Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Kalina"

Sunny Malaga 01:11, 07 kwi 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Aldonko to kalina?
Sunny Malaga 23:07, 03 kwi 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Do góry
Kwitnące migdałowce i kalina






Ogrodowe love story 16:24, 02 kwi 2013


Dołączył: 15 lis 2012
Posty: 283
Do góry
zamiast pisać pokażę zdjęcia
jak to się zmieniało w ciągu roku

mop zajął miejsce róży


a kalina kwitła zjawiskowo

Połowa działki - czyli mam powoli dość 11:18, 27 mar 2013


Dołączył: 20 wrz 2012
Posty: 443
Do góry
Dziękuję za odwiedziny Halinko i ja zaglądam do ciebie masz fajne pomysły na ogród i wszystko ładnie ci rośnie a kalina ( czy dobrze rozpoznałam) jest olbrzymia i cudnie kwitnie. Widzę że lubisz bratki to tak jak ja z utęsknieniem czekam na nie. A kolekcja kaktusów robi wrażenie i świetnie się mają u ciebie. Jeszcze tu wrócę.
Ogród Magdalenka 10:27, 21 mar 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Do góry
anula_wn napisał(a)
Noemi,
ja myslę, że my się zminiamy, dojrzewamy, wiemy czego nam brakuje, a czego nie chcemy w ogrodzie!
ja nie chciałam koloru, a w zeszłym roku- oszalałam i zakupiłam masę bylin na rabatę brzozową
ciekawa jestem efektu w tym roku.
No i zapachu mi też brakowało.... mam jaśminowca (oj pachnie jak się przechdzi obok!), dokupiłam lilaka, mam kalinę (widzę, że w tym roku ma sporo pąków). W końcu ogród to zapachy nie tylko widoki
buziam!


Anula masz rację... zmieniamy się i fajnie ... nie lubię u siebie brak zdecydowania i tego , że sama nie wiem czego chcę .... a tu widzę światełko w tunelu ...

...pięknie pachniał wieczorem wiciokrzew , tylko nie prezentował się ładnie na kratce i dopadały go mszyce .... kalina mi sie bardzo podoba , przypomina odrobinę hortensje nie wiedziałam , że ona pachni ....ojjjjj za mały ogródek, za mały ....

buziaki



Blaski i cienie nowego życia 08:57, 16 mar 2013


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Marysiu - piękna ta Twoja kalina, a kwiaty niesamowicie podobne do hortensji Poczytałam że to roślina lecznicza i objęta z tych powodów ochroną.

Bogdziu, Irenko, Zeto- oczywiście że cieszymy się z weekendu. Choćby z tego powodu że niesamowite słońce świeci- prawdziwie wiosenne

Gosiu- hortensje są cudowne i jeszcze mnie cieszy to że bardzo łatwe do rozmnażania. Dają niesamowicie szybkie efekty

Ja już z niecierpliwością czekam na zamówione wcześniej 2 hortensje i 2 pelargonie. Myślę że po świętach będą wysyłać. To tylko 2-3 tyg.
Blaski i cienie nowego życia 19:48, 15 mar 2013


Dołączył: 13 lut 2013
Posty: 2387
Do góry
Ula !
Widzę, że polujesz na hortensje. Niestety, to u mnie to kalina koralowa
Mój zielony, magiczny świat... :) 19:04, 15 mar 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
Green napisał(a)
Witam wszystkich ogrodowo i ogrodowiskowo zakręconych!

Na Ogrodowisko trafiłem jakieś dwa miesiące temu (okolice listopada), przez ten czas prześledziłem trochę wątków i przeżyłem załamanie... Te wszystkie piękne zielone zakątki, jakie zobaczyłem urzekły mnie ale równocześnie stwierdziłem, że nie mam tu czego szukać ze swoim przydomowym skrawkiem ziemi!!!
Szybko jednak szczera i płynąca z głębi serca zazdrość... (ech... ludzka ułomności...) ustąpiła miejsca zapałowi, którego mogliby pozazdrościć mi nawet budowniczy autostrad przed zapowiedzianą ministerialną inspekcją!! Ubrałem się ciepło (wszak było to po połowie listopada) i z niechcicowską gospodarnością przeszyłem wzrokiem moje bagatela 500 z okładem metrów kwadratowych ojcowizny. Nic to, że trawnik przypominał bardziej sweter po zderzeniu z ostem niż gęsty i mięsisty dywan, nie wzruszyły mnie resztki farb i zapraw walające się pod iglakami (scheda po doprowadzonym do końca ostatkiem sił remoncie). Oczyma duszy widziałem już ogródek - marzenie, gdzie na podwyższonych rabatach ograniczonych deskami rosną zioła, sałaty i dynie, gdzie hortensje, które skradły mi serce, tworzą bajkowy żywopłot oddzielając "mój zielony, magiczny świat..." od reszty rzeczywistości a róże - angielskie arystokratki - pysznią się w słońcu wabiąc swoim zapachem masę owadów i ciekawskich sąsiadów. Bez bukietami wręcz krzyczy, że nadszedł maj, kalina (sadzona "ku pamięci" jedynej Kaliny, w której był sex) pomponami jak szlachetnymi kamieniami stoi się i mai wszystko wokół. Piwonie upijają zapachem a liliowce karzą naszą nieuwagę tak niesprawiedliwie szybkim przekwitaniem. Na cały ten zgiełk, jakże piękny i wyczekiwany zgiełk patrzy jabłoń... posadzona w totalnie nietrafionym miejscu raczy domowników barokowymi w swoim smaku i zapachu jabłkami...
Tak wygląda mój wymarzony ogród, czy uda mi się go stworzyć? Czas pokaże a ja nie omieszkam podzielić się wszystkimi moimi osiągnięciami tu na Forum

Tak na raz trudno jest opisać cały ogródek, kolejnymi postami postaram się przybliżyć zainteresowanym (jeżeli ktokolwiek będzie zainteresowany) stan aktualny i zaawansowanie prac ogrodniczych. Na dobry początek mojej bytności na tym forum zdjęcie "ogródeczka" zrobionego z kupionych od razu po wywaleniu betlejemek hiacyntów zachowana jeszcze nutka zimowego nastroju


Witaj Green przeczytałam póki co pierwszy. Twój post i od razu muszę dodać komentarz zanim przeczytam i zobaczę dalej .Coś mi się zdaje że nudzić to nikt u ciebie się nie będzie, a znana wszystkim ( w odpowiednim wieku) Kalina uśmiecha się zza grobu za ocenę jej seksapilu. Sposób opisu roślin jest tak uroczy że wszystkie chciałoby się je mieć.natychmiast. Z taką wyobrażnią to Ty stworzysz bajkę. Lecę dalej zaciekawiona dalszą częścią z pięknym uśmiechem na ustach który nota bene zawdzięczam dziś Tobie
Ogrodowe zacisze 09:19, 15 mar 2013


Dołączył: 13 lut 2013
Posty: 2387
Do góry
Wspaniałe pocieszenie na zimowe dni.
Czy ta ostatnia -to hortensja drzewiasta, że taka ogromna?


Ula!
To nie hortensja. To kalina koralowa. Kwitnie obficie (jak widać ) w maju, ale bardzo lubią atakować ją mszyce (te czarne). Trzeba pilnować i pryskać.
Pozdrawiam
Ogródek Hanusi - kolejny sezon 09:56, 14 mar 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
I u nas mroźno, ale słonecznie, da się wytrzymać
miłego dnia
jeszcze ciut i zakwitnie kalina, wiem, wiem, znowu optymistka
Ogrodnik Mimo Woli cd 13:52, 13 mar 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Dziękuję bardzo Aniu za to co mogłam tu wyczytac o hortensjach bukietowych - jestem na etapie "poszukiwania" (na razie w internecie nie w ogrodzie ) I zbieram wszelkie możliwe info

asc napisał(a)
To hortensja czy kalina?????? Ot ogrodnik do duszy... chyba też hortensja ... znalazłam szukając NN. Jest wielkim krzaczorem....


Ania dzięki rozbawiłas mnie - to wielki krzaczor w ogrodzie można zgubić??? Ale jak to fajnie potem "znaleźć" Pozdrawiam, Miśka też
Ogrodnik Mimo Woli cd 20:23, 12 mar 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
To hortensja czy kalina?????? Ot ogrodnik do duszy... chyba też hortensja ... znalazłam szukając NN. Jest wielkim krzaczorem....
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 19:45, 12 mar 2013


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
agniecha973 napisał(a)
OK. Zetnę na jeża
Myślę nad różami.
1. Przy suchej rzece myślałam o Nozomi, ale dowiedziałam się, że ona nie powtarza kwitnienia, a chciałbym ją w kwiatkach jak najdłużej. Mam sprzeczne informacje. Tu piszą, że powtarza http://www.rosarium.com.pl/k/?id=365&Nozomi a tu, że raz czerwiec-lipiec http://www.rosarium.com.pl/k/?id=365&Nozomi
Dlatego myślę nad zastępstwem np. http://www.rosarium.com.pl/k/?id=281&Fortuna-%9F
Ale tą trzeba okrywać.

2. Do półkola przed tarasem na rabatę z magnolią i kalinami Watanabe. Nie wiem jaki kolor by tu pasował. Obok będą róże różowe (Mariatheresia, Baronesse, Natasha Richardson i Queen of Sweden przy tarasie). Nie chciałabym chyba znowu różowych i ciągnie mnie do herbacianych/ białych/ morelowych. Morelowe średnio pasują do różu, ale tu mam faworytkę http://aniads-rosegarden.blogspot.com/search/label/Twiggy%27s%20Rose
Z tych całkiem jasnych wybrałam te:
http://aniads-rosegarden.blogspot.com/search/label/Blush%20Veranda Nie widziałam w naszych sklepach i nie wiem czy można w PL kupić.
http://aniads-rosegarden.blogspot.com/search/label/My%20Girl W rosarium na zdjęciach ładnie wygląda jako krzak http://www.rosarium.com.pl/k/?id=352&My-Girl-%9F
http://aniads-rosegarden.blogspot.com/search/label/Pastella
http://www.floribunda.pl/stephanie-baronin-zu-guttenberg-rose-id-182.html
http://www.floribunda.pl/avalon-hardeluxe-id-133.html
http://www.floribunda.pl/great-north-eastern-rose-hareasy-id-31.html

Ze wskazaniem na tą ostatnią chyba. Ale to oczywiście ze zdjęć.
Mam jeszcze wątpliwości co do koloru. Jeśli kalina kwitnie na biało i dorzucę jasne róże czy to się nie zleje???

A kalina nie kwitnie wcześniej?
Blush Verandy u nas nie ma.
Pomyślałam jeszcze o Leonardo da Vinci, ładnie i długo kwitnie, ma intensywniejszą barwę, z innych kolorów - Augusta Luise, bardzo dobrze spisuje mi się także odmiana Tchaikovsky, Boule de Neige, Cappuccino.

magnolia napisał(a)

1.Nozomi powtarza kwitnienie.
ta druga tez wydaje się ładna.

Nozomi chyba jednak nie powtarza, a jeżeli już to raczej są to pojedyncze kwiaty.
U znajomej ani razu nie kwitła dwa razy w sezonie.
Powtarza kwitnienie, ale Nevada, choć tez słabiej.
Tak samo myśli pan Marian, nasze guru różane
http://www.roses.webhost.pl/2008/03/nozomi/
i moja znajoma z innego forum, która też ma sporo doświadczenia z różami
http://www.rozarium.org/roze/r-a-nozomi/
Ale faktycznie, znalazłam również wpisy w necie, że powtarza. Hm..
Chyba trzeba kupić i osobiście przetestować .

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 13:53, 11 mar 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
agniecha973 napisał(a)
OK. Zetnę na jeża

Lodowe widoki raz na rok lub rzadziej.

Myślę nad różami.
1. Przy suchej rzece myślałam o Nozomi, ale dowiedziałam się, że ona nie powtarza kwitnienia, a chciałbym ją w kwiatkach jak najdłużej. Mam sprzeczne informacje. Tu piszą, że powtarza http://www.rosarium.com.pl/k/?id=365&Nozomi a tu, że raz czerwiec-lipiec http://www.rosarium.com.pl/k/?id=365&Nozomi
Dlatego myślę nad zastępstwem np. http://www.rosarium.com.pl/k/?id=281&Fortuna-%9F
Ale tą trzeba okrywać.

2. Do półkola przed tarasem na rabatę z magnolią i kalinami Watanabe. Nie wiem jaki kolor by tu pasował. Obok będą róże różowe (Mariatheresia, Baronesse, Natasha Richardson i Queen of Sweden przy tarasie). Nie chciałabym chyba znowu różowych i ciągnie mnie do herbacianych/ białych/ morelowych. Morelowe średnio pasują do różu, ale tu mam faworytkę http://aniads-rosegarden.blogspot.com/search/label/Twiggy%27s%20Rose
Z tych całkiem jasnych wybrałam te:
http://aniads-rosegarden.blogspot.com/search/label/Blush%20Veranda Nie widziałam w naszych sklepach i nie wiem czy można w PL kupić.
http://aniads-rosegarden.blogspot.com/search/label/My%20Girl W rosarium na zdjęciach ładnie wygląda jako krzak http://www.rosarium.com.pl/k/?id=352&My-Girl-%9F
http://aniads-rosegarden.blogspot.com/search/label/Pastella
http://www.floribunda.pl/stephanie-baronin-zu-guttenberg-rose-id-182.html
http://www.floribunda.pl/avalon-hardeluxe-id-133.html
http://www.floribunda.pl/great-north-eastern-rose-hareasy-id-31.html

Ze wskazaniem na tą ostatnią chyba. Ale to oczywiście ze zdjęć.
Mam jeszcze wątpliwości co do koloru. Jeśli kalina kwitnie na biało i dorzucę jasne róże czy to się nie zleje???


1.Nozomi powtarza kwitnienie.
ta druga tez wydaje się ładna.
2. ja z tych podanych przez Ciebie wybrałabym tez tę pierwszą. Białe ładne, ale nie będzie kontrastu z kaliną. Ta pierwsza ma być mrozoodporna też , co ważne. Sąsiedztwem różowych róż się nie przejmuj zbytnio- nie są obok siebie, w takiej odległości nie będzie zgrzytu.
Chyba że znajdziesz coś co Cie zachwyci w zdecydowanym kolorze, wtedy kontrast będzie większy.


Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:37, 11 mar 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
OK. Zetnę na jeża

Lodowe widoki raz na rok lub rzadziej.

Myślę nad różami.
1. Przy suchej rzece myślałam o Nozomi, ale dowiedziałam się, że ona nie powtarza kwitnienia, a chciałbym ją w kwiatkach jak najdłużej. Mam sprzeczne informacje. Tu piszą, że powtarza http://www.rosarium.com.pl/k/?id=365&Nozomi a tu, że raz czerwiec-lipiec http://www.rosarium.com.pl/k/?id=365&Nozomi
Dlatego myślę nad zastępstwem np. http://www.rosarium.com.pl/k/?id=281&Fortuna-%9F
Ale tą trzeba okrywać.

2. Do półkola przed tarasem na rabatę z magnolią i kalinami Watanabe. Nie wiem jaki kolor by tu pasował. Obok będą róże różowe (Mariatheresia, Baronesse, Natasha Richardson i Queen of Sweden przy tarasie). Nie chciałabym chyba znowu różowych i ciągnie mnie do herbacianych/ białych/ morelowych. Morelowe średnio pasują do różu, ale tu mam faworytkę http://aniads-rosegarden.blogspot.com/search/label/Twiggy%27s%20Rose
Z tych całkiem jasnych wybrałam te:
http://aniads-rosegarden.blogspot.com/search/label/Blush%20Veranda Nie widziałam w naszych sklepach i nie wiem czy można w PL kupić.
http://aniads-rosegarden.blogspot.com/search/label/My%20Girl W rosarium na zdjęciach ładnie wygląda jako krzak http://www.rosarium.com.pl/k/?id=352&My-Girl-%9F
http://aniads-rosegarden.blogspot.com/search/label/Pastella
http://www.floribunda.pl/stephanie-baronin-zu-guttenberg-rose-id-182.html
http://www.floribunda.pl/avalon-hardeluxe-id-133.html
http://www.floribunda.pl/great-north-eastern-rose-hareasy-id-31.html

Ze wskazaniem na tą ostatnią chyba. Ale to oczywiście ze zdjęć.
Mam jeszcze wątpliwości co do koloru. Jeśli kalina kwitnie na biało i dorzucę jasne róże czy to się nie zleje???
Ogrodowy spektakl trwa ... 22:50, 08 mar 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Richie napisał(a)
Ładna wiosna u Ciebie i chyba cieplej niż u mnie bo roślinki szybko przyrastają


Ryśku chyba wiosna u Ciebie powinna być tak samo ciepła choć u mnie jest zawsze niższa temperatura niż w miescie - ale fakt wyłazi co tylko może i to z jednej strony cieszy a z drugiej jak tak straszą to się martwię że mi wymrozi znów pół ogrodu - najgorsza kalina angielska ma już maleńkie listki - nie zrobiłam dziś zdjęcia
Mały ogródek Andzi 11:56, 28 lut 2013


Dołączył: 24 lut 2013
Posty: 159
Do góry
Już posiałam, nie wiem czy nie za wcześnie. A jeśli się same wysiały to raczej ich nie zdąże dostrzec w tej przebudowie. Jak pogoda tylko na to pozwoli to zamierzam zabrać się za nawadnianie i przebudowe. Już zakupiłam nowe roślinki, czekam na pogodę i dostawę. Mam jednak pewne obawy. Jak zwykle handel wysyłkowy, nieraz się nadziałam, ale tam jest wszystko. Miejmy nadzieję, że będzie ok.
Oto moje nowe zakupy:
Śnieżna kula Kalina
Dwukolorowa czerwono-biała HORTENSJA PINKY WINKY
Płonący Krzew Trzmielina uskrzydlona
ŻYWA SKAMIELINA Miłorząb-
ODSTRASZAJĄCA KOMARY Surmia MIODODAJNA katalpa -
DEREN JADALNY
RÓŻOWA Hortensja PINK DIAMOND
Karłowy Świerk Little Gem
Bajkowy Klon Tatarski
MINIATUROWY Berberys Thunberga Goldalita
Miniaturowy Berberys Kobold
KOLUMNOWY Berberys Helmond Pillar
Karłowy Berberys Thunberga Bagatelle sadzonka
KOLUMNOWY Berberys Golden Torch
Czarna Trawa Ophiopogon
Oczywiście nie wszystko do tego ogrodu. Część na wieś. Doradźcie proszę co się do mojego małego nie nadaje. Moje typy na wieś to dereń, kalina,klon.
O właśnie przyszły złączki i rury do nawadniania. Czekamy na wiosnę. A to na rozgrzanie klimatu

Lek na całe zło czyli mój ogród 19:32, 27 lut 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Do góry
monteverde napisał(a)
Aldonko ale i kalina i mahonia nie są takie duże można zawsze okryć ja z początkiem lutego pookrywałam hortensje ogrodową, bo widziałam już pączki a szedł mrozek a wysiewałaś może kiedyś Limnantes? Black Beauty u nas kupowałam po jakieś 17


Mahonię okrywałam co roku, a i tak przemarzała. W tym roku zostawiłam bez okrycia, niech się dzieje, co chce. Ona ma już 4 lata i ciągle taka, bo wycinam przemarznięte pędy. Nie wysiewałam Limnates, a Black Beauty zamówiłam za 22,60.

To okazy mahonii ze Szkocji, raczej nie doczekam się takich.








Lek na całe zło czyli mój ogród 00:09, 26 lut 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Aldonko ale i kalina i mahonia nie są takie duże można zawsze okryć ja z początkiem lutego pookrywałam hortensje ogrodową, bo widziałam już pączki a szedł mrozek a wysiewałaś może kiedyś Limnantes? Black Beauty u nas kupowałam po jakieś 17
Ogrodowy spektakl trwa ... 23:57, 25 lut 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
u mnie ta kalina rośnie w bardzo zacisznym miejscu i kwitnie nawet 2x w roku, rośnie szybko więc ją przycinam,
właśnie słyszałam w prognozie jeszcze o mrozach i to średnia perspektywa - więc liczę na zmianę frontów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies