Ogród zimowy pozostaje u mnie w sferze nie do zrealizowania, choć snuję plany, które obala Wicio
Np. piętro nad garażem z przejściem z naszej sypialni, to dopiero byłby czad
A były w domu czy garażu? U mnie w garażu na oknie, jest około 12 stopni i mają światło, żyją. Nie wkopię bo nie znalazłam optymalnego miejsca, poczekam do wiosny.
A dla mnie ferie mogą być zielone, dziś skubałam pienne róże stojące w garażu. mam tam też świdry i małe kulki bukszpanowe na kijku - doniczkowe i kilka żurawek z Krakowa
Danusiu:
1.na pewno pergola na taras kuchenny.
2. Wymiana donic przed wejściem do domu- na jasno szare zamiast białych
3. Posadznie kolejnych bambusów do wielkich donic - będą stanowiły ażurową przeslonę
4. W miejsce bambusow graby lub trawy - nadal nie wiem, ale pomyśle o tym jutro
5. Ławeczka przed wejscie
6 wymiana mebli na tarasie kuchennym...
7. Dosadzenie topairu za ścianą wodną...
8. Przesadzeni buka tricolor
9. Założenie warzywnika
10 . Kompostownik
Ufff i to by było na tyle
I może jeśli mi zrobią drogę to przemaluję elewację na białą i ewlewację drewnianą na szary ale to chyba nastąpi dopiero w 2014 Niech się pospieszą bo elwwacja drewniana wymaga konserwacji
Jedyne co jest pewne to punkt 1-4. Reszta zobaczymy czy środków i czasu wysatrczy