Następnie rozcięłam drugą, dużo cięższą paczkę. Co widzę? Wymarzony koń zardzewiały się ukazuje. No nie...myślę, skąd się wziął? Kto o tym wiedział?
Robię wywiad w rodzinie, znajomych, kto maczał w tym palce

No i dzwoni Sebek, przyznaje się

otrzymuję wiadomość od Joasi (Uziemiona z nadmorskiego

.
Powiem, że wydarzenie zrobiło na mnie takie wrażenie, że do dziś nie mogę się otrząsnąć z tej radości

Dziękuję i proszę o dopisanie, kto to jeszcze wymyślił, bo pomysł bomba.
Oto
Koń