Zanim narysuję, a zrobię to pewnie dopiero jak Jasio pójdzie spać kilka fotek z dzisiaj. Przepraszam za jakość zdjęć, ale nie mam niestety dobrego aparatu
Na początek Aniu moja lawenda chyba też będzie kwitła
Orlik, przepraszam za tło, ale stoją tam doniczki z cannami, które się hartują
Krzewuszki mają całkiem sporo pąków, będą obsypane kwiatami
No i doczekałam się pierwszych w tym roku rzodkiewek
I własciwie pozegnanie magnolii. W tym roku nie było przymrozków wiec były piękne . Takie wiosny mogą byc już zawsze choc nie wiem dlaczego rozplenice częściowo padły .Pewnie mialy za mokro.
To fajnie . U mnie poraz pierwszy mają gniazda te najwieksze gołębie. One w miastach ludzi bardzo się nie boja ale na wsi są bardzo płochliwe i u nas denerwuja sie bardzo jak po ogrodzie chodzimy. dzis sadziłam pod drzewami ciemierniki to usiadł i patrzył co robię i denerwował sie ze musiałam przerwac sadzenie. Wyglada ze samych gołębi sa trzy gniazda.Inne ptaki nie sa tak zaborcze ale zawsze trzeba uważac by nie przebywac blisko gniazd bo moga je zostawic.