pusty, a mój zamieszkuje taki stworek

Paulina znasz wątek Oli tu zobacz co ma przy kojcu