Chiałam Wam pokazać mojego Krzysztofa giganta. Wszyscy są w szoku jak go widzą na żywo. Przy nim buhanani i hortka wyglądają jak by dopiero wystartowały.
Sebek ma dobre hasła... już wczoraj przeczytałam i leżałam ze śmiechu.. aż eMuś przyleciał sprawdzić co mnie tak rozśmieszyło Siedzi stara i głupia i rży do monitora
Bonica.. piszą 0,6-0,8m... a u mnie po cięciu wiosną na 25-30cm ma już metr... na drugie tłoczenie osiągnie 1,5m. Piszą sadzić 4-5 na metr kwadrat... toć jedna tyle zajmuje
Muszę przestawić jeszcze raz obwódki z bukszpanu.. chłop mnie chyba pogoni.. Jak ostatnio przestawiałam to sugerował by nie przestawiać tak mało .. bo po cholerę za rok znów przesuwać..
Pięknie! Bardzo podoba mi się to połączenie tawułki z żółtą trawką. Uwielbiam tawułki i trawki.... co to w ogóle za trawka? Już myślę aby dosadzić do moich tawułek. Tylko moje bladawce różowe, hmmm, z Twoim różem jest super.... pozdrawiam
I dalej nie jestem zainteresowana.. mam bo rosną u mnie. I zaraz zwana różyczką każdego dopada.. Ja jestem podatna na wszystkie choroby kwiatowe... taki mało odporny organizm.
Przędziorki mi zżerają wszytko.. ciągle z nimi walczę.
Serby w biżuterii... jakbym siegła to trochę bym urwała .niech się nie wysilają na szyszki, tylko niech rosną do góry by zasłonić za płotem komórkę gospodarczą.
W tym roku kupiłam kilka dalii o ciemnych liściach.. akcenty dla przełamania zieleni.. zobaczymy jak to wyjdzie .. tylko to wykopywanie dalii i przetrzymywanie zimą to koszmar..
Pani Dalia Happy Days Cream.. też ma myć miniaturowa... na razie jest.