Dawno mnie u Ciebie nie było, ale jedno się nie zmieniło! Twój ogród nadal mnie zachwyca! Proszę się nie śmiać, ale mam pytanie, jak to zrobilas, że masz taka ładną kaline na pniu?!
I przesyłam Ci deszcz, bo u nas pada i pokrzyżowało mi to wszystko plany no ale z drugiej strony taki deszczyk potrzebny
Pozdrawiam
Marto! piękne kaliny, podsunęłaś mi myśl,zacznę formować kalinę na pniu. jako krzew zajmuje dużo miejsca i pokładają się kwiaty pod ciężarem, podobnie można zrobić z jaśminem. ale co zrobić z odrostami wychodzącymi z ziemi , nie nadążę usuwać.