Irenko, skąd wytrzasnęłaś tą żuraweczkę Solar Power? Właśnie doczytałam w necie, że ona wytrzymuje na słońcu - no idealna dla mnie! Ale cena we Florini.pl powala - 13,90zł!!! Zdradzisz gdzie kupiłaś i za ile?
Jakie Ci wpadną w oko w limonkowym kolorze - u nas pełno golden princess, ale np. goldmound, które ja mam nigdzie nie mogę dostać. Też uważam, że ładniej by to wyglądało, gdyby tych tawuł było po każdej stronie więcej niz jedna
Kulkowałam wczoraj krzaczory bukszpanowe na nową rabatę z wiśniami umbraculifera . Oprócz kulek z bukszpanu będą tam trawki - chyba carex evergold albo złote hakone (ale nie mogę ich nigdzie dostać). Podpowiedzcie jak te kule ustawić - nie chciałabym znowu w rządku... Może tak porozrzucane pod wiśniami a pomiędzy nimi trawki? Taka mała przymiarka, ale na razie za mało kul. Podpowiedzcie plisssss!!!
A to jedna z kulek w trakcie kulkowania - moja głowa obok dla porównania wielkości
Nieźle jest, nierówno będzie najlepiej wg. mnie.
Tak jak ustawiasz jest prawie dobrze, tylko zrób większ róznice- tzn, jak maja byc np 3 blisko siebie to blisko, a dalsze niech będa dalej żeby odstęp był wyraźny nawet jak urosną. fajnie będzie za jakiś czas jak te blisko siebie nawet się połaczą, gdzieniegdzie będą pojedyncze, samotne, gdzieś parka, gdzieś parka + dziecko.... itp. czyli nierówno, z fantazją.
Anulka barrrdzo mi miło
Uwielbiam ogród przed,w czasie i po deszczu - jego soczystość jest niepowtarzalna
Dokładnie! Ale ja wolę tuż po deszczu soczystość i czystość, błyszczące listki...
Fajne zdjęcia robisz Lena! A moim cisom summergold przymrozek ściął wszystkie młode przyrosty - są do obcięcia
Kulkowałam wczoraj krzaczory bukszpanowe na nową rabatę z wiśniami umbraculifera . Oprócz kulek z bukszpanu będą tam trawki - chyba carex evergold albo złote hakone (ale nie mogę ich nigdzie dostać). Podpowiedzcie jak te kule ustawić - nie chciałabym znowu w rządku... Może tak porozrzucane pod wiśniami a pomiędzy nimi trawki? Taka mała przymiarka, ale na razie za mało kul. Podpowiedzcie plisssss!!!
A to jedna z kulek w trakcie kulkowania - moja głowa obok dla porównania wielkości
Nieźle jest, nierówno będzie najlepiej wg. mnie.
Tak jak ustawiasz jest prawie dobrze, tylko zrób większ róznice- tzn, jak maja byc np 3 blisko siebie to blisko, a dalsze niech będa dalej żeby odstęp był wyraźny nawet jak urosną. fajnie będzie za jakiś czas jak te blisko siebie nawet się połaczą, gdzieniegdzie będą pojedyncze, samotne, gdzieś parka, gdzieś parka + dziecko.... itp. czyli nierówno, z fantazją.
Aleee kula Ci się trafiła
Ja bym dał pomiędzy kulami tylko trawy - a dalej może być lawenda
Praca sekatorem ręcznym kształtuje charakter i siłę ducha A tak serio: no muszę usprawnić sobie pracę, bo nie mam już czasu na cackanie się z każdą kulką. M. chciał już dawno kupić te nożyce elektryczne, ale ja bałam się, że jak źle je przyłożę, to zepsuję kształt całej kulki. Wchodzę w tego Boscha!
Może i kształtuje charakter i siłę ducha, ale i czasu zabiera
Masz już taką wprawę w ciachaniu, że na pewno nie zepsujesz niczego, a nawet jeśli, to i tak zrobisz taką fotkę, że nikt nie zauważy, hihihi
Tawuły, trawki i hakuro też tnę jak najczęściej, więcej niż przepisowo 2 razy w roku - oczywiście jak mam czas
ja mam tak z hakuro, tnę jak mi się przestaje podobać
Praca sekatorem ręcznym kształtuje charakter i siłę ducha A tak serio: no muszę usprawnić sobie pracę, bo nie mam już czasu na cackanie się z każdą kulką. M. chciał już dawno kupić te nożyce elektryczne, ale ja bałam się, że jak źle je przyłożę, to zepsuję kształt całej kulki. Wchodzę w tego Boscha!
Może i kształtuje charakter i siłę ducha, ale i czasu zabiera
Masz już taką wprawę w ciachaniu, że na pewno nie zepsujesz niczego, a nawet jeśli, to i tak zrobisz taką fotkę, że nikt nie zauważy, hihihi
Tawuły, trawki i hakuro też tnę jak najczęściej, więcej niż przepisowo 2 razy w roku - oczywiście jak mam czas
Nieźle jest, nierówno będzie najlepiej wg. mnie.
Tak jak ustawiasz jest prawie dobrze, tylko zrób większ róznice- tzn, jak maja byc np 3 blisko siebie to blisko, a dalsze niech będa dalej żeby odstęp był wyraźny nawet jak urosną. fajnie będzie za jakiś czas jak te blisko siebie nawet się połaczą, gdzieniegdzie będą pojedyncze, samotne, gdzieś parka, gdzieś parka + dziecko.... itp. czyli nierówno, z fantazją.
Magnolio, o taką właśnie radę mi chodziło !!!!!!!!!!!!!!! Na razie za mało kulek wykulkowałam, ale tak własnie miało być - po trzy, po dwie różnej wielkości, tylko tych odstepów nie byłam pewna i ciężko je postawić na rabacie (przewracają sie w tych jutach). ALe jak skończę kulkowanie to powsadzam je do doniczek, poustawiam i wtedy będę BŁAGAĆ CIĘ o radę !
A czy myślisz, że pomiedzy nimi wszędzie jeden rodzaj trawy (np.carex evergold- czy nie będzie za niska?) czy mozna jeszcze wrzucić lawendę? Nie chciałabym przedobrzyć...
Kulkowałam wczoraj krzaczory bukszpanowe na nową rabatę z wiśniami umbraculifera . Oprócz kulek z bukszpanu będą tam trawki - chyba carex evergold albo złote hakone (ale nie mogę ich nigdzie dostać). Podpowiedzcie jak te kule ustawić - nie chciałabym znowu w rządku... Może tak porozrzucane pod wiśniami a pomiędzy nimi trawki? Taka mała przymiarka, ale na razie za mało kul. Podpowiedzcie plisssss!!!
A to jedna z kulek w trakcie kulkowania - moja głowa obok dla porównania wielkości
Nieźle jest, nierówno będzie najlepiej wg. mnie.
Tak jak ustawiasz jest prawie dobrze, tylko zrób większ róznice- tzn, jak maja byc np 3 blisko siebie to blisko, a dalsze niech będa dalej żeby odstęp był wyraźny nawet jak urosną. fajnie będzie za jakiś czas jak te blisko siebie nawet się połaczą, gdzieniegdzie będą pojedyncze, samotne, gdzieś parka, gdzieś parka + dziecko.... itp. czyli nierówno, z fantazją.
Bukszpan piękny.Ja też nie lubię kwiatostanów traw, a nawet tawuł. Dzięki za info dot. sprzętu. Muszę sobie coś takiego kupić na czerwcowe cięcie, bo dotąd ciachałam ręcznie, żeby mnie nie poniosło...
A właśnie Domi.. trawy zapuściłam nie wiem czy te kwiatostany teraz ściąć czy już tak zostawić... i to samo dotyczy tawuł..ciąć je teraz bez cackania??
Ja tnę bez cackania, ale te roślinki regenerują się bardzo szybko i czasem trzeba powtarzać cięcie po kilka razy, bo pojawiają się nowe kwiatostany, i nowe....
Bukszpan piękny.Ja też nie lubię kwiatostanów traw, a nawet tawuł. Dzięki za info dot. sprzętu. Muszę sobie coś takiego kupić na czerwcowe cięcie, bo dotąd ciachałam ręcznie, żeby mnie nie poniosło...
No nie wierzę Domi, że Ty w swoim ogrodzie wszystko dotąd ciachałaś ręcznie?! Takim prostym urządzonkiem bierzesz małą kępę kwiatów trawy do ręki i ścinasz jednym ruchem. Owszem, czasem ciut ponosi, ale tylko jak się spieszę
Praca sekatorem ręcznym kształtuje charakter i siłę ducha A tak serio: no muszę usprawnić sobie pracę, bo nie mam już czasu na cackanie się z każdą kulką. M. chciał już dawno kupić te nożyce elektryczne, ale ja bałam się, że jak źle je przyłożę, to zepsuję kształt całej kulki. Wchodzę w tego Boscha!
Domi, mało oryginalnie - zachwycam się zdjęciami i Twoim ogrodem, no ale jak tu się nie zachwycać???
Aga,mój ogród leży odłogiem. Serce mi się kraje, ale nie mam kiedy w nim robić. M. też jest zarobiony, więc nie mam serca zawracać Mu głowy skubaniem i plewieniem. Moja Mama wczoraj zrobiła porządek z tulipanami, a zeszło Jej od rana do wieczora. A tu jeszcze tyle strat wyrządził mróz. Wypadałoby poskubać wszystkie uszkodzone listki, ale nic z tego.
No to powiem Ci, że jak na leżenie odłogiem, to się Twój ogród fantastycznie prezentuje Mój po tygodniowym leżeniu odłogiem zarósł chwastami, bo M. podlewał roślinki, ale na wyrywanie chwastów już mu chęci zabrakło Dobrze, że chociaż mama Ci pomogła, bo łanem cebulowych wszyscy się zachwycali, ale potem posprzątać nie ma komu U mnie też mróz wyrządził dużo szkód i tak dziwnie "szedł" przez ogród... W sobotę poobcinałam uszkodzone liście host (niektórym zostały po dwa na krzyż ), ale bukszpany muszą poczekać jeszcze ze 3 tygodnie na przycięcie, bo te przyrosty, które oszczędził mróz jeszcze nie ściemniały. A Ty kochana nie przejmuj się tak bardzo ogrodem, bo masz teraz ważniejsze oczko w głowie a chwasty nie zając...
No widzę u Ciebie w wątku, że szalejesz z sekatorkiem. Zregenerowałaś się i ....heja! Mnie najbardziej jest żal klonów palmowych, bo dostały mrozem bardzo mocno. Zaczęłam je trochę obskubywać. Mam nadzieję, że wypuszczą nowe listki. Hosty odbiją Ci bardzo szybko, ale uważaj na ślimaki, bo u mnie już się kręcą wkoło... Jak mi ślimak wygryzie w liściu dziurę, muszę liść oberwać, bo mnie denerwuje. A jak są tylko dwa liście, to szkoda każdego Podczas licznych spacerków z wózkiem po okolicy oglądam sobie roślinki u innych i wszystkie klony palmowe wyglądają nędznie. Tak się pocieszam