Myślisz ,że jeszcze można im sypnąć nawóz ???? zastanawiałam się nad tym właśnie ..... Jak tak to jutro nabędę bo w zapasach mam tylko długodziałający i ten sypie się wczesną wiosną. Natomiast rośliny nabyte w tym sezonie nie dostały nic papu poza podlewaniem florowitem do różnych gatunków roślin.....
Sebuś te spotkania są krótkie i w środku tygodnia .....A Ty pracujesz
Ja dziś skosiłem chyba ostatni raz w części gospodarczej - trawnik żółciutki się stał przez to, że nie ma deszczu - a tam podlewać nie będę.
No niestety , deszczu jak na lekarstwo, już nie pamiętam kiedy padało . Podczas spotkania trochę postraszyło ale za chwilunię przyświeciło słońce.
Dzisiaj polałam dolistnie florowitem bukszpany i thuje .... Bukszpany mi brązowieją co nie które i z tego co oglądnęłam wcześniej w wątku bukszpanowym to wydają mi się na zagłodzone ..... ale tego nie wiem na pewno .....
Teraz rośliny zasila się fosforem i potasem, wtedy lepiej zimują. Kup nawóz jesienny i posyp im
Przygotowuję ogród do zimy i zmagam się z liśćmi przekopuję , zasypuję i takie tam .....
ha, ha, zupełnie jak ja
pozdrawiam,
Ps. fajnie Wam z tymi spotkaniami, chyba macie do siebie stosunkowo niedaleko?
Odległość przyzwoita , tylko czasu na pogaduchy nie wiele ..... czas goni do innych obowiązków
No ale ...... może w przyszłym tygodniu uda nam się ponownie spotkać w innym miejscu
Ja dziś skosiłem chyba ostatni raz w części gospodarczej - trawnik żółciutki się stał przez to, że nie ma deszczu - a tam podlewać nie będę.
No niestety , deszczu jak na lekarstwo, już nie pamiętam kiedy padało . Podczas spotkania trochę postraszyło ale za chwilunię przyświeciło słońce.
Dzisiaj polałam dolistnie florowitem bukszpany i thuje .... Bukszpany mi brązowieją co nie które i z tego co oglądnęłam wcześniej w wątku bukszpanowym to wydają mi się na zagłodzone ..... ale tego nie wiem na pewno .....
Ewo, wg mnie to oset. Miałam podobny też mi się podobał, a teraz mam kłopot - mam go w całym ogrodzie, a szczególnie tam gdzie go nie chcę.Ale może sie mylę ....
Poczekaj na wypowiedzi innych
Noo podobne to do ostu - ale ja bym jednak się tego pozbył
Przygotowuję ogród do zimy i zmagam się z liśćmi przekopuję , zasypuję i takie tam .....
ha, ha, zupełnie jak ja
pozdrawiam,
Ps. fajnie Wam z tymi spotkaniami, chyba macie do siebie stosunkowo niedaleko?
Odległość przyzwoita , tylko czasu na pogaduchy nie wiele ..... czas goni do innych obowiązków
No ale ...... może w przyszłym tygodniu uda nam się ponownie spotkać w innym miejscu
Jaka śliczna sesja - rób im dużo zdjęć i pokazuj co jakiś czas
A co tam kwitnie w ogrodzie i w donicach?
...ja mam juz komputer zarzucony tymi wiewiórkami, pierwszy sezon sa, to robią na mnie wrażenie, ale powiem Ci, że dzisiaj nie wiedziałam, czy iść coś zrobić, bo one będą i je przepłoszę, czy robić swoje, a one swoje.... i wyszło na to drugie przyzwyczajamy się.....
zaskoczę Cię kwitną pięciorniki Marion Red Robin - piękne, młode sadzonki....nowa odmiana, zobaczymy, co będzie w przyszłości....nie mam złego doświadczenia z tzw. smieciuchami, to się skusiłam.....