Bukszpan piękny.Ja też nie lubię kwiatostanów traw, a nawet tawuł. Dzięki za info dot. sprzętu. Muszę sobie coś takiego kupić na czerwcowe cięcie, bo dotąd ciachałam ręcznie, żeby mnie nie poniosło...
No nie wierzę Domi, że Ty w swoim ogrodzie wszystko dotąd ciachałaś ręcznie?! Takim prostym urządzonkiem bierzesz małą kępę kwiatów trawy do ręki i ścinasz jednym ruchem. Owszem, czasem ciut ponosi, ale tylko jak się spieszę
Praca sekatorem ręcznym kształtuje charakter i siłę ducha A tak serio: no muszę usprawnić sobie pracę, bo nie mam już czasu na cackanie się z każdą kulką. M. chciał już dawno kupić te nożyce elektryczne, ale ja bałam się, że jak źle je przyłożę, to zepsuję kształt całej kulki. Wchodzę w tego Boscha!
ciąć Aga. Szczególnie trawy bo niektóre potrafia bardzo zbrzydnąć po kwiatach, choc nie wiem o które Ci chodzi.
Tawułkom tez bym nie odpuszczała, tylko cieła, jak najszybciej żeby zajeły się wypuszczaniem nowych pędów, zagęszczaniem się.
Bukszpan piękny.Ja też nie lubię kwiatostanów traw, a nawet tawuł. Dzięki za info dot. sprzętu. Muszę sobie coś takiego kupić na czerwcowe cięcie, bo dotąd ciachałam ręcznie, żeby mnie nie poniosło...
A właśnie Domi.. trawy zapuściłam nie wiem czy te kwiatostany teraz ściąć czy już tak zostawić... i to samo dotyczy tawuł..ciąć je teraz bez cackania??
Ja tnę bez cackania, ale te roślinki regenerują się bardzo szybko i czasem trzeba powtarzać cięcie po kilka razy, bo pojawiają się nowe kwiatostany, i nowe....
ciąć Aga. Szczególnie trawy bo niektóre potrafia bardzo zbrzydnąć po kwiatach, choc nie wiem o które Ci chodzi.
Tawułkom tez bym nie odpuszczała, tylko cieła, jak najszybciej żeby zajeły się wypuszczaniem nowych pędów, zagęszczaniem się.
Magnolio, nie zaśmiecam u Agi, odpowiedziałam u siebie..
Kulkowałam wczoraj krzaczory bukszpanowe na nową rabatę z wiśniami umbraculifera . Oprócz kulek z bukszpanu będą tam trawki - chyba carex evergold albo złote hakone (ale nie mogę ich nigdzie dostać). Podpowiedzcie jak te kule ustawić - nie chciałabym znowu w rządku... Może tak porozrzucane pod wiśniami a pomiędzy nimi trawki? Taka mała przymiarka, ale na razie za mało kul. Podpowiedzcie plisssss!!!
A to jedna z kulek w trakcie kulkowania - moja głowa obok dla porównania wielkości
Nieźle jest, nierówno będzie najlepiej wg. mnie.
Tak jak ustawiasz jest prawie dobrze, tylko zrób większ róznice- tzn, jak maja byc np 3 blisko siebie to blisko, a dalsze niech będa dalej żeby odstęp był wyraźny nawet jak urosną. fajnie będzie za jakiś czas jak te blisko siebie nawet się połaczą, gdzieniegdzie będą pojedyncze, samotne, gdzieś parka, gdzieś parka + dziecko.... itp. czyli nierówno, z fantazją.
ciąć Aga. Szczególnie trawy bo niektóre potrafia bardzo zbrzydnąć po kwiatach, choc nie wiem o które Ci chodzi.
Tawułkom tez bym nie odpuszczała, tylko cieła, jak najszybciej żeby zajeły się wypuszczaniem nowych pędów, zagęszczaniem się.
To idę ciachać swoje małe tawuły co czekają w poczekalni do przedogródka, kwitnąć im się chce, a moja intuicja podpowiadała, żeby je ciach ciach. I tu mam potwierdzenie. Idę działać natychmiast!
Nieźle jest, nierówno będzie najlepiej wg. mnie.
Tak jak ustawiasz jest prawie dobrze, tylko zrób większ róznice- tzn, jak maja byc np 3 blisko siebie to blisko, a dalsze niech będa dalej żeby odstęp był wyraźny nawet jak urosną. fajnie będzie za jakiś czas jak te blisko siebie nawet się połaczą, gdzieniegdzie będą pojedyncze, samotne, gdzieś parka, gdzieś parka + dziecko.... itp. czyli nierówno, z fantazją.
Magnolio, o taką właśnie radę mi chodziło !!!!!!!!!!!!!!! Na razie za mało kulek wykulkowałam, ale tak własnie miało być - po trzy, po dwie różnej wielkości, tylko tych odstepów nie byłam pewna i ciężko je postawić na rabacie (przewracają sie w tych jutach). ALe jak skończę kulkowanie to powsadzam je do doniczek, poustawiam i wtedy będę BŁAGAĆ CIĘ o radę !
A czy myślisz, że pomiedzy nimi wszędzie jeden rodzaj trawy (np.carex evergold- czy nie będzie za niska?) czy mozna jeszcze wrzucić lawendę? Nie chciałabym przedobrzyć...
Praca sekatorem ręcznym kształtuje charakter i siłę ducha A tak serio: no muszę usprawnić sobie pracę, bo nie mam już czasu na cackanie się z każdą kulką. M. chciał już dawno kupić te nożyce elektryczne, ale ja bałam się, że jak źle je przyłożę, to zepsuję kształt całej kulki. Wchodzę w tego Boscha!
Może i kształtuje charakter i siłę ducha, ale i czasu zabiera
Masz już taką wprawę w ciachaniu, że na pewno nie zepsujesz niczego, a nawet jeśli, to i tak zrobisz taką fotkę, że nikt nie zauważy, hihihi
Tawuły, trawki i hakuro też tnę jak najczęściej, więcej niż przepisowo 2 razy w roku - oczywiście jak mam czas