Co do nawożeni hortensji to jednak byłabym ostrożna, bo w garażu są z reguły zbyt słabe warunki świetlne, więc te przyrosty będą bardzo słabe. Najlepiej jeśli mamy oranżerię, wtedy tak.
Ja bym w garażu trzymała je w chłodzie, aby jak najpóźniej ruszyły, czyli nie rosły.
Ewciu, rzeczywiście z meblami tekowymi jest makabra, ale wcale się nie dziwię, bo to trudny towar do handlu. Ja kiedyś to nawet miałam plan sprowadzić kontener z Indonezji, korespondowałam z jednym takim producentem. Potem jak zrezygnowałam z tego, bo musiałam cały kontener zapłacić z góry, to ciągle teraz dostaję życzenia z różnych okazji.
Postanowiłam wyruszyć po meble do Niemiec lub Holandii, tam jest o wiele lepiej.