Mirelko, taki mam plan, ale to kiedyś będzie.

Haniu, do Ikea planowałam się wybrać jeszcze w grudniu, zatem będę się rozglądać. Dziękuję, za szczegółowy opis.

Aniu, pocieszające jest to, co piszesz. Zatem od wiosny będę próbować. mam na co kasę zbierać, hi, hi

Zatem sprawa załatwiona na ten moment.

Ale chcę tu jeszcze jedną rzecz napisać:

Jakiś czas jestem już na forum. Początkowo odpowiadałam na każdy post, cytując go, udzielając wyczerpującej odpowiedzi. Ale taki sposób nabija sporo tekstu, zaśmieca pamięć serwera, nie jestem przekonana, czy to dobry sposób, podobnie , jak powielanie wielu zdjęć poprzez cytowanie kilku, a nie jednego, do którego się chcemy odnieść

Innym sposobem odpowiadania osobom, jest zwracanie się po imieniu do tych osób.

Od jakiegoś czasu nie nadążam z odpowiadaniem na posty. Bardzo przepraszam, jeśli ktoś czuje się dotknięty, albo wydaje mu się, że go pominęłam. Tak nie jest. Ale czas mamy wszyscy ograniczony. Nie udaje mi się odpisać każdemu z osobna, czasami uciekam do odpisania wszystkim naraz, podsumowaniu dyskusji...
Chciałabym też dać radę wszystkich odwiedzić, ale to też jest niewykonalne.

Czas dzielę pomiędzy obowiązki domowe i forum. A że w weekendy rodzinka: M i dzieci zjeżdżają do domu, staram się więcej czasu im poświęcić wtedy. W weekendy jest mnie tu zatem mniej Mam nadzieję, ze rozumiecie sytuację.

Pozdrawiam zatem wszystkich zaglądających. Zarówno tych, co zostawiają ślad, jak i tych, co tylko czytają Nie wszyscy przecież mają czas coś napisać. Rozumiem to

Moja Irga na pniu:

Tak, pytałam się Any, jak zabezpiecza na zimę, nawet sobie gdzieś instrukcję zapisałam...Myślę, ze takie zabezpieczenie pianką bąbelkową i styropianem dotyczy każdego zimowania ...
Nie umiem się zdecydować na coś jednego.

Anda mi tu łaciną sypie, co chwilkę muszę prosić wujka google o pokazanie fotek, ale bynajmniej fachowo. Anda, ty tak z pamięci?
Cotoneaster dammeri - to irga. Mam i się zachwycam. Mogłabym mieć jeszcze jedną, hi, hi
Euonymus fortunei- to trzmielina. Zawsze mi się podobała i jeszcze na pniu nie mam
W szkółce widziałam obie i prawdopodobnie wybór padnie na jedną z nich.
Anda - bardzo ci dziękuję za typy

Iwk4 napisał(a)

Tak. Skoro ma stać przed domem także zimą ...
Nie może to być też nic drogiego, gdyby trafiły się temperatury -20
Chyba, że miałabym chować na zimę ...

Liściaste to mogłyby być Cotoneaster dammeri, tylko one tak trochę jak płaczące wyglądają, bo wypuszczają długie baty. Można je super ciąć. Z pewnością ładnie wygląda Euonymus fortunei. Poza tym pozostają iglaste. Tych jest duuużo

Anda napisał(a)

Tak. Wolałabyś coś zimozielonego?

Tak. Skoro ma stać przed domem także zimą ...
Nie może to być też nic drogiego, gdyby trafiły się temperatury -20
Chyba, że miałabym chować na zimę ...

asiak napisał(a)

hm... na pewno wiedziałaś

Hm, od teraz już tak
perukowiec żółty

Iwk4 napisał(a)

Ewuniu, w przejściu na taką donicę z kratką jest za mało miejsca. I nie chcę tam drewnianej ...

A ta trzmielina zrzuca liście na zimę?

Tak. Wolałabyś coś zimozielonego?

Mirka napisał(a)

A ja mam perukowca o zielonych listkach☺

Mirko, masz fotkę?

Anda napisał(a)

Na nóżce może być też Euonymus alatus Compactus. Pięknie się przebarwia jesienią.
Albo donica z taka wysoką kratką, po której coś by się pięło
https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/pflanzkuebel-mit-spalier-vollholz/321844845-89-6743

Ewuniu, w przejściu na taką donicę z kratką jest za mało miejsca. I nie chcę tam drewnianej ...

A ta trzmielina zrzuca liście na zimę?

Iwk4 napisał(a)

Naprawdę? Nie wiedziałam

A ja mam perukowca o zielonych listkach☺

Iwk4 napisał(a)

Naprawdę? Nie wiedziałam

hm... na pewno wiedziałaś

asiak napisał(a)

Perukowiec może być złoty
Ja mam taki na nodze

Naprawdę? Nie wiedziałam

Miejsce na lustro:

A tak wyglądało latem to miejsce - młode nasadzenia red barona, żurawki krwistej i w głębi ML:

Kochani, bardzo dziękuję za rady dotyczące skrzynki i jej "zasłonięcia".
Padło tu wiele ciekawych propozycji. Poczytałam na telefonie, i się zaczęłam zastanawiać, co by tu było wykonalne, a co sprawiłoby mi trudność. Kilka pomysłów czuję, że mogłyby być rewelacyjnych, ale nie pasują do mojego klimatu...
Właściwie, to ja nie wiem, jaki mam styl. Ale na pewno nie jest to tajemniczy ogród, i nie jest też to ogród nowoczesny. Bardziej klasyczny ogródek i do takiego efektu muszę dążyć w dalszym ciągu.
O lustrze w ogrodzie już myślę jakiś czas, ale nie jest to dobre miejsca na lustro. Jak słusznie Ania zauważyła - w tm miejscu byłoby przeładowanie. Zamiast odwrócić uwagę, dodatkowy element przyciągałby wzrok, a jednak to wzrok na donice powinien się kierować.
Zatem na ten moment pomyślę o kilku rzeczach:
1. Przemalowanie tablicy na neutralny kolor zbliżony kolorem do tynku
2. Zakupię wysoką donicę, w której dość miejsca będzie miało coś na pniu podsadzone sezonowymi nasadzeniami.
3. Wiosną w szkółce poszukam to coś na nodze. Nie może to być jednak Prunus cistena - śliwa dziecięca. Mam w ogrodzie 9 drzew bordowych. Kolejnego nie zniosę. No i trzeba by odpowiednio formować.
4. Zastanawiam się nad irgą (jedną już mam i warta jest posiadania) lub trzmieliną. Jeśli w szkółce znajdę coś ciekawego, może mi ogrodnik coś zaproponuje, to też rozważę. Myślałam też o perukowcu na nodze, ma go w donicy Ana, ale to kolejne bordowe drzewko
5. Mam plan na lustro pomiędzy moimi wiśniami pisardii, murek uzupełniony bluszczem, odbijałyby się w nim trawy, ale tam musi powstać murek - ogrodzenie, chwilowo jest stary, drewniany płot i czeka, kiedy wreszcie będzie mnie stać na wymianę na nowe...


Rozważałam też kratę, a właściwie listewki takie, jak na płocie sąsiada, jednak nie jestem pewna efektu.

Jeszcze raz dziękuję za wsparcie

Sebek napisał(a)

Przychodzę tylko powiadomić, że w Pepco 20 żarówek na baterie po 7.99 A jak nie to w Kik za 8.99

Wielkie dzięki. Czytałam Sebku u Ciebie info o tych lampkach. Jak będę w mieście w weekend, to sobie kupię

Iwk4 napisał(a)

Polinko, czy ty masz mech z lasu, czy taki kupny?
Jak oplatasz wianki? Nitką?

Hmm...z lasu. Do mchu używam nitki, jak dla mnie najlepsza. Używałam kiedyś drucika florystycznego ale jak za mało go naciągnęłam to był widoczny.

Polinko, czy ty masz mech z lasu, czy taki kupny?
Jak oplatasz wianki? Nitką?

Iwk4 napisał(a)

A gotowa jesteś na rewolucję?
Te powtykane, gdzie popadnie rowlinki trzeba inaczej zagospodarowaf.
Czy ścieżka się urywa i nie dochodzi do altanki?

ścieżka urywa się







a płyty, które były z boku domku są teraz przedłużeniem do domku, wiosną chcę wysiać trawę aby potem z niej wystawały takie romby.

Iwk4 napisał(a)

Sebek, właśnie myślę o takich lampkach. Wiem, że mieszkasz daleko, ale w jakim typie sklepu szukać? Czy może z netu?

Kupiłem w Ikei Ale widuje tez takie lampki w Tesco W Castoramie tez były. Chyba nawet w Biedronce mieli je w gazetce Także... możliwości jest wiele

Iwk4 napisał(a)

Ciągle ją staram się kadrować, ale ona tam jest
Skrzynka od prądu - jak zamaskować?

Wreszcie moge się odezwać tu u Ciebie Na temat dekoracji nie miałam nic mądrego do powiedzenia
Nie czytałam co inni Ci proponowali, więc może powtarzam po innych. Co myślisz o Prunus cistena na pniu w donicy. Ona wolno rośnie i nie przeszkadzałaby raczej przy wejściu a jest bardzo dekoracyjna